192 replies to this topic

[PiKa]

Przerzutka MTB ma inną krzywiznę wózka, obniżenie przerzutki szosowej nie da tego samego efektu. Co nie oznacza, że przerzutka szosowa nie będzie działała przyzwoicie. Jako rozwiązanie tymczasowe warto rozważyć pozostanie przy dotychczasowej przerzutce.

 

Mam podobny problem co Anioł

 

Chciałbym zmienić 11-32 + 34-50 (shimano 105) na coś lżejszego, "na chwilę" (na wycieczkę). Wychodzi mi, że zmiana korby na mtb wychodzi najtaniej i najmniej kłopotliwie? Czy np. Deore FC-M6000 28-38 by działał? Niby jest do 10rz a nie 11... Można mieć za 300 zł. Innych zmian chyba wtedy nie trzeba?

[impa]

Hej szukam ovalnych zębatek 48T i 34T do korby ultegra 6800 ( 4x 110 ) najbliżej znalazłem absolute black i ich gravelowe tarcze 48-32 tylko :/ Macie jakieś pomysły? Ewentualnie 46/34

Kusiło mnie osymetric 50/34 ale zrezygnowałam ze względu na cenę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jacek Anioł]

Impa jakie są obecnie trendy i wieści nt owalnych? Też rozważam. 

 

Rozebrałem pająk SRAM X0, w sensie odkręciłem zębatki. Gdzie znajdę dłuższe nakrętki?

Doczytuję, że to mogę być gwinty 10x0,75 i 8x0,75. Pomożecie?

 

Mam jeszcze jedno pytanie. W rowerze mufa 68mm, kupiłem korbę 386EVO, akurat trafiła mi się 165mm SRAM FORCE. Z tego co czytam muszę wytoczyć podkładki 9,25mm. Wystarczą zwykłe podkładki dystansowe czy trzeba toczyć extra z kołnierzami? 

[KMQ]

Impa jakie są obecnie trendy i wieści nt owalnych? Też rozważam.

Rozebrałem pająk SRAM X0, w sensie odkręciłem zębatki. Gdzie znajdę dłuższe nakrętki?
Doczytuję, że to mogę być gwinty 10x0,75 i 8x0,75. Pomożecie?

Mam jeszcze jedno pytanie. W rowerze mufa 68mm, kupiłem korbę 386EVO, akurat trafiła mi się 165mm SRAM FORCE. Z tego co czytam muszę wytoczyć podkładki 9,25mm. Wystarczą zwykłe podkładki dystansowe czy trzeba toczyć extra z kołnierzami?

Nie wiem czy 9,25mm wystarczy, ja u siebie w mufie 68 (venge) mialem korbe sram force z dluga osia i od strony napedu mialem 13mm kolnierz a po drugiej stronie regulator + 5mm a korba 386evo jest jeszcze dluzsza od dlugiej bb30.

Wg mnie po stronie napedu 15mm Kolnierzowa

[Jacek Anioł]

KMQ bazuję na informacji, że BB30 ma mufę 68mm, a 386EVO 86,5mm.

Dotarła do mnie korba FORCE. Wielowypust pająka X0 oraz Force jest taki sam jednak pająk X0 nie dochodzi do końca osadzenia korby FORCE ponieważ blokuje go korba (W X0 korba jest wygięta, tutaj prosta). Nie jest to problemem ponieważ raz można lekko podfrezować pająk X0, żeby był 'płaski' jak pajką z FORCE, a dwa to można tam podłożyć 2mm podkładki co miałem z planach celem korekty linii łańcucha. Z powodu problemów z dostępnością nakrętek, o które pytałem powyżej nie będę dzisiaj odstawiał tarcz od pająka, tylko wytoczę asymetrycznie tuleje 386->30 celem ustawienia odpowiedniej linii łańcucha, a prawy pedał otrzyma podkładkę. Liczę, że jak skasuję 2mm podkładką pod pająkiem, to 2,5mm przesunę korby w lewo i 2,5mm podkładki dostanie prawy pedał. To rozwiązanie tymczasowe, ponieważ mam projekt na wykonanie pająka z odpowiednią linią łańcucha. 

