Fotki:
https://plus.google....817546575138913
Supermaraton - Żądło Szerszenia 2014
#125
Napisano 27 kwiecień 2014 - 15:13
Pragnę dorzucic swoje 3 grosze, które zapewne wywołają spore zamieszanie.
Przede wszystkim Zbigniew Gucwa to zawodnik Wibatech'u Brzeg (do 2013roku) klubu kolarskiego 3 dywizji, który ma
prawo startu w profesjonalnych wyścigach w Europie !.
Co do dzisiejszego zwycięstwa, to sposób w jaki je osiągnął jest żenujący.
W wyniku losowania Zbyszek nie miał w grupie nikogo do pomocy, więc z góry skazany był
na małe niepowodzenie. W związku z tym sprytnie poustawiał sobie ludzi z nowego teamu, którego jest założycielem od tego sezonu GVT(Gucwa Velo Trainer) co kilka kilometrów i tym samym stworzył grupę.
Z opowiastek wynika, ze 30% trasy przeorał na swojej zmianie, ale dzięki swoim
satelitom mógł odpoczywac. Bez nich nic nie zrobiłby. Wynika z tego, ze ponad 50% trasy przeorał on, jego kumple przy czym jego zmiany trwaly po 10min, a innych ludzików, którzy z nim jechali po 1min. Większośc wiozła się na kole.
W dodatku Zbyszek miał ustawionego kolejnego kolegę przed Prababką, który go rozprowadził na najlepszy
czas na premii górskiej.
Ogólnie mówiąc, brak słów. Polska.
Mam pytanie do Krzysia :-)
Czy to Ty przypadkiem nie pomagałeś swojemu koledze pare lat temu , jadąc w Żądle bez numeru ? :-) Kolega zajął wtedy drugie miejsce open ...... Także Twoje oburzenie uważam za jakiś żart.
Drugi żart to jakoby Zyszek miał pomagierów :-) jeżeli już to chyba on pomagał kolegom. Zrobiłem z nim kiedyś trening / przypadkiem zaznaczam, nie jestem z jego grupy / właśnie trzy okrążenia pod Prababke i zaręczam , że nie potrzebuje on żadnej pomocy :-) a już na pewno rozprowadzania.
Jest byłym zawodowcem to fakt, ale jeżeli regulamin mu pozwala to jego sprawa i startuje. Jak ktos ma szczęście to siada mu na kole i się cieszy :-) tak jak drugi Kris ,też bym tak zrobił bo taka jest specyfika maratonów i każdy o tym wie. Chociaż teraz Kris bardzo broni Zbyszka :-) / zaznaczam, że ja też nic nie mam do niego / to jeszcze dwa lata temy był strasznie oburzony i rozpisywał się na forum jak na czasówce w Gostyniu wygrali byli zawodowcy :-)))))
Czy Zbyszek jako były zawodowiec ma satysfakcje ? Proponuje grzecznie zapytać Go osobiście a nie przez forum. Ja osobiście się ciesze jak startuje ktoś bardzo mocny bo można się sprawdzić, jak ktoś jeździ dla wyniku , tak jak ja. Od razu powiem, że świetnie się przy tym bawie.
Nigdy nie komentuje postów ale teraz sobie pozwoliłem.
pozdrawiam Robert Rasała
- siedemosiem lubi to
#127
Napisano 27 kwiecień 2014 - 17:07
Słucham ? Interkol w jednej grupie ? Nie, doścignąłem kolegę na 60km i dopiero od tego momentu jechaliśmy razem.
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#129
Napisano 27 kwiecień 2014 - 17:27
na stronie datasport w zakładce "wyniki online" , tam masz wszystkie wyniki ze wszystkich zawodów.. klikniesz sobie ctrl+f wpiszesz jakieś hasło typu żądło szerszenia albo trzebnica maraton czy coś i wyskoczą ![]()
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#130
Gosc_adazz_*
Napisano 27 kwiecień 2014 - 17:53
Mam pytanie do Krzysia :-)
Czy to Ty przypadkiem nie pomagałeś swojemu koledze pare lat temu , jadąc w Żądle bez numeru ? :-) Kolega zajął wtedy drugie miejsce open ...... Także Twoje oburzenie uważam za jakiś żart.
