114 odpowiedzi w tym temacie

[kaziklcd]

...jasne, jasne. Co się da to najpierw z natury

[SPIKE]

Mysle że dżem i 2 litry wody to bedzie mój drugi punkt regeneracji przed jazdą, w trakcie będe miał przyspieszenie odpowiednie, tak że trening bedzie bardzo wysiłkowy aby dojechać szybko do miejsca spoczynku i odpoczynku z papierem, choć jeszcze dołożyłbym do tego śliwki, mogą być suszone w trakcie jazdy, a woda prosto z kranu, aby minerałów nie straciła po przegotowaniu.
Po porannej aplikacji kuracji jajecznicy z płatkami owsianymi ( na sucho ) , następnie dżemowo wodnej , a po jeździe trza by wsunąć szufle węgla, a na koniec taki ostatni krzyk mody Wymiotnik.
To mój plan na spalanie tłuszczu, choć z drugiej strony więcej bym spalił jakbym przerzucił wagon węgla i przetransportował pare palet dżemu , a wode, no cóż mozna popływać dla regeneracji po tym.

Wybaczcie, ale jedząc kotleta z orygianlnym włoskim makaronem popijaąc lekkim piwkiem się nie mogłem się powstrzymać

P.S.
a z natury to co jesz - tak wygladasz, hm niektórzy Polacy to już nie wygladają, dobrobyt....

[kaziklcd]

...pie*** jak chory wąż

[jarek996]

Tompoz, jakie piekne BEZBLEDNE i poskladane posty :-) Nareszcie da sie to czytac !!!! BRAWO ;-)

[SPIKE]

Tak, odrobina humoru była.

Teraz poważne pytanie.
Poprosze propozycje na odzywianie prawidłowe i jednoczesnie zgubienie wagi -
warunki :
Osobnik ok 40-tki
Pracuje , ok 8-10 g dziennie bez możliwosci zbyt dużego ruchu
Jazda ok 2-4 razy w tygodniu, szybka szosa ok 30-40 km srednia ok 25-30 , góral w terenie ok 55 km takze szybko na czas średnia ok 21-23 , w weekendy ok 100 km wypad.
Jedzenie, normalne, bez pastylek i innych dodatków, jedynie magnez , jakaś multiwitamina , w czasie jazdy powerade.
Nie stosujemy żadnej chemii , tylko normalne jedzonko, makaron oczywiscie wsuwa.
Jedno zastrzeżenie, nie moze opadac z sił, a na dodatek jego wytrzymałosć - jazda na dłuższych trasach z w coraz szybszym tempie ma wzrosnąć.
Co do zwiększania intensywnosci treningu to ok, cbhodzi w odpowiedzi tylko i wyłącznie o zywienie, aha, waga ok 90-95 kg zalezności od pory roku

Cel - zmniejszenie wagi i zwiększenie wytrzymałosci i szybkości przynajmniej o 10 %, po prostu gosć chce byc lepszy, szybszy, mocniejszy.

Tylko bez pomysłów typu jedz zboże i kiełki ;-).

[kaziklcd]

Bardzo ciężko lub prawie niemożliwe będzie realizowanie tych 2 celów gdyż drogi do ich osiągnięcia wzajemnie się wykluczają. Redukcja=deficyt kaloryczny, siła+wytrzymałość=nadwyżka kaloryczna, ale...
Zainteresuj się dietą tłuszczową...
Moją rozpiskę treningu i diety znajdziesz w tym wątku...

[SPIKE]

Wiesz co, udaje sie, w tym roku gość jest szybszy i mocniejszy, nie używając tajemniczych piguł, średnia jest większa niz w poprzednich latach, i długotrwałość wysiłku takze się zwiększyła, a potrzeba jest dalsza, więc coś musi być.

Druga sprawa , czy zamiast żeli w trakcie wyscigu jest coś co może je zastąpić, batony odpadają i strzykawki także.

[kaziklcd]

...dlatego zaznaczyłem "Bardzo ciężko lub prawie niemożliwe" Sam jestem cały czas na diecie z bardzo niską zawartością węgli, ale w dni kiedy mam dłuższy wyjazd stosuję 50g dobrego tłuszczu (olej lniany, oliwa z oliwek) albo 250 g tłustej ryby np.: łosoś lub makrela. Ewentualnie mieszanka 30g MCT+15g vitargo jako dodatkowy posiłek, oczywiście nie zaraz przed jazdą... najczęściej jako 2-3 posiłek w ciągu dnia.

Podczas jazdy 20g glicerolu+15g węgli w proszku na litr wody... zapewnia stały dopływ energii

[SPIKE]

hm, zaznaczylem, zadnych prochów i farmaceutyków, tylko z normalnego jedzenia i tu problem.
Ryba owszem, może byc, ale olej sam fuj, zadnych surowqych jajek i innych niesmacznych szpejów.

To Co możemy wycisnać z normalnych produktów.

[kaziklcd]

Ale się przy****łeś do tych jajek. Kto ci każe jeść surowe?

[thorian]

Tompoz piszesz żeby jeśc wartościowe węglowodany po wysiłku - musli, chleb razowy itd. Te produkty mam w codziennej diecie, a po wysiłku chyba chodzi o to żeby węglowodany jak najszybciej się wchłonęły prawda? I musisz się zgodzić, że te w płynnej postaci zrobią to o wiele szybciej niż jakbym zjadł płatki. Ja natomiast przyznaję Ci rację w tym, że glukoza niema w sobie nic wartościowego w zasadzie, dlatego co powiedz na wodę mineralną z miodem (naturalnym oczywiści)?

[travisb]

Okno po treningowe jest 30 minutowe

No właśnie ... Tak sobie myślę ostatnio o tym okienku i nikt jeszcze nie wspomniał o jednej istotnej rzeczy. Mianowicie ... przecież pokarm trawi się po jakimś tam czasie. Jego składniki (witaminy, węgle, białko itd.) potrzebują jakiegoś tam czasu aż po strawieniu trafią a układu trawiennego 'na właściwe miejsca'. Stąd pytanie: czy owe 30 minutowe okienko to czas potrzebny na przyswojenie z pokarmu potrzebnych składników (a więc trzebaby zjeść coś od razu aby się zdążyło w ciagu 30 minut strawić) czy poprostu jest to bezpieczny czas na 'wsadzenie pokarmu do pyska' a reszta zależna od organizmu (szybkości przemiany materii)? Jakas mądra głowa zna odpowiedź?

[kaziklcd]

http://kolarstwo.mar...-kolarstwie.pdf

[prescot]

http://kolarstwo.maroszek.org/wp-content/uploads/2009/07/dieta-w-kolarstwie.pdf

naprawdę dobre opracowanie