59 odpowiedzi w tym temacie

[Maitre]

Na stronie Roadmaraton są już podane projekty tras: 122 km dla kat. H, K1, K2, E oraz 175 km dla kat. A, B, C, D. Oznacza to, że nie będzie wyboru dystansu?

[kris91]

Jeśli ktoś jedzie z/przez WLKP w piątek po południu niech da znać ! Z chęcią się zabiorę

[JAMIS]

zawsze była możliwość wyboru dystansu,/również na Pętli i Srebrnej Górze/  myślę że będzie sporo mniej chętnych na Rajczę...

[Wiesiek Legierski]

Wstępne założenia są takie:

 

Mamy 2 dystanse: 122 km i 150 km.

Kategorie H,E,K1,K2 jadą obowiązkowo dystans 122 km.

Pozostałe kategiorie (A,B,C,D) mają możliwość wyboru jednak nagrody, puchary, pełna punktacja do generalki liczona jest na dystansie 150 km.

 

W przypadku niekorzystnej pogody wszyscy jadą 122 km.

 

Ostateczne decyzje zapadą na 7 dni przed maratonem.

[Virenque]

Czyli na dystansie 122 km nie będzie dekoracji z pucharami dla kategorii A,B,C,D ? Trochę szkoda, rok temu było inaczej i wszyscy byli zadowoleni.

[maratonczyk]

Czyli na dystansie 122 km nie będzie dekoracji z pucharami dla kategorii A,B,C,D ? Trochę szkoda, rok temu było inaczej i wszyscy byli zadowoleni.

 Ale przecież każdy płaci jednakowo  ; moim zdaniem powinny być dla wszystkich  kategorii puchary i na każdym dystansie nawet jak ktoś zmieni  

[Virenque]

Hmmm, ja w regulaminie cyklu widzę tylko coś takiego:
 

&6. Dystanse

1. W imprezach jednoetapowych, organizowanych na dwóch lub więcej dystansach kategorie K1, K2, E i H startują na dystansie do 120 km. Dystans dla pozostałych kategorii nie może przekraczać 180 km.
2. W imprezach etapowych maksymalna długość etapu wynosi 160 km.
3. W przypadku trudnych warunków atmosferycznych lub innych sił wyższych zaleca się skracanie dystansów mając na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo uczestników.

[JAMIS]

A mnie się wydaje że to Oszczednosci Panie Virenque. Cały cykl się trochę zmienił. Dawniej każdy startował bo była przyjemność i motywacja związana możliwością dostania nagrody lub bonu teraz wszystkim z dołu tabeli pozostała tylko przyjemność a nagrody dla elity. Dawniej to przynajmniej został numer startowy na pamiątkę teraz żeby dostać ciepła strawe trzeba go oddać . Dawniej była chociaż koszulka lub medal teraz ewentualnie skarpety lub piwo / srebrna góra/ po które trzeba było zjechać z 4 km do baru. Wiadomo koszty są ale przy wyższym wpisowym pakiety startowe bardzo zubożały. Pozostaję w szacunku bo to wielka robota zorganizować maraton szosowy. Pozdrawiam

[Wiesiek Legierski]

A mnie się wydaje że to Oszczednosci Panie Virenque. Cały cykl się trochę zmienił. Dawniej każdy startował bo była przyjemność i motywacja związana możliwością dostania nagrody lub bonu teraz wszystkim z dołu tabeli pozostała tylko przyjemność a nagrody dla elity. Dawniej to przynajmniej został numer startowy na pamiątkę teraz żeby dostać ciepła strawe trzeba go oddać . Dawniej była chociaż koszulka lub medal teraz ewentualnie skarpety lub piwo / srebrna góra/ po które trzeba było zjechać z 4 km do baru. Wiadomo koszty są ale przy wyższym wpisowym pakiety startowe bardzo zubożały. Pozostaję w szacunku bo to wielka robota zorganizować maraton szosowy. Pozdrawiam

 

 

Kolego JAMIS - mylisz się.

Elita nie otrzymuje nagród, nawet jeśli wygra  - są one przekazywane pierwszym z kolei amatorom. Tak było zresztą w przypadku pierwszej Rajczy Tour kiedy pierwszy na metę wjechał Wojtek Halejak, zawodnik elity. Podobnie A. Brzózka w Ustroniu i inni.

Dawniej owszem było inaczej bo ....... nie mieliśmy elektronicznego pomiaru czasu. Numer możesz sobie zostawić, razem z chipem, obiad dostaniesz bo kuchnia robi zawsze więcej - ale całość w produkcji kosztuje ok 15 zł. + VAT. Nie wiesz że na numerze jest naklejony chip?

Dawniej były medaliki owszem - zwyczajnie się ludziom znudziły i większość uczestników wymogła na mnie rezygnację z mało praktycznych gadżetów.

Dawniej były koszulki, tylko zwróć uwagę że jest na nich logo UE lub Gminy co oznacza dotację na ich wyprodukowanie. Jeśli teraz nie ma koszulki tzn. że nie ma dotacji. 

Dawniej nie było zamkniętych odcinków dróg, karetek, pilotów, motocykli, chipów i licznej grupy osób zatrudnionej na kilka dni aby w ogóle impreza mogła sie odbyć....

Dawniej nie było pakietów startowych z Activlab - od sponsora cyklu, teraz są i to całkiem przyzwoite.

