Skocz do zawartości


Zdjęcie

ZZR Jaguar


877 odpowiedzi w tym temacie

#141 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 07 październik 2010 - 16:45

a tak na marginesie - to jaguar czy huragan? da się jakoś sprawdzić??

Niestety, poza sprawdzeniem resztek napisów jest niemal niemożliwym odróżnić późniejszego Jaguara od Huragana. Na pewno część Jaguarów miała ścięte rurki pod siodłem, a Ty masz zagięte, więc sprawa się komplikuje.
Przelotki na tylną przerzutkę masz podwójne?
tr, nieprawda. Były Jaguary z z dokręcaną przelotką na przerzutkę przednią.
Dołączona grafika
  • Zweitakter lubi to

#142 tr

tr
  • Użytkownik
  • 214 postów
  • SkądW-wa

Napisano 07 październik 2010 - 17:33

Ten na zdjęciu to renowacja czyli równie dobrze może być Huragan, widelec wygląda na czeski od Faworytki... Może masz ustny przekaz że to Jaguar - tu nie będę się sprzeczał... na pewno widły są nie oryginalne, a w kolorze ramy.


Ogólnie to sama nazwa Jaguar - Huragan nic nie zmienia, często to takie same ramy i jedynie historia rodzinna potrafi dostarczyć prawidłowe rozpoznanie. W różnych seriach była żonglerka... Przelotka dla tylnej jest chyba pojedyncza czyli Huragana po niej nie rozpoznasz.

Jedynie wyszukiwanie rasowych rurek w Jaguarach budzi trochę więcej emocji... Bo o Huraganie ze sztycą 26,4 nie słyszałem...

No może ktoś zerknie na stery- w moich zbadanych Jagach i Huraganach były ciut inne - zawsze z ząbkami i bez takiej blasznej góry... Jeżeli to oryginał- to może wskazywać na uboższego - Huragana. Albo jakiś magik coś zmienił po drodze..

#143 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 07 październik 2010 - 17:38

http://www.facebook....2.335257874611#
To jest cały piktoriał tegoż Jaguara. Malowanka? Nie wydaje mi się.

Jedynie wyszukiwanie rasowych rurek w Jaguarach budzi trochę więcej emocji... Bo o Huraganie ze sztycą 26,4 nie słyszałem...

Możesz coś więcej na ten temat napisać?

Co do sterów to zazwyczaj były z ząbkami w stylu Brampton Rewax. Natomiast niedawno kupiłem kilka kompletów sterów mające miski gwintowane gładkie u góry - sprzedawca zarzekał się, że są to sety od Jaguara. Czy ktoś to także może potwierdzić?

#144 tr

tr
  • Użytkownik
  • 214 postów
  • SkądW-wa

Napisano 07 październik 2010 - 17:48

Na tym drugim zdjęciu jest polski widelec. Coś tam świta koło korby - więc może jest opór tak jak po renowacji... Jeżeli to ten sam egzemplarz, to żal takiej renowacji, zostawiłbym stary lakier, ale prawdziwy...

Myślę że jeżeli przelotka jest po jednej stronie to wskazuje na Huragana, jak nie ma wcale - wtedy zakładali opór na blasze.... Zapytam się kiedyś u R. Skuczyńskiego jak to zapamiętał.

To Special to do cieniowanych rur nie spawali chamskich przelotek? To wydaje się całkiem sensowne.

Ogólnie siodło 26,4 wskazuje na lepszą wersję rur.... klasyk z kanalizy to chyba 25,4 musiałbym sprawdzić...

Po tym jak zobaczyłem Wichra w malowaniu Jaguara ... już nie próbuję tworzyć żadnych teorii

:)

GDZIE TE STERY JAGA można kupić? Rozumiem, że nowe i gwintem Jagowym... i tylko to się liczy... Bo takie bez ząbków z chęcią bym nabył...

#145 tr

tr
  • Użytkownik
  • 214 postów
  • SkądW-wa

Napisano 07 październik 2010 - 17:56

http://www.facebook....1&ref=fbx_album

Pudło to jest chyba nie żaden Special tylko zwykły Huragan

Przy manetkach jest ślad po dospawywanym kołku na pojedyńczą manetkę...

Tylko jak tłumaczyć te malowanie przed renowacją " prosto ze stodoły" ?

