61 odpowiedzi w tym temacie

[fiftongo]

@gucio Zdradzisz co wybrałeś? Przyznaję, że też mam podobny problem z wyborem roweru dla siebie, z tym że nie ogranicza mnie raczej rozmiar ramy tak jak w Twoim przypadku. Polowałem na Canyon Ultimate CF SL 9.0 SL, ale wszystkie już wyszły, i czuję się teraz jak sierota bo nie wiem co wybrać jako alternatywę. Jeśli się na coś skusiłeś to podpowiedz co to było Myslałeś ewentualnie o Canyon Endurace CF (np. model 9.0 Pro na Chorusie)? Mi ten rower przeszedł przez myśl, ale boję się o koła (DT Swiss R23 Spline), które wydają się słabsze niż Maviki w Ultimate, no i sprawa ewentualnej rozbudowy w przyszłości - nie wiem jak by to wyglądało.

[gucio]

Kilka zdań podsumowujących temat.

Jeśli nie Canyon, to ... Canyon! Wyszło na to, że taki tytuł powinien mieć ten temat.

Po kilku tygodniach dumania, kilku nieprzespanych nocach(serio), rozważeniu wielu opcji, postanowiłem przeprosić się z Canyonem. Chyba mam do tej marki słabość

Miałem oczywiście obawy, ale tym razem strzał okazał się celny. Rowerek przyszedł w idealnym stanie.

Mój wybór to model Ultimate CF SLX 9.0Pro. Osprzęt to Campa Record. Muszę przyznać, że ładnie się komponuje z kolorem ramy.

W ogóle okazało się, że kolor ramy jest inny od modelu CF SLX 7.0 (zdjęcie w 1 poście). Rower na Campie jest bardziej czarny, tamten na Ultegrze był jaśniejszy- grafitowy. Nie ukrywam, że ucieszyłem się faktem, że jest czarniejszy.

Generalnie estetyka tego roweru, jak i parametry techniczne, idealnie wpasowują się w mój gust. Jestem mega zadowolony

Obecnie czekam na dosłanie z Canyon'a szerszej kiery i dłuższego mostka na wymianę.

Póki co,  odchudziłem go już o 202 gramy, szybką wymianą siodła i zacisków kół. Doszły za to pedały -188g.Całość z pedałami na chwilę obecną to ok. 6,4 kg. W przyszłości, po wymianie kół, sztycy, kiery i mostka spokojnie będzie 5 z przodu.

 

@fiftongo

Powiem Ci, że szkoda, że nie zdążyłeś z zakupem 9.0 SL. Też przez moment myślałem o tym modelu. Jednak, nie przekonują mnie R-syski ze swoimi okrągłymi karbonowymi szprychami. Jeśli by stał na Ksyrium WTS, poważnie rozważył bym jego zakup.

Choć kolorystycznie do ramy w kolorze Stealth, najbardziej pasowała mi jednak czarna Campa. Cena oczywiście też miała znaczenie.

Jeśli nie masz awersji do Shimano, to może 9.0 na Dura Ace? To chyba najbardziej zdroworozsądkowy wybór.

 

Endurace CF nie brałem w ogóle pod uwagę, geometria jest zbyt turystyczna. Dla mnie rower musi być ostry ja brzytwa

Ale jak ktoś lubi rowerowy cruising, to czemu nie, idealny rowerek.

 

Nie wiem, co Ci radzić. Chyba filozofii nie odkryję jeśli powtórzę mądrość, że przy takim budżecie masz multum możliwości. Kieruj się przede wszystkim serduchem i intuicją , rowerek ma być Twój , a nie skądinąd życzliwych, ale jednak doradców.

 

 

[fiftongo]

@gucio


no to widzę, że trochę dorzuciłeś do początkowej sumy

Teraz rozważam zakup limitowanej edycji Ultimate CF https://www.canyon.c...524#tab-reiter2
O jakim 9.0 na Dura Are mówisz? Ja chcę się zamknąć w około 3 tysiącach ojro, więc linia SLX odpada, także ze względu na dostępność mojego rozmiaru (M).