Drugi żart to jakoby Zyszek miał pomagierów :-) jeżeli już to chyba on pomagał kolegom. Zrobiłem z nim kiedyś trening / przypadkiem zaznaczam, nie jestem z jego grupy / właśnie trzy okrążenia pod Prababke i zaręczam , że nie potrzebuje on żadnej pomocy :-) a już na pewno rozprowadzania.
pozdrawiam Robert Rasała
Krzysiu jest mocno "wierzącym" więc to wszystko wyjaśnia ... na rowerze jedzie, w realu braku mu tego i owego ...
#131
Napisano 27 kwiecień 2014 - 18:05
RobertR:
Jest byłym zawodowcem to fakt, ale jeżeli regulamin mu pozwala to jego sprawa i startuje. Jak ktos ma szczęście to siada mu na kole i się cieszy :-) tak jak drugi Kris ,też bym tak zrobił bo taka jest specyfika maratonów i każdy o tym wie. Chociaż teraz Kris bardzo broni Zbyszka :-) / zaznaczam, że ja też nic nie mam do niego / to jeszcze dwa lata temy był strasznie oburzony i rozpisywał się na forum jak na czasówce w Gostyniu wygrali byli zawodowcy :-)))))
Tak Robert, narzekałem i narzekać będę.. Bo dla mnie powinni sobie dać spokój z wchodzeniem na podium i zbieraniem laurów. Jednak siedząc mu na kole, wychodząc z nim na zmiany.....wiem że w ani jednym momencie nie oszukał. Ma facet mega kopyto i też z tego skorzystałem, ale mogę czuć dumę że przyszlo mi rywalizować z kimś znanym, z kimś kto jeździł zawodowo - pod tym względem podnosi to rangę imprezy. Co do pomocników, tak.. jeden kolega, Konrad chyba właśnie czekal za nim dość sporo minut, no ale co.. mógł przecież. Organizator nie zabrania nawet zatrzymania się zaraz po starcie i czekania za liderem i nigdy tego nie będzie się w stanie dopilnować nawet jakby było zakazane.
Tutaj Zbyszka bronię faktycznie, bo dużo się od niego nauczyłem choćby jak mądrze jechać i gospodarować siłami, jazda z kimś bardziej doświadczonym to rarytas....i wcale nie czuję się gorszy, ani nie czuję się źle z powodu że z nim jechałem, wręcz przeciwnie bo razem z nim jakkolwiek to nie zabrzmi "równo pracowaliśmy" z delikatnym wskazaniem na niego ![]()
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#133
Gosc_adazz_*
Napisano 27 kwiecień 2014 - 18:18
.....wiem że w ani jednym momencie nie oszukał. Ma facet mega kopyto i też z tego skorzystałem,
Ulala .... poważne argumenty, masz wielce głęboką wiedzę .... wystarczy parę gram .... tego i tamtego by objechać "Zbyszka", ale Ok, ... reszta dla interpretacji każdego ... pytanie retoryczne "Jak objechać każdego, jak objechać kogoś kto 12h siedzi w korpo ...." tamdaradam ... żadna tajemnica, wystarczy mieć dostęp do recept 8-)
#134
Napisano 27 kwiecień 2014 - 18:28
Tfu! Jeszcze w amatorstwie się szprycowac to trzeba by było być chorym :/ zostanę na izotonikach, batonikach zbożowych i drozdzowce
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#135
Napisano 27 kwiecień 2014 - 18:32
Tak Robert, narzekałem i narzekać będę.. Bo dla mnie powinni sobie dać spokój z wchodzeniem na podium i zbieraniem laurów. Jednak siedząc mu na kole, wychodząc z nim na zmiany.....wiem że w ani jednym momencie nie oszukał. Ma facet mega kopyto i też z tego skorzystałem, ale mogę czuć dumę że przyszlo mi rywalizować z kimś znanym, z kimś kto jeździł zawodowo - pod tym względem podnosi to rangę imprezy. Co do pomocników, tak.. jeden kolega, Konrad chyba właśnie czekal za nim dość sporo minut, no ale co.. mógł przecież. Organizator nie zabrania nawet zatrzymania się zaraz po starcie i czekania za liderem i nigdy tego nie będzie się w stanie dopilnować nawet jakby było zakazane.
