Zdrowa pozycja na rowerze
#42
Napisano 04 maj 2009 - 15:16
klamki campy pionowo w dół, a dół niby baranka (bo teraz juz nie ma na baranka "na okrągło"), równolegle do podłoża ...
Mam dość długi kręgosłup, więc może lekko siodełko do tyłu , być moze jestem za bardzo "ściśniety" między siodełkiem i kierownicą ...
#43
Napisano 04 maj 2009 - 15:27
#45
Napisano 04 maj 2009 - 18:22
w TV , zwracałem uwage jak profi maja campe zamontowana (ale teraz juz nie, bo maja campe 11s i jest inna ta klamka), i własnie 90% mieli klamki pionowo w dół, a pozostali jak mówisz , leeeekko zadarte w góre ...
#47
Napisano 14 maj 2009 - 10:15
Wczoraj zauważyłem że u mnie tak nie jest tzn noga (piszczel) przy takim ustawieniu korb jest prostopadła do podłoża więc do osi pedału brakuje kilku cm..
Pokombinuje z przesunięciem siodełka do przodu bo teraz jest max odsunięte do tyłu. Nie wiem czy przez to nie bedę musiał kupić nowego dłuższego mostka-teraz mam 100mm.
Czy obecne ustawienie jest niewłaściwe? Na co ma wpływ, np na siłe itp? Bo jezdzi mi sie niby dobrze tylko tyłek po 60km boli.
#49 Gosc_@ndy_*
Napisano 17 maj 2009 - 17:02
Jak czasowcy przesuwają siodło do tyłu skoro na czasówkach są ewidentnie przesunięci do przodu, coś mi tu nie gra.Opuść pion (nitkę z ciężarkiem) ze środka rzepki nogi, która znajduje się w przodzie. Powinien on zetknąć się ze środkiem osi pedału. Jest to położenie neutralne, które możesz zmienić przesuwając siodełko w przód lub w tył. Górale, czasowcy i niektórzy inni zawodnicy wolą, aby pionowa linia wypadała kilka centymetrów do tyło od osi pedału, żeby lepiej wykorzystywać siły przy twardych przełożeniach. I odwrotnie, torowcy i zawodnicy wyspecjalizowani w kryteriach ulicznych, wolą, aby ta linia wypadała bardziej w przodzie, gdyż mogą wtedy szybciej pedałować.
#50
Napisano 10 maj 2010 - 18:43
Czytam na forum i widzę że ludzie mają po kilka lub max 10cm różnicy. Dodam, że mostek mam założony niekorzystnie tzn odwrotnie, czyli zadarty do góry. Mostek to ritchey logic chyba o standardowych kątach i długości 100mm.
#51
Napisano 16 czerwiec 2010 - 02:35
... znam dziewczyny które jeżdżą długie i bardzo długie dystanse - Choszczno 2007 mistrzostwa Polski czy sławne dookoła szczecińskiego u Wiechora (510km). I są to bardzo ładne dziewczyny ,nie narzekające na zdrowie.
Jak ja bym chciał jedną taką dziewczynę! W pogodne wiosenno-letnie weekendy jeździlibyśmy sobie na rowerach na kawę do Wiednia ... (zakładając, że mieszkalibyśmy w okolicach Krakowa).
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#52
Napisano 16 czerwiec 2010 - 09:03
Cytat z książki Armstronga:
Cytat:
Opuść pion (nitkę z ciężarkiem) ze środka rzepki nogi, która znajduje się w przodzie. Powinien on zetknąć się ze środkiem osi pedału. Jest to położenie neutralne, które możesz zmienić przesuwając siodełko w przód lub w tył. Górale, czasowcy i niektórzy inni zawodnicy wolą, aby pionowa linia wypadała kilka centymetrów do tyło od osi pedału, żeby lepiej wykorzystywać siły przy twardych przełożeniach. I odwrotnie, torowcy i zawodnicy wyspecjalizowani w kryteriach ulicznych, wolą, aby ta linia wypadała bardziej w przodzie, gdyż mogą wtedy szybciej pedałować.
Jak czasowcy przesuwają siodło do tyłu skoro na czasówkach są ewidentnie przesunięci do przodu, coś mi tu nie gra.
Pisząc do tyłu, pewnie chodziło im o "do przodu" :mrgreen:
#56
Napisano 17 czerwiec 2010 - 12:15
Musisz sam znaleźć złoty środek - najlepiej pożycz od kogoś / kup używany regulowany mostek i powoli znajdź pozycję w której będziesz mógł bez większych trudności wytrzymać typowe treningi - oraz przy której możesz generować odpowiednią moc (kwestia blokowania przepony, "ściśnięcia" płuc - ale też adaptacji do nowej pozycji) - niestety - pewną pracę trzeba wykonać samemu i wsłuchać się we własny organizm.
Zacznij od starych "prawideł" - siodło poziomo, linia rzepka (ale przednia część) oś pedału - odpowiednie ustawienie bloków w butach; no bardzo stara, zasłyszana "prawda" - w dolnym chwycie, podczas "normalnej" jazdy kierownica powinna "przesłaniać" przednią piastę. Tyle teoria. A co dla ciebie będzie najlepsze - możesz jedynie sam ocenić; ale nie spiesz się - zmiany powinny być dokonywane stopniowo i bez rewolucji - daj swojemu ciału szansę na zaadoptowanie się do nowości.
#57
Napisano 17 czerwiec 2010 - 21:32
W obecnej pozycji jeździ się niby nie najgorzej (oprócz tyłka raczej nic nie boli), ale -zmieniłem siodełko i jego czubek jest oddalony od osi suportu o prawie 7cm, a powinno być chyba koło 5cm. Dziś chciałem sprawdzić jak ma się kolano do osi pedału, ale pomiary wychodziły mi różne i jutro spróbuję to jeszcze sprawdzić.
Sztyce mam bez setbacku i się zastanawiam czy można kupić z setbackiem i dać go zamiast do tyłu to do przodu, żeby siodełko się zbliżyło do suportu.
Ostatnio w ogóle coś ciężko mi się jeździ, nogi mam zamulone. Jeżdżę co drugi dzień 50-70km, więc zbytnio się nie przeciążam. Nie wiem czy ten spadek "formy" to wina ustawień, czy czegoś innego :?: :?:
#58
Napisano 17 czerwiec 2010 - 21:57
#60
Napisano 18 czerwiec 2010 - 10:57
Ciekawe, bo mi z kalkulatora competytive wyszło 1-1,5 cm i tak jest OK.
Nie ma w tym nic dziwnego - limit 5 cm jest wartością arbitralną narzuconą przez UCI - czyli po prostu dla zawodników; nie jeździsz w zawodach rangi UCI, PZKOL - nie interesuje Cię ta wartość - nie musisz się tego trzymać - aczkolwiek - biorąc pod uwagę tzw. everymana oraz klasyczną ramę z kątem rury podsiodłowej (73 stopni) - to owe 5 cm ma w zasadzie dawać optymalne ułożenie nóg w trójkącie siodło - pedały - kierownica - w relacji do suportu. Ot co.
A wiadomo że każdy jest inny, dużo jest nowych ram - każda ma inną geometrię - więc rośnie liczba "dopuszczalnych mechanicznie" ustawień gwarantujących odpowiednią pozycję na rowerze
To nie czasy kiedy były do wyboru tylko dwie ramy, jeden typ sztycy, jedna kierownica - a pozycję ustawiało się poprzez dobranie wielkości ramy i długość mostka :-P