Wiesz tylko że do standardowych porównań wykorzystuje się pojechane na maksa standardowe interwały 5s, 1min, 5min lub FTP (czyli moc godzinna) którą można estymować z czasówki 20min.
Można estymować. Ale jest to ponownie obarczone błędem (10-20%, czyli znowu 50W..). Czyli lepiej sobie zrobić jazdę na godzinę na świeżo i znać prawdę (na daną chwilę, bo tu znowu są spore rozbieżności w zależności od fazy treningów, itd).
To z tych interwałów wyszło 3,85 wat/kg, ale przyznaje że maxa nie jechałem bo reszty treningu bym już chyba nie dokończył... takich interwałów było kilka w tych samych liczbach. tylko tętno się zwiększało..
To zdanie mógłbyś rozwinąć. Zwiększało w kolejnych tempówkach (każda kolejna zakończona na wyższym tętnie), czy w czasie każdej z nich (tętno rośnie jakoś w czasie każdej kolejnej próby)? Przede wszystkim.. czy nie masz dryfu tętna (dobrze przez Tompoza opisane) i po drugie, czy nie depczesz sobie po strefach (skutek zmęczenia oraganizmu i "deptania" po progach)
Jak jedziesz na stałym obciążeniu i "magnetyku".. To zapisz sobie całą sesję (w szczególności prędkość i tętno). Ja np. stosuję do tego celu czujniki z ANT+ i rejestrację na ipBike. Na rysunku widać więcej.
1) Dlaczego miało by się nie dać? Rozbierznośc między w wydolności miedzy ludźmi o różnym stopniu wytrenowania jest tak ogromna że to co dla jednego jest sufitem dla drugiego jest podłogą. Przykład jeśli zawodowiec ma próg FTP na 400W to 280 W jest w strefie Endurance i mógł byś tak jechać cały dzień. Z kolei jeśli jesteś trochę jeżdzącym amatorem i masz próg np na 200W to 280W jest prawdopodobnie ponad Twoim VO2max i wytrzymasz na tej mocy kilkadziesiąt sekund (no może 2-3 minuty)
W sumie zrobiłem parę założeń "z fotografi". Bardzo podobnie jak u mnie, z drobnymi różnicami wynikającymi z wieku Wiek (22, pomyłka o 1, a napisane na BS..), szczupła budowa ciała (ale długi.. 75kg, trafiony?), przez ostatnie 3 lata koło 12kkm, średnia 30km/h (amator z aspiracjami ). Zdecydowanie nie zawodowiec z 5-6W na kg, raczej coś w okolicy 3.5W/kg (dlatego moje "gratulacje": strzelałem 250W). W sumie faktycznie mogło by być cokolwiek.
2) Kolega napisał że robił siłę więc chyba to tłumaczy kadencję.
Uuups.. Nie zauważyłem takiej informacji.. My fault
A kadencja nie jest tak zupełnie nieważna. W zależności od proporcji "szybkich" i "wolnych" mięśni wydajność może być bardzo różna.