#146 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 07 październik 2010 - 17:59

Myślę że jeżeli przelotka jest po jednej stronie to wskazuje na Huragana, jak nie ma wcale - wtedy zakładali opór na blasze....

Sęk w tym, że mam ramę z jedna przelotką na tylną przerzutkę i rurki przy siodle ścięte i zalutowane, czyli wygląda na Jaga.

To Special to do cieniowanych rur nie spawali chamskich przelotek? To wydaje się całkiem sensowne.

Dołączona grafika no tu nie ma. Natomiast kolejny wypatrzony Special ma kiepskie zdjęcia i nic z tego nie widać, pomimo moich próśb nie udało się załatwić lepszych zdjęć.

klasyk z kanalizy to chyba 25,4 musiałbym sprawdzić

Ciekawe. Mam też 25,4, sztyca z Waganta pasuje jak ulał, a grubość ścianek rur, które udało mi się zmierzyć to 1 mm dla dolnej i 1,2mm dla podsiodłowej.
Ja stery wraz z różnymi szpejami od Sporta kupiłem od Pana Piotra J, ale już prawie na bank nie ma nic z tych części. Moich kompletów niestety - nie sprzedam.
Czytałem nieraz, że czasami montowano ten sam osprzęt do obu szosówek, wiec to może, ale nie musi być Special.

Jak będę miał czas to dopiszę tu coś jeszcze.

#147 tr

tr
  • Użytkownik
  • 214 postów
  • SkądW-wa

Napisano 07 październik 2010 - 18:17

Ten Jag cz/b to wygląda jakby był p Marka Utkina, pamiętam że pisywał w młodym techniku o różnych takich pomysłach.... Myślę że Twoja żyłka do Jagów pozwoli Ci zrobić niezłą bazę danych.... Sam kompletnie przypadkowo się już z tym stykam, ale też z Ciekawością Przez C. Co do ram to korci mnie porównanie wagi tych właśnie psuedo rejnoldsów ze zwykłym... tylko do tego trzeba mieć gołą ramę...

Ogólnie to mogę zważyć ciężki model rozmiar 55. razem z widelcem a jak się zaprę to bez...Jak wytopisz gdzieś specjala 55 do zważenia - porównamy...

Pozdrawiam..

A stery - zrób może tylko dobre zdjęcie.... Dzięki..

#148 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 07 październik 2010 - 19:16

Ten Jag cz/b to wygląda jakby był p Marka Utkina

Tego to nie wiem, natomiast ponoć te owiewki są jego autorstwa. Dobrze kojarzysz :-) Fotka pochodzi jeszcze z okresu, kiedy bardzo interesowałem się rowerami poziomymi.

Myślę że Twoja żyłka do Jagów pozwoli Ci zrobić niezłą bazę danych....

Po ramach widzę ogromną różnorodność, aż oczopląsu dostaję. trochę wiedzy mam i miało być z tego WWW, tylko sam nie wiem co pisać.

Jak wytopisz gdzieś specjala 55 do zważenia - porównamy...

Bardzo bym chciał, jednak szanse są nikłe. Na złomowcach przez lata znalazłem tylko tego swojego Jaguara, a ludzie niechętnie i bardzo rzadko je oddają/sprzedają. :-?

Gdzieś w Warszawie bywają części do Jagów, bodajże na Nowowiejskiej, ale głowy uciąć nie dam.

#149 Gosc_Igor Kędzierski_*

Gosc_Igor Kędzierski_*
  • Gość

Napisano 08 październik 2010 - 11:18

dziękuję wam za cenne uwagi i pomoc, cały suport zdjęty bez uszczerbku, po czyszczeniu całość nadaje się do użytku, w sumie świetny stan! potraktowałem nakrętkę kontrującą młotem i odpowiednio ustawionym pod kątem łomem ;) miskę zdjąłem ręką, puściła bez problemu. Wspaniałe uczucie ;)
Co do przelotki - jest pojedyncza, zarówno przednia jak tylna.
Teraz mocuję się ze sterami, zdaje się, że żłobienie na ząb klucza jest wyrobione, za diabła nie mogę tego poluzować kluczem rometowskim ani żadnym innym, wiecie czym to zaatakować? poniżej zdjęcia:
http://b.imagehost.o...w/0437/DSCN9888
http://b.imagehost.o...w/0830/DSCN9889
http://b.imagehost.o...w/0888/DSCN9890
http://b.imagehost.o...w/0638/DSCN9891
http://b.imagehost.o...w/0048/DSCN9892

z góry dzięki!

