Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wrocław - Wspólne Treningi Na Szosie


2845 odpowiedzi w tym temacie

#1641 Gosc_chris1990accent_*

Gosc_chris1990accent_*
  • Gość

Napisano 23 grudzień 2012 - 17:30

Kochani, :-D

W związku z nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia i Sylwestrem
chcemy złozyc wszystkim zaprzyjaznionym szosowcom z Wrocławia i okolic
dużo zdrowia, radości, ciepła rodzinnego, spełnienia marzen i zrealizowania celów
na 2013 rok oraz samych carbonowych prezentów pod choinką. :mrgreen:

Ekipa Husarii Szosowej.

#1642 Leopejo

Leopejo
  • Użytkownik
  • 126 postów
  • SkądFlorencja

Napisano 24 grudzień 2012 - 13:11

Dobra wiadomość świąteczna: trasa Mistrzostw Polski będzie wokół Ślęży, i to znaczy, że Sulistrowiczki - Przełęcz Tąpadła nareszcie dostanie odpowiednią nawierzchnię.

#1643 biker1974

biker1974
  • Użytkownik
  • 458 postów
  • SkądMirków/Wroclaw

Napisano 24 grudzień 2012 - 15:48

No,nareszcie,bo podjazd od strony Sobótki był paskudny

#1644 szosowaszosa

szosowaszosa
  • Użytkownik
  • 107 postów
  • Skąddolnośląskie stepy

Napisano 27 grudzień 2012 - 18:15

ja tam chyba pojadę w niedzielę. Autem z Oławy do Sobótki i objadę górkę tak zimowo :) prognoza jest obiecująca, tylko diametralnie różna na Accu i na new.meteo.pl, więc nie wiem, czy wezmę szosę czy mtb :)

Ponieważ ja na szosie jestem dość "świeży", to nie znam zbyt dobrze tras, o których była wcześniej mowa (płd-zach Wrocławia), ale niedawno wracałem ze zdjęć z Kątów Wr. i fajna jest trasa ze Środy Śląskiej do Kątów i potem wyjątkowo urocza z Kątów do Gniechowic i dalej do skrzyżowania z dawną DK8, a teraz jak widzę na google maps - DK362. Gorzej jest dalej w kierunku Oławy drogą 346, fragmentami rower enduro by się nadawał. Czy ktoś ma objechane te trasy? Dużo ciekawych zabytków po drodze (mauzoleum koło Kątów, Pałac z Krobielowicach, Wierzbicach).

#1645 Gosc_adazz_*

Gosc_adazz_*
  • Gość

Napisano 27 grudzień 2012 - 20:50

Hej,

Ja mam objechane praktycznie wszystkie trasy na odcinku od Środy Śląskiej, przez Kąty do Sobótki, a więc po kolei:

Kąty Wr. -> Kilianów ->Piława->Mietków , na tym odcinku na całej długości nowy, elegancki asfalt, ładna okolica, niewielkie podjazdy i zjazdy, dużo otwartych przestrzeni :)
Mietków-> Maniów->Tworzyjanów->Garncarsko->Sobótka, na tym odcinku od Mietkowa asfalt w bdb. stanie aż do Sobótki, jedyną i najgorszą przeszkodą jest ... skrzyżowanie z krajową 35, to jest obłęd, masakra jakaś, trzeba cholernie uważać, albo wcelować w brak ruchu drogowego (!!!), po za tym na całej trasie niezbyt wielki ruch drogowy, w weekendy jest bardzo ok, w samą niedzielę bywa wręcz pusto (po za lokalnymi sporadycznymi osobówkami), świetny podjazd przed Tworzyjanowem ;) niezbyt ostry ale w nieskończoność długi ;))

Wariacji podanych wyżej tras mam opracowane co najmniej dwie:
1. Kąty Wr. ->Stróża -> Mietków, świetna i jedna z moich ulubionych tras, pustka na drodze, asfalt "taki sobie", ale coś, za coś ;) sama Stróża to ciekawa duża wieś ciągnąca się na obu brzegach Strzegomki, przykład wsi lokowanej na bazie owala, zabytki: spichlerz, grodzisko,
2. Mietków->Proszkowice->Maniów->Garncarsko->Sobótka,
Fajna traska na lato ;) Jedzie się cały czas widząc jezioro "żwirownia", traska przebiega przez Park Krajobrazowy Dolina Bystrzycy, ogólnie b. ładnie tam, zabytki: pałac, krzyże pokutne, itp. w sezonie plaża, bar, restauracja - dobra kawa (!),uwaga-asfalt "taki se" ;)

Jeśli chodzi o mnie to ja jeżdżę z Leśnicy przez Lutynię, lub z Leśnicy przez Miękinię, Środę w wersji "giga" ;))

pozdro

A.

#1646 szosowaszosa

szosowaszosa
  • Użytkownik
  • 107 postów
  • Skąddolnośląskie stepy

Napisano 28 grudzień 2012 - 16:05

Dziękuję za wyczerpujący opis. Pogoda "taka se", zdrowie "takie se", to chociaż popisać/poczytać o trasach można ;) niemniej może w niedzielę tam się przejadę.

