Witam,
Planuję zakup trenażera, już od miesiąca pytam, przeglądam, czytam fora nasze i zagraniczne, trochę szkoda, że dopiero teraz trafiłem na to. Już miałem niejako skrystalizowany plan, po przeczytaniu kilkudziesięciu stron niniejszego forum znowu zrobiło mi się trochę mroczniej. Aby to nie był post nr153 (na przykład) typu: "Chcę kupić trenażer. Jaki??..." postaram się przynajmniej trochę inaczej sformułować pytanie, aby nie wywoływać kolejny raz torsji u czytających...
Po pierwsze czego szukam? Trenażer, smart, chcę uniknąć tępego kręcenia z zaciśniętymi zębami na zasadzie "modlitwy do ściany", sądzę też, że świadomość aktualnej kadencji, pulsu, obciążenia czy też strefy jest z gatunku "must", jeżeli nie jest to tylko sztuka dla sztuki.Głośność nie ma znaczenia, oponę dedykowaną i matę na pewno kupię. Miałem trochę przerwy (rekonstrukcja więzadła w kolanie) doszedłem już do siebie (a raczej moje kolano) i chciałbym zimę przepracować trochę solidniej niż przed kontuzją. W tym czasie technika, elektronika poszły "trochę" do przodu, stąd moje zagubienie.
Co chciałbym wiedzieć i co mnie gnębi? Byłem już niemal zdecydowany na Tacxa Vortexa (lub Bushido) ale jakoś umknął mi Rampa, szczerze mówiąc jakoś go przegapiłem i teraz próbuję podjąć decyzję. Ponieważ - jak pisałem - już ponad miesiąc ślęczę nad kompem i powoli mam dość postanowiłem poprosić o radę. Lojalnie przyznaję, że myślałem o zakupie używanego trenażera, szczególnie w Anglii, na Gum Tree np. ale już się wyleczyłem - wielokrotnie molestowałem synów Albionu do wysyłki przedmiotu; bezskutecznie, zawsze to samo - "Sorry, collection only...". Dodatkowo po lekturze na tym forum dotyczącej starszych typów (niemożliwość upgradu w Tacxie, błędy konstrukcyjne itp.) stwierdziłem, że nie ma sensu. Pomijam już kwestie zużycia oraz gwarancji. Wracając do pytania - najmniej pewnie czuję sie w całym tym technicznym bełkocie, oprogramowaniu, do Tacxa zniechęca też dokupywanie softu za ok. 800PLN. Po wpisie ARKED
"...Nie będzie potrzebował. Do tego wystarczą darmowe aplikacje (Golden Cheetah na PC, Tacx Cycling App i Tacx Training App na urządzenia mobilne) lub jeden z nowszych Garminów. Dostępne jest także wiele tańszych aplikacji na zasadzie miesięcznych subskrypcji, które umożliwią taki trening..."
wygląda to troszkę lepiej, tylko... No właśnie. Nie jestem już niestety nastolatkiem i czasami trzeba mi trochę więcej czasu na nadążenie za zdobyczami techniki. Jeżeli nie proszę o zbyt wiele to czy mógłby mi ktoś wyjaśnić, tak łopatologicznie:
1. Jeden z nowszych Garminów - przynajmniej jaki?
2. Czy tylko Garmin, a jeżeli tak, to dlaczego?
3. Czy owe darmowe aplikacje są ogólnie dostępne w necie?
4. Odpłatne aplikacje miesięczne - które?
5. Nie ukrywam, że mimo wszystko bliżej mi do Tacxa. Więc Vortex czy jednak Rampa? Trochę jeszcze mało tych opinii o Elite...
6. Piszę o tych dwóch modelach bo taki jest mój budżet. Czy warto dołożyć te kilka stów do Bushido? Wg. mnie nie, aczkolwiek jest to maksimum mojego maksimum, co ewentualnie mogę wydać.
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź, jestem też otwarty na uwagi krytyczne, byle konstrukcyjne