A tak poważnie to PISTRO , to jest wolnobieg i odkręca sie go kluczem z dwoma wypustami.
Takie klucze są w sprzedaży, wystrczy podejść do przyzwoitego sklepu rowerowego i zamówić taki klucz, kosz ok 8-10 zł.
To po prostu stary wolnobieg.
A propo, wolnobiegi renomowanych firm, jak i kasety zakręcane stare, produkcje z dawnych lat wytrzymywały bardzo dużo km przebiego.
Zmieniając cyklicznie co pare tyś łańcuch są wolnobiegi "wieczne" .
Przykładem są stare produkcje Shimano, lub Sachsa , takze warto czasem wolnobieg rozebrać - co sieda zrobić, przeczyścić, naoliwić, przesmarowac, skasowac luzy i dalej jazda.
A przy okazji, jak już coś robicie z częściami , a chcecie je miec na dłużej to nie stosujcie debilnych popozycji.
Po prostu stosujcie narzędzie przeznaczone do danej części, wszystko kosztuje.
Dreadhorse - dużo ludzi stać na zajefajne drogie maszyny, ale oni ich nie potrzebują, czasem wystrczy to co jest, niekoniecznie Madonna na karbonie - tam są szpeja stanowczo droższe.
Do treningów , czy też przyjemnej wycieczki wystarcza nawet sprzęt sprzed 20 lat utrzymany w stanie do jazdy, takze każdy ma to co lubi lub go stać.
Ja takze lubie swój stary trybik Durace zakręcany , rozciągam wkółko łańcuchy, a on dalej kręci sie bez uszczerbku.
Pozdr szpanerów, a jeśli ktoś ma problem ze znalezieniem jakiegoś narzędzia to prosze na PW , moze cos w hurtowni się znajdzie.