Z pająkiem X0 120/80, który mam będzie zestaw 38/26, ale zakupiłem również pająk X0 104/64 38/24, a są do niego zestawy 36/22 i to chyba najmniej co można mieć sposobem, który dzisiaj mam nadzieję z efektem zastosować u siebie. 

[X-RAY]

Frezowanie pająka, wytaczanie tulejek, jakieś podkładki pod pedały, słowem jedno wielkie druciarstwo, zachodu co niemiara, tylko po to aby za wszelką cenę do roweru szosowego włożyć tarczę od MTB 

[sirkozi]

Pokaż zdjęcia jak to ostatecznie będzie wyglądać, bo nie wierzę w to co czytam. Dla mnie to troll.

 

Czyli lepiej kupić 2(?) korby, jakieś dodatkowe pająki i zębatki do nich, do tego jakieś zabawy z frezowaniem itp podczas gdy na rynku są gotowe rozwiązania:

a) korby triple

korby subcompact, przykładowo od FSA, Praxis, Rotor czy na bogato od White Industries

c) kasety o szerszym zakresie

[Jacek Anioł]

Temat rozwiązany, 2 godziny zabawy i wszystko gra. X-RAY możesz to nazywać jak chcesz. Fabryczny pająk jest toczony, frezowany oraz przeciągany. W zestawie korb Force są podkładki pod pedały jak również tulejki bb386->bb30. 

 

Dzisiaj trasa 61km na nowym zestawie, wszystko działa jak należy. 

Jeżeli ktoś kojarzy to trasa Myszków komin przy Jana Pawła, Osińska, Jaworznik, Hucisko, Bliżyce, Sokolniki, Dzibice, Kroczyce i powrót 792 prosto przez Helenówkę.

 

Tutaj 26 przód 28 tył:

http://www.altimetr....uciskojura.html

Kadencja min 70, ale tutaj:

http://www.altimetr....djazd-zdow.html

spada do 55. 

 

Na tej trasie udało mi się urwać 20min względem ostatniej jazdy. Dzisiaj 2.55, tydzień temu 3.15. 

Na pierwszym podjeździe urwałem 80 s (9 min vs 7:20), na drugim 20 s (5:20 vs 5:00). 

Ale już Dzibice z Sokolnika

http://www.altimetr....zd-dzibice.html

zobiłem 14:20, a ostatnio 17:20, ale dzisiaj jechałem tam luz 80-100 kadencji, a ostatnio spadało do 60.

 

Piszę, być może komuś się przyda. Zmiana to nie tylko tarcze, ale również krótsza korba. Kondycję mam marną więc poprawa po każdym treningu. Pozdrawiam również tych, którzy mnie tu obrażają zamiast pomóc. Wiadomo, że każdy patrzy na świat przez swój pryzmat więc mogę wyrazić jedynie ubolewanie, ale życzę wszystkiego dobrego. Wkrótce zmiana przednich zębatek na mniejsze i opiszę spostrzeżenia, a jak się noga wyrobi to będzie ciaśniejsza kaseta z tyłu i zobaczymy co z tego wyjdzie. Może kiedyś będę latał z blatu, ale teraz to nie dla mnie.

 

 

 

 

[X-RAY]

Temat rozwiązany, 2 godziny zabawy i wszystko gra. X-RAY możesz to nazywać jak chcesz. Fabryczny pająk jest toczony, frezowany oraz przeciągany. W zestawie korb Force są podkładki pod pedały jak również tulejki bb386->bb30. 

 

Dzisiaj trasa 61km na nowym zestawie, wszystko działa jak należy. 

Jeżeli ktoś kojarzy to trasa Myszków komin przy Jana Pawła, Osińska, Jaworznik, Hucisko, Bliżyce, Sokolniki, Dzibice, Kroczyce i powrót 792 prosto przez Helenówkę.

 

Tutaj 26 przód 28 tył:

http://www.altimetr....uciskojura.html

Kadencja min 70, ale tutaj:

http://www.altimetr....djazd-zdow.html

spada do 55. 

 

Na tej trasie udało mi się urwać 20min względem ostatniej jazdy. Dzisiaj 2.55, tydzień temu 3.15. 

Na pierwszym podjeździe urwałem 80 s (9 min vs 7:20), na drugim 20 s (5:20 vs 5:00). 