Czy jest jakiś sposób, albo czy już istnieje, aby na ogólnie dostępnej mapie zaznaczać szosy o dobrej lub złej jakości? Nawet na google maps czy czymś innym, ale tak, by można było sobie pomóc przy planowaniu wypadów. Niedawno pod Bierutowem jechaliśmy z kolegą i wpadlismy w takie kartoflisko, że ani jechać, ani iść. Kilka stron wcześniej sam opisywałem trasę ze Strzelina do Niemczy, gdzie na wysokości Wojsławic mało nie wpadłem pod suva, bo mnie wyrzuciło z mojego pasa (bo zjazd zapowiadał się pięknie i też jak głupi pojechałem nieco za szybko, ale przecież kto z nas nie depnie mocniej na zjeździe ;))

Pozdrawiam
Wojtek

#1647 Gosc_adazz_*

Gosc_adazz_*
  • Gość

Napisano 29 grudzień 2012 - 09:24

loklany_artysta,

Jeśli chodzi o opisane prze ze mnie okolice to całą odpowiedzialnością mogę opisać każdy km tras, w preferowanych prze ze mnie opcjach zazwyczaj asfalty tylko "punktowo" są złe (złe w moim rozumieniu to np. stare, dziurawe,popękane,rozjeżdżone,i pofałdowane ale umożliwiające jazdę szosówką).
Generalnie zastanawiałem się nad zrobieniem jakiegoś quasi przewodnika po drogach rozciągniętych pomiędzy Leśnicą - Środą Śląską - Miękinią - Wilkszynem, i dalej Lutynia - Pełcznica - Kąty Wr. - Mietków, ale na razie brak mi odpowiedniej "motywacji" ;))

Tak na szybko polecam Ci trasę od Kątów Wr. przez Piławę i dalej na Sobótkę, tu jest asfalt wręcz idealny (!) sama przyjemność, latem na tej trasie często mija mnie jakiś rozpędzony "mini peletonik" (może któryś z forowiczów bywa?). Kiedyś udało mi się podpiąć pod takowy, chłopaki wyglądali "groźnie", super sprzęt, figury 65 kilowców, i cholernie precyzyjnie trzymali "szyk" i tempo, odpadłem po 20 km ale frajda była ;))

pzdr

A.

#1648 Gosc_scale 40_*

Gosc_scale 40_*
  • Gość

Napisano 29 grudzień 2012 - 17:02

No się działo trochę dzisiaj.Kto był ten wie.Ja sam nie pamiętam jazdy na szosie o takiej porze roku 162km w 5h10min!!!

#1649 p.o.s.t

p.o.s.t
  • Użytkownik
  • 1474 postów
  • SkądWrocław

Napisano 29 grudzień 2012 - 20:23

Jutro m. in. Whirlpool organizuje o 12:00 w Pasikurowicach wyjazd na zakończenie roku. Pogoda sprzyjająca warto wpaść.

#1650 Gosc_scale 40_*

Gosc_scale 40_*
  • Gość

Napisano 30 grudzień 2012 - 19:58

suplementacja i przyswajalność w 100% czary mary? NIE

#1651 szosowaszosa

szosowaszosa
  • Użytkownik
  • 107 postów
  • Skąddolnośląskie stepy

Napisano 30 grudzień 2012 - 22:23

Ja dzisiaj prawie wyjechałem z domu, ale jak zobaczyłem za oknem, z jaką prędkością obracają się wirniki w pobliskiej elektrowni wiatrowej, to pomyślałem, że w jedną stronę to wyjazd będzie fajny, ale w drugą - to mogę nie wrócić przed końcem roku:)

#1652 AmAdeuz

AmAdeuz
  • Użytkownik
  • 318 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 01 styczeń 2013 - 12:37

Myślałem ze dziś będą pustki, a już do południa minąłem się na wzgórzach trzebnickich z jakimiś 11 rowerzystami. Kilku w pojedynke w okolicach Tarnowca i grupke na szosach jadącą od Pasikurowic w strone Skarszyna i za Krzyzanowicami jeszcze jednego starszego Pana (w koszulce Mapei, jak mi sie zdawalo) Pozdrawiam wszystkich :mrgreen:
Ok. 9-10 lokalne, mało uczęszczane drogi były jeszcze całe białe od szadzi/szronu, ale jechało się świetnie.

#1653 szymonef

szymonef
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • Skąddolnośląskie

Napisano 04 styczeń 2013 - 18:42

Zna ktoś jakieś fajne miejsca ze spinningiem w okolicach placu Grunwaldzkiego?

#1654 szosowaszosa

szosowaszosa
  • Użytkownik
  • 107 postów
  • Skąddolnośląskie stepy

Napisano 20 styczeń 2013 - 22:43

Cześć,
czy byli by chętni na ultramaraton na Dolnym Śląsku? póki co na 200 km? Tak koło końca marca/początku kwietnia?

