1925 odpowiedzi w tym temacie

[Robert555]

A w jaki sposób styropian ma Twoim zdaniem ucierpieć od wilgoci? Od UV również jest chroniony.

 

Zresztą skoro wilgoć jest taka straszna, to po ilu jazdach w deszczu Twoim zdaniem należy wymienić kask? I ilu miesiącom wilgoci w powietrzu na sklepowej półce odpowiada jedna burza?

 

Również ultrafiolet wewnątrz sklepu praktycznie nie występuje (szkło generalnie zatrzymuje UV), więc rok na sklepowej półce odpowiada max kilku letnim dniom na zewnątrz.

Źle się wyraziłem. Mi chodzi o to że ten limit dotyczy użytkowania. Średnio 5 lat użytkowania zniszczy trochę kask, pot, deszcze, itp.  Stare kaski nie wyglądają jak nowe nie ma co się oszukiwać.

W sumie UV rzeczywiście nie powinno  szkodzić , bo kask to izolator . Jak się teraz tak dłużej zastanawiam to jest chyba bajka te 5 lat. Prędzej padną te plastiki do trzymania głowy.

[mikroos]

Nawet Giro, ustami swojego rzecznika, kilka lat temu w wywiadzie przyznało, że kaski nie degradują z czasem.

 

Dlatego żeby wymusić rotację towaru, rzecznik zaczął w okrągłych słówkach opowiadać, że generalnie technologia idzie naprzód i nowy kask będzie z założenia lepszy (co jest bzdurą, bo norma EN od lat jest ta sama), a ostatecznym argumentem miało być, że przez 5 lat ogólnie wiele może się wydarzyć i pewności nigdy za wiele.

 

Czyli krótko mówiąc, rozsądny argument zwyczajnie nie istnieje Styropian "żyje" kilkaset lat i o ile nie dojdzie do nagłego zdarzenia, kask po prostu nie traci swoich właściwości.

[cauchy]

teoretycznie tak, w praktyce w swoim pierwszym kasku z Deca z 2011r w 2018 już wstyd było jeździć 

[shiler]

Dzięki za info. Kask zostanie bo jedyny który dobrze pasuje na głowę i wygląd też pasuje. Wcześniejsze 5 musiałem odsyłac bo gdzieś uwierały itp. Potwierdziło się to o czym wszyscy piszą, bez mierzenia nie kupuj kasku 😀

[Mediana]

Gdzie można kupić w dobrej cenie Specialized Propero, 4 biały rozmiar L ?

 

M...

[Jaca911]

Gdzie można kupić w dobrej cenie Specialized Propero, 4 biały rozmiar L ?

M...

Podbiję temat, bo mój Propero 3 poległ na poboczu. On rozpadł się na pół ale głowa cała. Gorzej z żebrami. A wszystko to dzięki miłemu kierowcy, który umyślał sobie wyprzedzać 4 rowery przed zakrętem. Niestety dla mnie wybił mu ten pomysł z głowy autobus z pojawiający się znikąd za zakrętem. Dla mnie niestety, bo z dwojga złego pan kierowca wybrał mnie do pieszczot.
On płaci za nowy kask to mogę poszaleć. Po 2 miesiącach ubezpieczyciel zgodził się na mój kosztorys.