Ale już Dzibice z Sokolnika

http://www.altimetr....zd-dzibice.html

zobiłem 14:20, a ostatnio 17:20, ale dzisiaj jechałem tam luz 80-100 kadencji, a ostatnio spadało do 60.

 

Piszę, być może komuś się przyda. Zmiana to nie tylko tarcze, ale również krótsza korba. Kondycję mam marną więc poprawa po każdym treningu. Pozdrawiam również tych, którzy mnie tu obrażają zamiast pomóc. Wiadomo, że każdy patrzy na świat przez swój pryzmat więc mogę wyrazić jedynie ubolewanie, ale życzę wszystkiego dobrego. Wkrótce zmiana przednich zębatek na mniejsze i opiszę spostrzeżenia, a jak się noga wyrobi to będzie ciaśniejsza kaseta z tyłu i zobaczymy co z tego wyjdzie. Może kiedyś będę latał z blatu, ale teraz to nie dla mnie.

 

Nie sądzę abym napisał dotąd coś obrażliwego, mam nadzieję że to nie do mnie przytyk.

Dla mnie to jednak sięganie prawą ręką do lewego ucha, można sikać przez nogawkę zamiast przez rozporek, jak ktoś potrenuje to nadal będzie miał suche spodnie, tylko po co szukać kwadratowych jaj?

Może to i działa ale tak jak napisał Sirkozi są prostsze rozwiązania do osiągnięcia tego samego efektu.

[Jacek Anioł]

X-RAY przeczytaj sobie jeszcze raz co napisałeś wyżej i sam oceń na ile komukolwiek pomogłeś tym wpisem. Twoja sprawa jak używasz klawiatury i nie zamierzam Ci niczego radzić. Masz swój styl i pisz co chcesz. Zrozum tylko, że pająki nie spadają z nieba tylko trzeba je obrobić na maszynach, które i ja szcześliwie posiadam. Rozumiem, że dla kogoś, kto ma małe doświadczenie ślusarskie, albo nie ma go wcale wykonanie pająka to 'zachodu co niemiara'. Dobrze jednak rozumieć, że dla kogoś kto ma trochę doświadczenia oraz sprzęt taka robota to fantazja i relaks po pracy. 

 

Jeszcze raz proszę o konkrety jeśli faktycznie są. Pytałem o małe zębatki i poza jednym rozwiązaniem zmieniającym suport nikt mi niczego nie doradził. Ja nie siedzę w rowerach i nie mam wiedzy w temacie. 

Tylna przerzutka obsługuje mi max 28 zębów i nie chcę jej zmieniać, zważywszy, że jak mi się noga wyrobi to chciałbym zastosować ciaśniejszą kasetę. Najbardziej w trakcie jazdy przeszkadza mi zmiana z 24->28 kiedy czuję się jakbym w samochodzie zredukował omyłkowo na 1 zamiast 3. Przeszkadza mi to i kaseta będzie ciaśniejsza. 

Moja przerzutka i manetka z przodu nie obsługuje 3 zębatek. 

Które to rozwiązania są więc prostsze? Pytam ponieważ w korbie brakuje mi pomiaru mocy. Chętnie kupię korbę 165-167,5 BB30 68mm szosowa mufa, QF 144-154, 22/36-42. Fajnie byłoby gdyby była opcja pomiaru mocy a'la quarq.

 

 

[SPIKE]

Nie bierz korby 3 rzedowej, bo będziesz musiał częściej zmieniać biegi z przodu.

Zostaw sobie w tym rowerze napęd taki jak jest, jest bardzo dobry, idealny dla amatora i nawet Bukowinę podjedziesz bez problemu czy inne ścianki przy swojej wadze.

 

Jakbyś chciał na płaskie dociskać to może warto korbę na 52/36 zmienić , tył 11-12/30

 

a tak przy okazji, warto w rowerze zainwestować w lepsze, lżejsze i koła o mniejszej masie rotacyjnej, da Ci to więcej niż  parę ząbków z tyłu

 

Np ja jadę jutro sobie na parę podjazdów i zmieniłem koła na inne niż na płaskie jazdy, na lżejszych obręczach

 

[PiKa]

Czyli lepiej kupić 2(?) korby, jakieś dodatkowe pająki i zębatki do nich, do tego jakieś zabawy z frezowaniem itp podczas gdy na rynku są gotowe rozwiązania:
a) korby triple
korby subcompact, przykładowo od FSA, Praxis, Rotor czy na bogato od White Industries
c) kasety o szerszym zakresie

Nie wiem ile kosztowało jego rozwiązanie, ale zakładam, że mniej niż powyższe.

