To pewnie ma XPresso 10. Ja mam takie, kosztują właśnie ok. 500 zł. Co do wrażeń z użytkowania, to nie porównam ich do innych pedałów szosowych, bo wcześniej używałem tylko SPD. Chciałem zachować swobodę ruchu stopy na boki, przynajmniej porównywalną do SPD i dlatego zdecydowałem się na Xpresso, bo zgodnie z opisami miały to gwarantować. I rzeczywiście, jest możliwy swobodny ruch stopy, podobnie jak w SPD, w dość dużym zakresie. Bardzo łatwo wypina się stopę. Wpinanie jest lekkie, ale nie zawsze trafiam od razu stopą, taj jak w SPD. Być może to jeszcze kwestia wyrobienia nawyku. Po wypięciu pedał ustawia się w pozycji pionowej, więc trzeba mieć to na uwadze. Nie można więc stopy, jak w SPD, stawiać na pedał bezpośrednio z góry, lecz trzeba zrobić ruch stopą od tyłu pedału do przodu, tak aby położyć go poziomo i wtedy się wpiąć. Generalnie nie jest to mocno uciążliwe, ale wymaga przyzwyczajenia.
Kupując teraz zdecydowałbym się na niższy model - 4 lub 6, bo chyba zapewniają taką samą swobodę stopy i ten sam system wpinania, a różnica w wadze, czy też użytych materiałach nie jest dla mnie, jako totalnego amatora istotna.