93 odpowiedzi w tym temacie

[mess]

pytanie za 100 pkt, zastanawiam się nad czarną owijką, biała tym razem wyjątkowo szybko się zniszczyła.

 

[Cyklo Ziutek]

Czarna będzie OK. Albo czerwona. Ostatnio widziałem w przełajowej Meridzie niebiesko-czarną. Tzn czarna z końcówkami niebieskimi. Może taka łączona (czarno-biała)?

[ratek]

Biała tutaj super pasuje, poza tym siodło masz białe Napisz mi proszę na PW jak te kółka.

[Born Ready]

Bez znaczenia. Biały mostek i tak psuje cały efekt kokpitu. 

[mess]

cykloziutek już nie chcę przesadzać, czarnej owijki mi się chce żeby przypomnieć sobie jak to jest mieć czarną i sprawdzić, czy rzeczywiście będzie dużo praktyczniejsza. Do białego mostka akurat nic nie mam, szczególnie, że przedni zacisk jest czarny

 

koła testowanie w toku, już jakieś zdanie sobie zaczynam wyrabiać

[sargento]

biała tym razem wyjątkowo szybko się zniszczyła.

 

 

Jeśli to owijka fizik, to bardzo dobrze działa płyn do higieny intymnej dla kobiet. 

[mess]

tak to fizik. Czysci sie dobrze, ale tym razem pojawily sie ubytki wierzchniej warstwy ;D

Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
 

[mess]

Po kilkuset km przejechanych mogę opisać wyciągnięte wnioski odnośnie Vinci Rapid 55 2016 a NoLimited Race 50 2017:

 

No Limited lepsze od Vinci:

- są sztywniejsze (pomimo bardzo mocnego naciągu w Vinci, szprychy straight pull w NoLimited robią robotę)

- wyższy limit wagowy (o ile można brać to pod uwagę, ale pomijając cyferki, koła po prostu sprawiają wrażenie bardziej solidniejszych/trwalszych)

- w moim przypadku więcej miejsca przy hamulcach direct mount

- ładniej wygląda brak nypli

- tansze o 370 ziko, czyli tak naprawdę w cenie za Vinci zmieścimy się ze średniej jakości szytami

 

Vinci lepsze od No Limited:

- lepszy profil obręczy (wyższy stożek, szersze) przy czym odczuwalnie lepsze zachowanie przy bocznych wiatrach

- nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jednak minimalnie lepiej niosły (być może szytki tutaj robią różnicę, w vinci miałem Vittoria Elite 25, w NoLimited mam Continental Sprinter 25)

- potencjalny mniejszy problem przy naprawie (np szprychy nyple na wierzchu)

- waga taka sama pomimo większej obręczy (wyższy stożek i szersza obręcz)

- na vinci rapid miałem uczucie "aksamitnej" jazdy, w sztywniejszych NoLimited czuję drobne nierówności bardziej (chociaż tutaj mam poważne wątpliwości, czy to bardziej nie jest wina szytek niż kół). W Vinci miałem Vittoria Elite 25, w No Limited mam Continental Sprinter 25)

 

jedne i drugie koła dostajemy z klockami, które użytkownicy direct mount mogą wywalić do kosza. Odnośnie piast nie wypowiadam się, w Vinci nie wiem co siedzi, ale kręciło się fantastycznie (brandowane Vinci), w NoLimited Race 50 siedzą DT350, które również krecą się fenomenalnie. Sprawę odporności na trudne warunki pogodowe pomijam, gdyż nie miałem okazji uzytkować ani jednych ani drugich kół w trudnych warunkach). Jeżeli chodzi o zaciski, bardziej przypadły mi do gustu te z NoLimited. 

 

Pod względem jakości (obręcz, loga, to co widać gołym okiem), oba zestawy są super, nie ma żadnych lipnych naklejek, wszystko jest jakby wtopione w obręcz, nic się nie zdrapie, nie odklei. Zaznaczę jednak, że wizualnie NoLimited podobają mi się bardziej (oczywiście jest to kwestia gustu).

 

Jakbym miał podsumować, to cena jest tutaj naprawdę istotna, jak ktoś może sobie pozwolić na dołożenie prawie 400zł do Vinci Rapid 55, i zależy mu przede wszystkim na osiągach, to moim skromnym zdaniem powinien kupić właśnie te koła. Jeżeli ktoś chce zostawić 400zł w kieszeni, sprawiające wrażenie bardzo solidnych koła NoLimited Race 50 na pewno spełnią oczekiwania gdyż stosunek jakość/osiągi/cena jest wzorowy. 

 

Nie miałem okazji sprawdzać podejścia do spraw reklamacyjnych w przypadku NoLimited, ale w przypadku Vinci(strzeliła szprycha) moje doświadczenia pozwalają mi śmiało wystawić maksymalną notę(mieszkając w Warszawie miałem sprawę ogarniętą w 3 dni). 

 

Pragnę zaznaczyć, że powyższy tekst jest tylko i wyłącznie moją opinią i opiera się tylko i wyłącznie na moich doświadczeniach z oboma zestawami.

 

 

 

[jaroMKV]

Te koła chyba bardziej pasują wizualnie...choć nie powiem bo Vinci są kosmos. Podoba mi się ich masywność. Owijkę bym zostawił białą, natomiast tak jak kolega wyżej: czarny mostek + czarne podkładki pod nim i jest elegancko. 

Uważam że sztyca + kokpit w jednym kolorze powinny być...ale to tylko moje zdanie oczywiście.

[mess]

wszystko oprocz kol i hamulców jest seryjne, może kiedyś zastanowie się nad czarnym mostkiem

Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka

[Mymlok]

...mess, może czarna z napisem fizik ?

 

[mess]

właśnie jak czarna, to tą chcę pomyślę, jeden sezon mogę potestować

[mess]

Madonka dostała mały upgrade -> 

 

 

+250g  52/36, ramię 172.5

 

nie ważyłem całości bo tylne koło jest założone pod trenażer i nie jest z zestawu którego używam do jazdy

 

Ultegra 6800 na sprzedaż, jakby był ktoś zainteresowany

[stryjek]

Jak rozwiązałeś sprawę okładzin hamulcowych?

Pytam bo dostałem klocki od Vinci i przy tej szerokości obręczy nie wygląda to najlepiej na szczękach shimano 105 5800

[mess]

powiem Ci tak, ciesz sie, że masz shimano 105 5800, bo br 6810 (direct mount) są jeszcze węższe i nie da się ich rozszerzyć. Na szczęście miałem lekko zjechane klocki shimano do karbonu, wylizalem drobnym papierem sciernym i było ok, w sensie miałem może 2mm po każdej ze stron. Przyznam, że wymagało to sporej pielęgnacji. Zresztą u mnie ich klocki nie pasowały do hamulców, 6810 mają inne ułożenie, śrubki po innej stronie.

[1415chris]

Klocki Swissstopa Black Prince wersja Evo jest 0.75mm niższa, co w sumie daje dodatkowe 1.5mm miejsca.

[mess]

a jest coś dobrego do 6810 oprócz shimanowskich?

 

edit: miazga, to ma wycięcie na śrubki po obu stronach!

 

http://www.swissstop...vo/blackprince/

[mess]

tak o klocki, tylko musze miec wyciecia po przeciwnej stronie niż do standardowych hamulców.