#1655 Gosc_chris1990accent_*

Gosc_chris1990accent_*
  • Gość

Napisano 21 styczeń 2013 - 10:58

Tak, prosimy o więcej szczegółów.

#1656 szosowaszosa

szosowaszosa
  • Użytkownik
  • 107 postów
  • Skąddolnośląskie stepy

Napisano 21 styczeń 2013 - 15:12

No właśnie wczoraj zagadałem do randonneurspolska.home.pl, czy są jakies imprezy organizowane choćby w okolicach Dolnego Śląska, i bardzo miła osoba mi napisała, że koniekoniecznie, ale jeśli znajdą się chętni do zorganizowania, to oni wesprą i pomogą - czyli pani mi zasugerowała, żebym się tym zajął. Stąd pytam, czy byli by chętni, bo poza jazdą chyba będę potrzebować pomocy przy ogarnianiu. Pomysł na trasę i punkty kontrolne już mam od dawna, jak będę mieć chwilę wolnego w tym tygodniu to zajmę się myśleniem o tym, jak zapewnić bufet i dotrzeć do ludzi nie-szosowych (trekingowców i poziomych na przykład).

#1657 Gosc_chris1990accent_*

Gosc_chris1990accent_*
  • Gość

Napisano 21 styczeń 2013 - 18:59

A może jakas czasóweczka po płaskim (15-30km)? W okolicach Oławy, zarówno w stronę Jelcza, Namysłowa macie piękne asfalty. Myślę, ze warto byłoby to wykorzystac. Zamiast maratonu na 200km, gdzie potrzeba naprawdę sporej organizacji, lokalna czasówka zajmie zdecydowanie mniej zachodu. Puści się w eter info, zachęci świetnymi asfaltami i ludzie sami się zjadą. Byłaby to czasówka na rozpoczęcie sezonu.

#1658 szosowaszosa

szosowaszosa
  • Użytkownik
  • 107 postów
  • Skąddolnośląskie stepy

Napisano 22 styczeń 2013 - 07:38

Też myślałem o tym, niemniej moim konikiem są długie dystanse i jak już wsiadam na rower, to jadę ile sił :). Co do piękności asfaltów - nie jest tak dobrze, bo piękny asfalt zaczyna się dopiero ponad 10 km od Odry na północ - do Jelcza masz poprzeczne uskoki i lekkie koleiny i wściekły ruch aut, a do Namysłowa i Bierutowa jest faktycznie lepiej, ale musisz przejechać 10 km kolein za miejscowość Janików i jeszcze kawałek w lesie i potem zaczyna się już ładna trasa. O ile nie zjedziesz w bok. Świetna trasa teraz powinna być z Namysłowa do Brzegu (DK 39), którą remontowano jesienią: http://obrazowyterro...ry-ratusze.html
myślałem o tej dokładnie trasie ze względu na to, że można ją fajnie przedłużyć i jest piękna, bezpieczna trasa po dobrych asfaltach - https://maps.google....&sz=15&t=m&z=11

jedna z opcji na 200 km jest taka: https://maps.google....,10,11&t=m&z=11

No ale może się okazać za długa na koniec marca ;)

#1659 willy

willy
  • Użytkownik
  • 87 postów
  • SkądWrocław

Napisano 11 luty 2013 - 10:42

Cześć Koledzy,

Podpowiedzcie jakiś fajny podjazd na wzgórzach Trzebnickich

W tej chwili katuję drogę z Zawoni/Tarnowca w kierunku Piersna. 70m przewyższenia na 2,2km. Jest spoko, ale przydałaby się jakaś alternatywa o podobnej długości.

Pozdrawiam
-willy-

#1660 Gosc_chris1990accent_*

Gosc_chris1990accent_*
  • Gość

Napisano 11 luty 2013 - 10:53

Willy->

Opcji na Wzgórzach Trzebnickich jest sporo:

1. Hopka od Zawonii do Ludgierzowic, ok.3-3,5km z niewielkim wypłaszczeniem, asfalt początkowo fajny, pózniej kicha.

2. Hopka między Złotowem a Ludgierzowicami przez las, są 2 podjazdy, pierwszy jest krótki, drugi dłuzszy i w jego połowie nachylenie wzrasta, asfalt kiepski, ok.2,5km.

3. Słynny Radłów 16%, między Radłowem a Skotnikami, musisz pojechac od Czachowa
w lewo, na początku przywita Cię podjazd 1km 5-6%, potem zjazd do wsi,
mała zmarszczka i skocznia :).

4. Podjazd z Trzebnicy obok Lasu Bukowego ok.1km, srednio 4%

Na Wzgórzach Trzebnickich masz podobnych podjazdów od groma, najlpiej trenowac na pętlach. Są to moje tereny treningowe, trenuję tam ponad 3,5 roku.
Znam każdą dziurę i każdy kawałek asfaltu i kazdy podjazd.

Moglibysmy spiknąc sie na jakis luzniejszy trening, to przeprowadziłbym Cię po okolicznych meandrach :).



Dodaj odpowiedź