Tutaj Zbyszka bronię faktycznie, bo dużo się od niego nauczyłem choćby jak mądrze jechać i gospodarować siłami, jazda z kimś bardziej doświadczonym to rarytas....i wcale nie czuję się gorszy, ani nie czuję się źle z powodu że z nim jechałem, wręcz przeciwnie bo razem z nim jakkolwiek to nie zabrzmi "równo pracowaliśmy" z delikatnym wskazaniem na niego
Ale pamiętasz nasze dyskusje dwa lata temu na ten temat ? :-) Marzyłem od 8 lat żeby wygrać kiedys open na Żądle i chyba nie musze mówić dlaczego ;-). Powiem nieskromnie, że po 30 km byłem pewny, że to wygram... i nawet na mecie także mimo to, że wiedziałem, że jeszcze jedzie jeden ,,zły były zawodowiec" :-)) to był chyba mój dzień. No i jak przyjechał.....to mu pogratulowałem :-) Chyba na drugi rok Go poprosze żeby nie startował . Panowie dajcie juz spokój :-)
#136
Napisano 27 kwiecień 2014 - 18:33
U mnie w grupie też niezły koń jechał. Nogę niezłą miał jak weszliśmy w ostry zakręt i się dziura zrobiła to we 3ech ledwo go dogoniliśmy. Jechaliśmy razem aż złapał kapcia i później ponoć drugiego.Szkoda bo dawał niezłe zmiany pomachałem mu przed prababka jak nas wyprzedzał....... Pozdrawiam kolegę 73 ![]()
- RobertR lubi to
#137
Gosc_adazz_*
Napisano 27 kwiecień 2014 - 18:37
Kris91
PRV masz od dawna, zarzuciłeś mi obrażanie (kiedyś), prowokowanie *(teraz to uskuteczniam sam w stosunku do Ciebie ....) , do tej pory nie masz ochoty po męsku pogadać ....na ubitej...w d. mam całą resztę, łącznie z kolarstwem, podniosłeś rękawicę ... i nie dokończyłeś...
Nie masz "tego i owego", jeździsz dobrze ... ciach bajerka, koniec ...NIE MASZ i koniec ... nie jestem anonimowy i nie odmawiam "dyskusji" 8-)
#138
Gosc_chris1990accent_*
Napisano 27 kwiecień 2014 - 19:46
Robert R->
Tak, przyznaję. Jechałem jako zając dla Pawła. Zrobiłem to tylko dlatego, poniewaz
zimę 2011/2012 przeorał ze mną jak nigdy dotąd i chciałem mu pomóc na pierwszym jego wyścgiu.
Należalo mu się, bo serce do kolarstwa miał ogromne. Zajął 2 m-ce OPEN na MEGA.
#139
Napisano 27 kwiecień 2014 - 19:49
Robert R->
Tak, przyznaję. Jechałem jako zając dla Pawła. Zrobiłem to tylko dlatego, poniewaz
zimę 2011/2012 przeorał ze mną jak nigdy dotąd i chciałem mu pomóc na pierwszym jego wyścgiu.
Należalo mu się, bo serce do kolarstwa miał ogromne. Zajął 2 m-ce OPEN na MEGA.
Do zobaczenia dla treningu :-)
#140
Napisano 27 kwiecień 2014 - 19:58
Myślisz ze inni nie wkładają serca w trening?
To się hipokryzja nazywa...
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
Dodaj odpowiedź
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Trzebnica, woj. dolnosląskie
Sponsorzy serwisu →
Rosebikes.pl →
Dzień Demo Na Żądle SzerszeniaNapisany przez paulsen , 18 kwi 2014 |
|