#150 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 08 październik 2010 - 15:15

Jeżeli jest to kontra typu składak czy Wagant, to problemu nie ma - chwytaj z czuciem żabą albo francuzem i się nie martw ;-) bowiem taką dostaniesz na prawie każdym szrocie.

#151 Gosc_Igor Kędzierski_*

Gosc_Igor Kędzierski_*
  • Gość

Napisano 09 październik 2010 - 12:53

to idę na łąki złapać żabę :))
dzięki!

#152 tr

tr
  • Użytkownik
  • 214 postów
  • SkądW-wa

Napisano 12 październik 2010 - 16:58

Nie mogę uwierzyć w takie zainteresowanie:

http://allegro.pl/ro...1262020023.html

Chyba naprawdę świat się zmienia, za taki złom nie dałbym 100zł... Ale fanatycy lubią zielone :-)... a obręcz z tyłu do kosza, widać na jednym zdjęciu...

#153 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 12 październik 2010 - 22:44

No, mam mieszane uczucia co do tej ceny. Z jednej strony okej, bo oryginał, ale z drugiej - stan nie jest aż taki super... no i to zwykły huraganowaty Jag jakich najwięcej, nic specjalnego.

#154 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 23 październik 2010 - 19:39

Ogólnie siodło 26,4 wskazuje na lepszą wersję rur.... klasyk z kanalizy to chyba 25,4 musiałbym sprawdzić...

Niestety, wygląda na to, ze nie. Egzemplarz Plejstocen'a miał sztycę 26,5 mm, a na rurach ani śladu o R531...

ja jestem posiadaczem 'Jaga'. Kupiłem za małe pieniążki, ponieważ zainteresowały mnie stare polskie szosówki.
Mój ma sztycę 26,5mm, kupiony z siodełkiem Brooks. Większość części miał sygnowanych ZZR. Mufa trzyma przyzwoity standard 68mm gwint angielski, natomiast rozstaw tylnych widełek to 117mm(!) i pod ten rozstaw oryginalna piasta ZZR z wolnobiegiem Regina. Tylne haki bez haka na przerzutkę, ten był dokręcany.
Ma także hamulce ZZR, z systemem szybkiej zmiany koła i bezcennym napisem "Made in Poland". Przerzutka tylna Campagnolo Nuovo Gran Sport, przednia jakieś Shimano, ewidentnie nie z 'epoki', aczkolwiek stare(co ciekawe, bez oznaczeń, nie umiem znaleźć jaki to model). Posiadam również oryginalne stalowe koszyki ZZR(jeden na rame i jeden na kierownicę) i dzwoneczek z logo ZZR.
Górne rurki tylnego widelca są ścięte i zaślepione. Cała rama, a zwłaszcza mufy są wykonane dość niechlujnie. Po lewej stronie rury podsiodłowej, ok 10 cm od góry są ślady po zalutowanych dwóch otworach, w odległości ok. 5 cm od siebie( w pionie) i to pod oryginalną farbą. Czy ktoś wie co to mogło być? Na główce widnieje kalkomania Romet, na podsiodłówce biała kalkomania z rozmiarem 570. Kolor kultowy złoto-żółty. ;-)


Oto on: http://www.forumszos...er=asc&start=30

#155 tr

tr
  • Użytkownik
  • 214 postów
  • SkądW-wa

Napisano 23 październik 2010 - 21:01

Liczy się tylko średnica, wg mnie do kalibru j/w używano tylko Reynoldsa, bo nie było innych rur wtedy o takim wymiarze- hipoteza robocza... Jednak w zasadzie pal licho producenta przyznaj że jeżeli rura jest o milimetr cieńsza to może być lżejsza także w przypadku Jaga warto było by porównywać wagi egzemplarzy, mój dziwnie lekki wicher nie ma żadnej informacji o Reynoldsie, jedyne co ktoś kiedyś wskazał z sugestią to wcięcie od przodu mufy siodłowej... jakoby znak że Reynolds... mój też jest złoty, i z podobnego okresu..

