1932 odpowiedzi w tym temacie

[jorg]

Kask trzeba przymierzyć,bo może być za wąski(tak było w moim przypadku,syn kupił mi na imieniny i do bani dobrze,że zgodziła się pani wymienić na inny sprzęt).Teraz kupiłem Author - Skiff cena 129 zł,leży jak ulał,jazda w nim to przyjemność,a jeszcze nie tak dawno nie byłem do kasku przekonany.Pozdrawiam.

[michalw877]

skłaniam sie ku met volo lub formula wiadomo przymierze.chce takie bo sa cenowo ok bo rudy skylet koszt 180 zł troche duzo ale zawsze to rudy jeszcze myślałem nad kelly's orbital ale jak przymierze i bedzie ladnie lezał to go wezmę cena dobra a i pytanie czy przy kasku met formula można zdemonotwac daszek?

[ Dodano: 2008-05-03, 12:57 ]
sorry nie przeczytałem zdejmuje sie:P

[ Dodano: 2008-05-03, 21:11 ]
marakatti a jak sie jezdzi bo on niestety nie ma tej wkladki przeciwko owadom..chodzi mi o met formula bo i volo nie ma takowej

[gazela93]

Miał już może ktoś takiego Uvex-a Bladenight :?: :?: http://www.erowery.p.../_info/?id=1253 . Daszek zdejmowany, za ciężki też nie jest no i fajnie wygląda tylko tyle że taki drogi.
Co o nim myslicie??


A ten rudy?? http://www.allegro.p...lpu_kellys.html

[SN]

oba kaski sa dobrej jakosci. osobiscie wybralbym rudy project, poniewaz oprocz dobrych walorow uzytkowych, nizszej ceny, prezentuje sie o wiele lepiej niz nocnikowaty uvex.

[kubano]

a co powiecie o takim kasku http://e-rower.pl/ka...jack-p-354.html

[SN]

kazdy z tych kaskow spelni swoje zadanie i ochroni twoja glowe. gdybym byl toba to wybralbym rudy project, poniewaz lubia ta firme i podobaja mi sie patenty zastosowane w tym modelu. crackerjack to podstawowy model met, dedykowany do mtb, zadna rewelacja po prostu dobrej jakosci kask. jesli chcesz kupic cos budzetowego to wybierz met.

[gazela93]

ten kask też jest niezły http://www.allegro.p...fessional_.html

a ten giro to już dla mnie bajka;] http://www.allegro.p...eumo_bialy.html

który by był najlepszy wraz z tymi poprzednimi które napisałem w wcześniejszych postach??

[SN]

ja ciagle jestem za rudy project. mysle, ze to kapitalny kask i zarazem najbardziej ekonomiczny wybor sposrod modeli, ktore do tej pory zaprezentowales.
z drugiej strony giro ma dodatkowe wzmocnienie z wlokna weglowego dajace dodatkowa "ukryta" ochrone, co w polaczeniu z dobrym systemem regulacji i swietnym wygladem daje jeszcze wieksza satysfakcje. jesli mozesz sobie pozwolic na odrobine szalenstwa to rozwaz giro.

[matsu]

ja dziś pierwszy raz na głowie miałem Rudy Project Kontakt, jest drogi ale rewelacyjny. przez całą drogę nie czułem że mam coś na głowie, a gąbka z siatką jest bardzo mięciutka i wygodna.

[Malik]

Szczęściarz z Ciebie. Ja założyłem kontakta na bańkę i się załamałem. Miałem wrażenie jakbym sobie jakąś kśiążkę położył na głowie etc. Kask kompletnie mi nie leżał na garnku.

Także po raz kolejny to napisze... zanim kupisz kask przymierz go!

[SN]

Miałem wrażenie jakbym sobie jakąś kśiążkę położył na głowie etc.

przed przymiarka nalezy wyjac kask z pudelka i instrukcje obslugi z kasku, a wtedy sie nie rozczarujesz :-) :-)
wybacz, ale nie moglem sie oprzec :-)

tak na powaznie...malik ma racje z przymiarka. kazdy z nas ma inaczej uksztaltowana czaszke. szkoda potem tracic pieniadze na wysylanie towaru do punktu z ktorego sie kask kupilo.

[Mika]

mi się ten giro najbardziej podoba,ale faktycznie najlepiej przymierzyć

[Karbon]

Odświeżę trochę temat bo mam problem.
Chcę kupić kask...tak wreszcie się zdecydowałem. Za długo jeżdze bez kasku, a teraz na zimę rozsądek mi podpowiada, że to konieczność.
W Centrum Rowerowym sa Lazer'y Blade za 199 zł. Moje pytania brzmi czy one wyglądają ładnie? Wiele kasków wizualnie mnie rozczarowało mimo, że na zdjeciach były ładne.
Mam obwód głowy 57 cm, a w interesującym mnie kolorze jest tylko 53-56 cm, więc chyba trochę mały? Pod spód już raczej czapka zimowa nie wejdzie.
Jest jeszcze biały perłowy 57-62 cm i ten powinien być lepszy, ale boję się, że będzie za szeroki i kask będzie się opieral mi o czubek głowy.
No cóż. Przejadę się we wtorek po sklepach i poprzymierzam kaski.

[SN]

Za długo jeżdze bez kasku

rozczarowales mnie

a teraz na zimę rozsądek mi podpowiada, że to konieczność

lepiej pozno niz wcale

53-56 bedzie na 100% za maly. nigdy nie kupuj kasku na "styk" bo bedziesz mial problem. zalozenie czapki w zimie to raz, druga kwestia jest wlasciwe dopasowanie kasku oraz mozliwosc zwiekszenie obwodu w razie potrzeby i w tym przypadku rozmiar podany przez producenta traktowalbym tylko orienatacyjnie.

[Krzysio]

ja mam met dedalo 'unisize' i to jest 54-61cm. jak dla mnie to calkiem wygodny

[Karbon]

rozczarowales mnie

Szybko to naprawię Przepraszam.
Teraz jeżdzę MTB, a techniki nie mam wyrobionej tak jak na szosie, na której czuję się bardzo pewnie.
Na MTB zrobiłem 800 km i już leżałem w stercie jabłek...doslownie.

[- MC -]

karbon widać że na szosie nie zaliczyłeś jeszcze upadku bądź nie miałeś kontaktu z samochodem. ja już przez to przechodziłem i teraz wiem że bez kasku ani rusz. swoją drogą ten lazer blade jest ok. dobierz tylko odpowiedni rozmiar i w drogę. pozdrawiam brać szosową.

[Karbon]

Ojj, miałem zdrową glebę przy 40 km/h pod górkę na szczęście, bo z górki byłoby znacznie szybciej. Bańką nie dotknąłem asfaltu. Widać umiem się przewracać, ale wolę na to więcej nie liczyć
Ten większy Blade ma rozmiar 57-62, więc na mój łeb 57 cm powinien być w sam raz.
Napisze co kupiłem i jak leży gdy kupię .

[nick]

o mój Boże. Karbon- to jakie ty szybkości rozwijasz na płaskim? bo ja za chiny nie mogę przekroczyć 50 tki ,a jeśli już to krótko. pozdr

[SN]

pewnie ten podjazd byl zwienczeniem dlugiego zjazdu i karbon wjechal pod gore dzieki sile rozpedu!? :-)