 

Tak na marginesie to od 5 lat na beskidzkich maratonach NIE wzrosło wpisowe, pozostaje na tym samym poziomie, zmieniły się tylko koszty (wzrosły), dodatkowe obciążenia podatkowe (w tym roku doliczamy VAT), ale kogo to tak naprawdę interesuje ;-) Jesli komuś mało - niech przyjdzie do mnie osobiście w czasie zawodów to oddam swój pakiet, bloczek na makaron, koszulkę, co tylko będę miał w kieszeni. Ja nie potrzebuję, bo kolarstwo nie łączę z gadżetami i nagrodami. Dla mnie to coś zdecydowanie więcej. Po gadżety wolę udać się do sklepu ;-)

[JAMIS]

elita; miałem na myśli amatorów z góry klasyfikacji a nie profi. Zawodnik który ukończy zawody na ostatnim miejscu nie ma szans na załapanie się na nagrodę z puli sponsora a kiedyś tak było. Był to jakiegoś rodzaju dreszczyk emocji przy dekoracji zwycięzców i nawet po całym zamieszaniu z UC można to jakoś zorganizować.
Gro amatorów jeździ naprawdę dla przyjemności ale jeśli nie będzie co pokazać potomnym to dojdziemy do wniosku że te zawody niewiele się różnią od codziennego treningu.

To jest moje zdanie i mogę mieć tylu przeciwników co zwolenników ale przecież od tego jest chyba to forum żeby wyrazić swój pogląd.
jeszcze raz powtarzam : kapelusz z głowy Wieśku dla Ciebie za to co robisz dla kolarstwa amatorskiego w Polsce ale chyba każda opinia jest dla Ciebie ważna i nie traktuj niektórych wpisów jako jedynie atak na organizatorów ale zdanie zawodników na temat całego cyklu. Możesz to wziąc częściowo pod uwagę lub zignorować.

[maratonczyk]

A mnie się wydaje że to Oszczednosci Panie Virenque. Cały cykl się trochę zmienił. Dawniej każdy startował bo była przyjemność i motywacja związana możliwością dostania nagrody lub bonu teraz wszystkim z dołu tabeli pozostała tylko przyjemność a nagrody dla elity. Dawniej to przynajmniej został numer startowy na pamiątkę teraz żeby dostać ciepła strawe trzeba go oddać . Dawniej była chociaż koszulka lub medal teraz ewentualnie skarpety lub piwo / srebrna góra/ po które trzeba było zjechać z 4 km do baru. Wiadomo koszty są ale przy wyższym wpisowym pakiety startowe bardzo zubożały. Pozostaję w szacunku bo to wielka robota zorganizować maraton szosowy. Pozdrawiam

Po medal to trzeba jechać na supermaratony  koszulki czasem też tam się zdarzają  a co do piwa to nie tylko w Srebrnej było i o wiele wiem to było fundowane przez Karczme Górska Perła  więc logiczne że kto chciał to zjechał przymusu nie było a medal też przecież był nawet z prawdziwego srebra nawet koszulki   a że dla najlepszych to chyba normalna rzecz ktoś lepszy dostanie a słabszy musi potrenować  i może za innym razem też będzie najlepszy i nie będzie marudził

[Virenque]

Dobra, bo trochę zbaczamy z tematu, tutaj piszemy tylko o tegorocznej Rajczy, o całym cyklu są inne tematy

 

Wieśku, możesz ostatecznie potwierdzić, że dla kategorii A,B,C oraz D na krótszym dystansie nie będzie pucharów oraz dekoracji ?

 

Bardzo fajny pomysł z odwróceniem trasy, będzie piękny podjazd na metę !

pzdr

[Amator1973]

czy wiadomo już w których miejscach będą bufety?

[Wiesiek Legierski]

Żeby otrzymać puchar/nagrodę (o wartości zresztą raczej symbolicznej) trzeba po prostu stawać na podium ;-)

Losowań przeprowadzać nie wolno bez zgody i bzdetnych papierów do Urzędu Celnego. Ot, Polska .....

Kolego JAMIS: zwyczajnie w sposób merytoryczny odpowiadam na zapytania i neutralizuje wpis który po prostu mija sie z prawdą. KAŻDY ma prawo do własnego zdania i wypowiedzi pod warunkiem że jest zgodną z prawdą i obiektywna. Wtedy wszyscy razem idziemy do przodu! ;-)

 

Ale wracając do tematu: będzie dekoracja dla wszystkich kategorii, jednak bez nagród - bonów z Dobrych Sklepów Rowerowych ma krótszym dla A,B,C,D.

Punkty do generalki dla A,B,C,D tylko na dłuższym 150 km.

 

Trzymam sie roadmaratonowych zasad 2013 z małym bonusem dla tych którzy obawiaja się 150 km a chcą także przyjechać do Rajczy.  

 

 

[Wiesiek Legierski]

Plan jest taki, zmiany możliwe zależne od pogody:

 

122 km:

bufet 1 - granica państwa Korbielów lub Sopotnia

bufet 2 - meta

 

150 km:

bufet 1 - granica państwa Korbielów lub Sopotnia

bufet 2 - Trzebinia

bufet 3 - meta

[Virenque]

Ale wracając do tematu: będzie dekoracja dla wszystkich kategorii, jednak bez nagród - bonów z Dobrych Sklepów Rowerowych ma krótszym dla A,B,C,D.

Punkty do generalki dla A,B,C,D tylko na dłuższym 150 km.

 

A pucharki będą ?

[tornado]

Jakie jest łaczne przewyższenie na dystansie 122 km? Mapka z profilem szwankuje, bo pokazuje kosmiczne 7000 metrów :-P

Jak daleko jest z mety do miejsca startu?

[Virenque]

Z mety na start jest w zasadzie cały czas w dół, jakieś 7-8 kilometrów