[gucio]

@fiftongo

Trochę dorzuciłem, ale tak właściwie, to wróciłem do pierwotnego planu, jeszcze z początku roku

Pytałeś o CF sl 9.0, a ja pisałem o CF slx. 9.0sl na Sram Red. i o innych SLX-ach. w tym o 9.0 na DuraAce.

Sory, pokręciłem z tym symbolami.

 

Dopiero teraz zobaczyłem tą wersję limitowaną. Wow :shock:

Według mnie,  bardzo ciekawa propozycja. Fajne zestawienie kolorystyczne. Na równym wysokim poziomie rama, koła i osprzęt. Rama trochę cięższa od SLX, ale dzięki temu pewnie będzie mocniejsza. Szkoda, że dopiero dostępny we wrześniu, ale i tak myślę warto kupić.

Jeśli byś się decydował to zrób to szybko , bo mam przeczucie, że rozejdzie się szybko, szczególnie w Twoim popularnym rozmiarze M.

 

 

 

 

 

 

[gucio]

Dzięki adazz

 

Jestem pewny, że złożysz odpowiedni dla siebie rower. Sam proces doboru części , składania tego do kupy, daje dużo satysfakcji.

Tak się rodzi rower z duszą

Jak pisałem wcześniej, trochę z braku czasu, trochę z lenistwa, tym razem postawiłem na gotowca. Czy mi to wyjdzie na zdrowie? Mam nadzieje, że nie będzie źle. Napisałem tym razem, bo już mam w swojej "stajni" dwa rowerki, złożone osobiście.

 

Też planuję po pewnym czasie małe i trochę większe korekty w osprzęcie.

Na pierwszy ogień kiera i mostek. Tu skłaniam się podobnie ja Ty, do 3T. Myślę, też o wymianie sztycy, bo ta waży aż 216g, straszny kloc, odnosząc to do lekkiej ramy. Plusem jej jest wygląd i dobre tłumienie.

Na koniec koła. Tu jeśli się zdecyduję, to będą to cosmic ultimate od Mavica.

 

Póki co, rower robi za całkiem gustowny ścienny obrazek

 

 

 

 

[gibber]

Chyba za małą ramę kupiłeś. Najbardziej wysunięta sztyca na tym forum.

[gucio]

Zapewniam Cię, że rozmiar jest idealny.

To miło, że coś mam NAJ.. na forum 

[marcin.]

brakuje tylko światełek odblaskowych, kompletu.

[1415chris]

Jezeli to nie jest efekt zdjecia, to cos tu jest nie tak.

Ekstremalnie wysunieta sztyca, do tego krociutki mostek.

Jezeli jest to dobre ustawienie, musisz miec dosc kolosalna dysproporcje budowy ciala. Bardzo dlugie nogi i krotki tulow i ramiona.

 

Rama, to rozmiar 50 i jaka masz dlugos sztycy, standard 330mm? Jesli tak to sztyca, przy tym ustawieniu siedzi w ramie ile 2-3cm?

 

Jesli mialbym teraz zmieniac rame, raz jeszcze rozwazylbym powrot do slx, bardzo fajna rama, szkoda tylko, ze bb nie jest w jakims standardzie pod oske 30mm ale i tu nie ma tragedii z adapterami mozna taka korbe zalozyc.

Miales okazje zwazyc sama rame i widelec?

 

[gucio]

Wyjaśniam. Nie jestem mutantem, ofiarą Czernobyla, czy innym stworem z kolosalnymi dysproporcjami 

 

To nie jest moje ustawienie. W pierwszym poście napisałem ile mam wzrostu. Oj nie czytamy.

Sztyca na foto, jest tylko delikatnie zatknięta dla potrzeb zdjęcia. Nic na razie nie ruszam, czekam na paczkę, która już do mnie idzie z Niemiec. Będzie szersza kiera 42cm i dwa dodatkowe mostki (90 i 100). Coś dobierzemy. Na pewno wylecą wszystkie podkładki spod mostka, połowa sztycy schowa się w rurę. Z przymiarek wychodzi, że siodło będzie 4cm powyżej kierownicy. Liczyłem na więcej, ale nie jest źle.

