Jak tak wszyscy chwalą i pozdrawiają to i ja pozdrowię w szczególności adazz'a za pomoc w zrobieniu roweru, bo bez Ciebie mój start byłby tylko na papierze oraz woodiego za wspólnie przejechany maraton. Nie wiem jak Ty, ale ja dałem z siebie ile mogłem i na ostatnich 5-8 kilometrach wysiadłem. Mimo wszystko fajnie się jechało Jak na gościa, który 3 lata temu kupił sobie rower a zaczął trenować jakieś 1,5 roku temu to czas 4;22 jest dla mnie mega pozytywnym zaskoczeniem. Do zobaczenia za rok na Szerszeniu!
Supermaraton - Żądło Szerszenia 2014
#163
Napisano 28 kwiecień 2014 - 20:20
Panowie, było koło trzymać jak się widzieliśmy na trasie
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#167
Napisano 29 kwiecień 2014 - 13:31
"oczywiscie,że była cała masa kolarzy na trasie nie startująca w wyścigu. Nawet skorzystałem z pomocy takiego żeby podciągnąć do grupy."
Jaja jak berety. Szkoda, że Kwiato nie miał na Liege Bastogne Liege jakiegoś pomocnika czającego się w krzakach kilkanaście km prze metą.
I ludzie się jeszcze tym chwalą.
#169
Napisano 29 kwiecień 2014 - 16:35
Ja nie wiem czy sie chwalę czy nie. Po prostu jakiś człowiek mnie dogonił, a ja pojechałem z nim. Zawsze to lżej, to ne triathlon, ze nie wolno:)
Padlem.. Szczyt bezczelności. W regulaminie supermaratonów jasno widnieje zapis o zakazie pomocy ludzi z zewnątrz, w tym jak sie rozumie, ludzi na rowerach nie uczestniczących w wyścigu!
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#170
Napisano 29 kwiecień 2014 - 17:12
Pomoc w postaci zamierzonej-oczywiście tak, ale nie mi oceniać osoby na rowerach. A może jechał w zawodach tylko mu numer spadł. Kwestia interpretacji a nie bezczelności.
Po jajach z losowaniem grup, wszelkie kwestie kwestie regulaminu pomijam.
Kudos!
#171
Napisano 01 maj 2014 - 21:41
U mnie w grupie też niezły koń jechał. Nogę niezłą miał jak weszliśmy w ostry zakręt i się dziura zrobiła to we 3ech ledwo go dogoniliśmy. Jechaliśmy razem aż złapał kapcia i później ponoć drugiego.Szkoda bo dawał niezłe zmiany pomachałem mu przed prababka jak nas wyprzedzał....... Pozdrawiam kolegę 73
Witam.
rzeczywiście złapałem kapcia. niestety zbyt szybko naprawiłem i nie sprawdziłem dokładnie opony. okazało się, że wbił sie w nią kawałek asfaltu!@#$% po zrobieniu przejechałem kilometr i znów guma...... szkoda było patrzeć jak odjeżdżacie... no ale sprawdziłem oponę dokładniej i usunąłem awarie. Odtąd właściwie goniłem, czyli przeszło 100km. Dzięki za wspólną jazdę koledze z nr 114. Dawaliśmy równe zmiany i tak dojechaliśmy do końca.
W przyszłym roku zakładam lepsze opony i rozprawiam się z Żądłem
Pozdrawiam wszystkich z grupy startowej
#172
Napisano 03 maj 2014 - 17:18
#174 Gosc_szymas_*
Napisano 28 maj 2014 - 13:26
Poruszacie temat startowania w maratonach i innych imprezach półzawodowców. Porządek był w latach 80 i 90 tych że jednymz warunków dostania licencjio masters oprócz wieku 30 lat było że nie miało się przez 5 lat licencji kolarza UCI innej w tedy seniorskiej po prostu.
Tompoz
Dodaj odpowiedź
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Trzebnica, woj. dolnosląskie
Sponsorzy serwisu →
Rosebikes.pl →
Dzień Demo Na Żądle SzerszeniaNapisany przez paulsen , 18 kwi 2014 żądło szerszenia, trzebnica, rose i 4 więcej |
|