Korby potrójne wymagają wymiany przerzutek i pewnie manetek, subkompakty są drogie i maksymalnie mają 30T vs jego 26T, większa kaseta prawdopodobnie będzie wymagać dłuższej przerzutki i też jest limit na wielkość.

W każdym razie ja nie znalazłem łatwego sposoby na mocne zmiękczenie 50/34 i 11-32.

[Jacek Anioł]

SPIKE 3 rzędy z przodu odpadają. Zastanawiałem się dzisiaj sporo nad obecnym napędem, czyli P26T28 i dochodzę do wniosku, że kupię kasetę MICHE 12-29, myślę, że 29 jeszcze ogarnie moja przerzutka z tyłu. 29 vs 28 to niewielka różnica, ale stopniowanie jest lepsze. Obecnie 24->28, a w MICHE 26->29. W sumie to noga się wyrabia i masa spada więc dla amatora 100kg jak ja 26 może się okazać wystarczające. 

Wczoraj p26t28 pod górę kadencja 100 to 11km/h. Na p34t28 to było 15km/h więc różnica znaczna. 

p38t11 kręciłem 45km/h o ile dobrze pamiętam, więcej mi obecnie nie potrzeba, dlatego mi te 12 w kasecie MICHE nie będzie specjalnie przeszkadzać. 

Koła  słuszna uwaga. Mam obecnie z przodu R500, z tyłu Aksium Race. Jest opcja na coś wyraźnie lżejszego?

 

PiKa korby trafiłem nowe 410 PLN z wysyłką https://www.olx.pl/o...67-IDrItbZ.html

Pająki 120/80 jak i 104/64 wraz z zębatkami używane po 100PLN z wysyłką. 

Wytoczyłem jedną podkładkę między pająk a korbę. 

Podkładki ustalające oś korby były w zestawie. Gdyby ktoś się chciał w to kiedyś bawić to do przymiarek stosowałem uszczelniacze Simmera wałka rozrządu chyba z silnika busso alfy romeo są na 30mm i pięknie wchodzą, jak również uszczelniaczy tłoczków hamulcowych, akurat spasował mi uszczelniacz z zacisku Brembo 8 tłok Audi RS6 C5 wargą w stronę korby i pięknie mi tam guma wszystko uszczelnia przed brudem. 

 

Największa zaleta mojego rozwiązania to nie cena tylko fakt, że istnieje w świecie realnym. Od pomysłu 5 dni z oczekiwaniem na wysyłki i już mogę się cieszyć zupełnie inną jazdą. Inne propozycje w tym egzotycznych korb istniejących gdzieś na papierze z dostępnością internetową i wysyłką za miesiąc to abstrakcja jak dla mnie.

 

 

 

[Rumcajs]

Wydaje mi się Marvelo, że kolega Jacek użył takiego a nie innego porównania, żeby DOSADNIE określić swoje odczucia... Tak się czasem robi... 

 

[Jacek Anioł]

Być może przesadzam, być może jest tak jak pisze Rumcajs. Po prostu to mnie wkurza jak jeżdżę, ale to nie jest jakiś problem ponieważ zamawiam sobie ciaśniejsze kasety i po temacie.

 

Marvelo zbaczamy z tematu, ale jak chcesz to możemy o skrzyniach i kołach zębatych pogadać jako, że popełniłem kilka skrzyń kłowych do motorsportu i mam też frezarkę obwiedniową i dłutownicę Fellowsa celem wykonywania kół zębatych.

Jak bardzo chcesz to możesz odnaleźć mój film w popularnym serwisie i tam widać jak przepinam z 2 na 1 zamiast 3 (na jednym z moich filmów) w mojej ówczesnej rajdówce. Raz też przekręciłem silnik na redukcjach z kłową skrzynią oczywiście i silnik się rozsypał w drobny mak. Nie o tym temat, ale jak Cię to ciekawi to możemy pogadać o skrzyniach na priv.