#156 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 24 październik 2010 - 08:20

A jaka jest różnica mas i wymiarów obu ram?
Widocznie z tym Reynoldsem 531 jest jeszcze cięższa sprawa niż się wydaje... i chyba nie uda się nigdy rozpoznać ramy na tym materiale w naszych polskich szosach, kiedy brak naklejek. Przejechanie grubościomierzem po całej długości rur jedynie coś wykaże, ale jeżeli rura jest typu "plain gauge" (niecieniowana) to już raczej nie rozpozna się żadnym sposobem, poza badaniem twardości. Ja już tutaj pasuję, bo to gdybanie o materiale nie ma za bardzo sensu. Może jak kiedyś dorwę innego polskiego klasyka, to porównam ramy.
W lekkości R531 nie chodzi o grubość rury na całej długości, ale właśnie cieniowanie. No i oczywiście trochę lżejszy stop.

#157 tr

tr
  • Użytkownik
  • 214 postów
  • SkądW-wa

Napisano 24 październik 2010 - 09:26

Nie ważyłem to subiektywne wrażenie, obie ramy 55. Ale to się czyje bo Jaguara zestaw rama i widelec jest jest ciężka jak kloc, Wicher podskakiwał w ręce... na razie nie ma szansy żebym je ważył....
Jakie cieniowanie w Jaguarach? Te rury o których piszę to mają zewnątrzną średnicę 28,6 a wewnętrzną 26,4 lub 25,4 i nie spodziewam się by w PRL poza jakimiś super seriami dla topowych kolarzy ktoś lutował w cieniu ramy dla mas... trzeba było by z sławnymi spawaczami porozmawiać o starych zestawach rur - jakie bywały na rynku. Różnica wagi dla ram w tym samym rozmiarze pozwalała by mniemać że któraś z nich jest z lepszego materiału, ciekawe też są te rodzaje rurek gięte i zaspawane też może to na wadze się jakoś odcisnąć...

#158 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 24 październik 2010 - 10:49

a wewnętrzną 26,4 lub 25,4

Milimetr różnicy w grubości na końcu rur? Ale chyba nie na całej długości? :shock: Jak będziesz kiedyś zaglądał do suportu to może zmierz grubość suwmiarką z głębokościomierzem, tudzież czymś podobnym.
Ale fakt, sztyca 26.4 mm jest bliżej oryginalnego 531: http://bulgier.net/p...n_Triangle.html .
Najgorsze w tym rozpoznawaniu jest fakt, że Huragany i Jaguary były wzorowane na angielskich szosach, więc po średnicach zewnętrznych poszczególnych rur nie do odróżnienia.
Były i Jagi na 531 butted - bardzo hi-endowe i dostępne właśnie tylko dla wybranych.

#159 tr

tr
  • Użytkownik
  • 214 postów
  • SkądW-wa

Napisano 24 październik 2010 - 14:19

Tak mi się wydaje, że w czasach minionych, rury były jak rury, pół magazynu rur docinanych w zależności od rozmiaru robionej ramy. W masowej produkcji, kogo było by stać na cieniowane? W jakiej technologii? Nie wiem, nie znam się...

Dziś odświeżyłem sobie Jaguara, rety na mieście chyba bym się załamał jeżdżąc na co dzień, w porównaniu ze stromą geometrią Jaguar jeździ jak pijany bawół... Jak ja na nim potrafiłem się ścigać w maratonach, albo robić 100-150 km :-)

#160 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 24 październik 2010 - 16:12

Tak mi się wydaje, że w czasach minionych, rury były jak rury, pół magazynu rur docinanych w zależności od rozmiaru robionej ramy. W masowej produkcji, kogo było by stać na cieniowane? W jakiej technologii? Nie wiem, nie znam się...

Dla mas owszem, tak było.

w porównaniu ze stromą geometrią Jaguar jeździ jak pijany bawół... Jak ja na nim potrafiłem się ścigać w maratonach, albo robić 100-150 km :-)

Fakt, że jest trochę zamulony, ale w mieście daje radę. :-) Moim zdaniem na długie podróże tym lepiej się nadaje, geometria jest bardziej turystyczna i to mi się podoba. Mam nadzieję, że w przyszłym roku bez przeszkód będę na nim stukał długodystansówki. Ale przyznam rację, że też dziwnie się czuję przesiadając z Jaguara na Peugeota, który jest znacznie zwrotniejszy - i oczywiście też bardzo sobie to cenię.



Dodaj odpowiedź