 

Przepraszam, że zawiodłem tych, którzy myśleli, że tak wyekwipowanym sprzętem (plus komplet odblasków) wyjadę w miasto na mały lansik 

 

 

@1415chris

Niestety nie ważyłem mojej ramy. Nie bardzo chce mi się demontować osprzęt. Choć trochę korci.

Z pewnego źródła wiem jednak, że set: rama, widelec, stery w moim rozmiarze tj. XS (50) waży 1140g

Z czego: 58 g stery, widelec: 325g, rama: 757g.

 

[1415chris]

Wiesz, patrzymy na to co widzimy i stad te komentarze.

A wysuniecie sztycy na zalaczonym zdjeciu jest przesadne, tym bardziej biorac pod uwage, dlugosc samej sztycy.

Ale spraw wyjasniona, wiec czekamy na zdjecia finalnego ustawienia roweru.

 

Rozumiem, ze rozbieranie roweru jest klopotliwe. Bylem ciekaw jak to wyglada w rzeczywistosci.

Moja rama, poprzedni model SLX w rozmiarze 62 z lozyskami sterowki wazyla 1057g.

 

Plus za siodlo Speedneedle!

Rower bedzie lzejszy jak wyrzucisz oslone pomiedzy kaseta i szprychami i nakretki wetylkow

[gucio]

Rozumiem, że te 1057g , to bez widelca? Jeśli tak, to sporo, jak na SLX-a, oczywiście. Widać ostro teraz zjechali z wagą. Mam nadzieje, że nie odbije się to zbytnio na żywotności.

Speedneedla mam już w dwóch rowerach i bardzo sobie chwalę. Będzie więc i w szosie.

 

Osłona i nakrętki rzecz jasna, polecą.

 

[gucio]

@Miro87

Dokładnie, ten Roadlite jest idealnym rowerkiem  na pierwszą szosę. Będziesz zadowolony.

 

To, że padło ponownie na Canyona, to chyba efekt tego, że nie jestem pamiętliwy i zbyt długo nie noszę w sobie urazy. To podobno korzystne dla zdrowia

Zakładając temat byłem po prostu wściekły jak agrest, na całą tą sytuację z pierwszym zamówieniem. Dwa miesiące oczekiwania, szarpaniny i ślepa uliczka.

Dlatego, byłem gotowy na małą rewolucję i zakup roweru innej marki. Tak mi się przynajmniej wydawało.

Dlaczego rewolucję ? Canyon, to od paru lat moja ulubiona marka, a rower na tej ramie, miałem na celowniku już od dłuższego czasu.

Po trzech tygodniach na polu walki, z myślami, opcjami, gdy już dymy bitewne opadły. Okazało się, że ostał się tylko on, Canyon

 

 

 

 

[kaloo]

Maszyna wygląda tak jak lubie, cała w czerni, demon prędkości
Za campą nie przepadam, ale jestem śwadom, że to świetny sprzęt.
Jedyna rzecz jaka bardzo mi się podba w Campie to korby, są przepiękne
Życzę udanych km.

[GoscNiedzielny]

I jak Ci się on sprawuje?
Zacząłem się zastanawiać czy nie zmienić mojego dziadka na coś nowszego i nie przesiąść się na Canyona.
Tyle tylko, że mnie bardzo kusi elektronika.

[gucio]

Jeszcze go "dopieszczam", także póki co, nie chciałbym pisać pustych frazesów czy innych laurek.

Jedno mogę powiedzieć ,rower jest bardzo komfortowy, przynajmniej jeśli chodzi o porównanie z poprzednikiem (rama alu mtb+ karbon widelec+ karbon sztyca+ karbon kiera). Tłumi nierówności rewelacyjnie, mimo alu kierownicy.

Czytając opinie na jego temat myślałem , że będzie w tym względzie, bardziej bezkompromisowy.

[GoscNiedzielny]

A bardzo głośny ten Record jest?