 

P.S. Jako, że się bawię w skrzynie i dobór przełożeń w motosporcie to może i stąd wynika fakt, że na rowerze od razu coś mi nie grało. Mój rajdowy wóz ma przełożenie 6 biegu takie jak cywilny 3. Porównanie w sumie podobne jak z tymi blatami.

[Jacek Anioł]

Dokładnie ta zmiana. Xsara już zgruzowana niestety. Dzięki za miłe słowa. Mam trochę amortyzatorów jeszcze do 306 i kilku znajomych, którzy nadal w tym siedzą. 

 

Dotarł do mnie pająk 104/64 i go zamontuję.

Zamówiłem kasety MICHE 12-29 oraz 13-26 w sklepie naszego forumowego kolegi. Muszę przyznać, ze lepiej zorganizowanego sklepu internetowego jeszcze nie widziałem. Szacunek. 

 

Edycja:

Zamontowałem pająk 104/64 i okazuje się, że ma inne odsadzenia tarcz od płaszczyzny kontaktu z korbą niż pająk z 120/80, ale takie same jak oryginalny pająk z SRAM FORCE. 

Znaczy to tyle, że dla posiadacza korby FORCE zmiana przełożeń wiąże się z zakupem odpowiedniego oryginalnego pająka 104/64 wraz zębatkami i jego wymianę tzw 'bolt on' (wymagany niewielki szlif pająka pilnikiem lub miniszlifierką, nie są wymagane specjalistyczne narzędzia). 

Ja zastosowałem podkładkę między pająk a korbę, żeby przesunąć nieco linię łańcucha, mam teraz na blacie linię z 5 zębatką od dołu z tyłu. Oczywiście korby z tym pająkiem zamontowane są obecnie symetrycznie więc podkładki odsuwające jeden pedał to już historia. 

 

[Marcin321]

Odkopuję temat

Coraz bardziej denerwuje mnie przeskok między 19T i 17T, przy kadencji 90 to przeskok z 30.6 na 34.1 km/h. Jadąc solo 3h+ to najczęściej wykorzystywany u mnie zakres prędkości.



To co dobre w powyższym:
- Na małej tarczy, zakres 25-30 akurat do spokojnych jazd na 150W jak wieje
- Na dużej tarczy, zakres od 34 do 41.5 akurat na interwały czy jazdę w grupie, w sumie nawet wyżej jest w porządku ale to już niezbyt częste przypadki

Coś bym poeksperymentował bez rujnowania budżetu.

1) Kaseta DA 12-25, 680zł
- Nie wiem na ile dobrze to zadziała ze średnim wózkiem ultegry
- Więcej zmian na blacie bo zakresy mało się zazębiają, no ale może więcej da się pojechać z blatu w zakresie 25-30 km/h
- Trochę szkoda 28T, przydaje się czasem



2) Kaseta juniorska 14-28, 360zł
- mała tarcza praktycznie staje się bezużyteczna
- nominalne 41.5km/km na 14T to za mało
- ale zakres na blacie 27-41 bajeczny




3) Tarcza sub-compact 48T, ??? zł
- może być ciężko coś dobrać do korby ultegry
- powinno dać się ustawić przednią przerzutkę (braze-on)
- zazwyczaj są to zestawy 48-32, trochę niewiadoma jak to będzie działać z 34T
- dobre stopniowanie zaczyna się od 32.8km/h więc nieco lepiej ale bez szału



4) Tarcza przełajowa 46T, 380zł
- trudno powiedzieć czy da się ustawić odpowiednio nisko przednią przerzutkę, ile to będzie mm niżej?
- nie wiem jak to zadziała z 34T
- dobre stopniowanie zaczyna się od 31.4km/h
- trudno powiedzieć czy nie będzie mi brakować czegoś w ok. 29-30, ale zawsze mogę wtedy zrzucić na małą tarczę



5) Kaseta pod shimano: 12-13-14-15-16-17-18-19-21-24-28
- nie znalazłem takiej



Skłaniam się do eksperymentu 1 lub 4. Co sądzicie?