Napisano 21 listopad 2008 - 12:21
Niszczenie kół? Nic podobnego. Powierzchnia na styku kółeczek oporowych i obręczy to max 1,5mm, nacisk nie jest aż tak mocny aby odkształcić aluminiowe koła. Zużywa się głównie kółeczko jako najbardziej miękki materiał, w drugiej kolejności pasek transmisyjny. Jak ktoś ostro trenuje to wymiana paska i kółeczek będzie potrzebna po 2latach. 150osób ma już RDA, nie miałem sygnału aby jakieś koła się uszkodziły, wręcz przeciwnie, kolega chwalił się, że po roku treningu naklejki na które najeżdża kółko wciąż wyglądają jak nowe.
Co do wylansowanych kół karbonowych to nie mam danych z Japonii, z ostrożności wykluczamy trening na RDA.
Faktycznie model RDA skierowany jest głównie do MTB.
Dla szosowców mamy VFS magnetyczno-fluidowy i GYRO na neodymowych magnesach (najcichszy na rynku)
Mam też trenażery rolkowe (w tym jedyny w Polsce w pełni profesjonalny, z najcięższymi rolkami i wzmacnianymi osiami).
Najwięcej znajdziecie na allegro szukając pod słowem MINOURA