Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trening z pomiarem mocy


2220 odpowiedzi w tym temacie

#561 System

System
  • Użytkownik
  • 643 postów
  • Skądz netu

Napisano 31 marzec 2014 - 07:50

Porównywał ktoś rzeczywisty pomiar mocy z tym co podaje Strava (oczywiście przy bezwietrznej pogodzie) ?

 

 



#562 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 31 marzec 2014 - 09:10

Na Stravie niestety pokazują się kompletne głupoty :) Tu nawet nie ma co mówić o jakiejś rozbieżności...



#563 System

System
  • Użytkownik
  • 643 postów
  • Skądz netu

Napisano 31 marzec 2014 - 09:52

No dobrze, jaka będzie średnia moc wygenerowana przez godzinę przy średniej prędkości 30 km/h - po płaskim terenie i bez wiatru (górny chwyt, waga kolarza 80 kg) ?

 

W Stravie czasem sie zdarza, że  jest np. średnie nachylenie 6 % - jadę tym odcinkiem a tam ledwo jest 4% - stąd może różne moce (oczywiście bez czynnika, jakim jest wiatr).

 

Znalezione w sieci (są duże rozbieżności):

-  kolarz przy prędkości 30 km/h używa mocy 300 W, a w środku peletonu tylko 100-150 W, a przy V 50km/h ok.. 800 W

 

a w innym miejscu:

- kolarka przy mocy 250 W prędkość 32 km/h, a przy 40 km/h potrzeba jest moc 469 W,a kolarka pochylona pozycja przy mocy 250 W prędkość 35 km/h, a przy 40 km/h potrzeba jest moc 362 W

 

 



#564 play

play
  • Użytkownik
  • 361 postów
  • Skądpzn

Napisano 31 marzec 2014 - 10:12

1) Estymacja mocy na Stravie nie pokazuje aż takich głupot, problem jest w braku danych. Najczęsciej zapisane dane o wysokości pochodzą z GPS (bardzo niedokładne), następnie nie mamy informacji o pozycji, powierzchni czołowej kolarza, dokładniej wadze kolarza i o roweru, prędkości i kierunku wiatru oraz np tego czy jedziesz za kimś/czym czy solo. Jak widać jest zbyt dużo zmiennych o których żaden system kalkulacyjny nie ma pojęcia i dlatego jeśli do treningu to się kompletnie nie nadaje.

 

2) Dane wygrzebane przez Ciebie to jakiś kosmos. Najlepsze efekty daje chyba ten kalkulator.

 

http://www.cyclingpo...dscenarios.aspx

 

 

Jest jeszcze ciekawy polski kalkulator (tu troszkę moim zdaniem za małe wartości wychodzą)

http://mathmed.blox....enerowanej.html

 

i coś w rodzaju tego co na stravie, czyli wylicza moc na podstawie śladu gpx. (Niestety podajemy tu tylko wagę kolarza i roweru, reszta czynników jest zapisana na stałe, jednak z moim odczuciu wynikowe dane dość dobrze pasują do jazdy rowerem szosowym w górnym chwycie.

 

http://evaluator.tk/

 

 

 



#565 pajak

pajak
  • Użytkownik
  • 383 postów
  • SkądGdynia

Napisano 31 marzec 2014 - 12:25

"Lekarz medycyny" także zrobił kalkulator trudności trasy http://profilerplanner.tk/
Bardzo przydatna pozycja.

kolarz przy prędkości 30 km/h używa mocy 300W

Wspomniany kalkulator dość dobrze zgadza się z "moim" pomiarem: na plaskim przy 30km/h to będzie jakieś 130W. Przy nachyleniu 1.5% zgadza się idealnie z moim trenażerem (250W).


"Teoretyczna" moc jest zrobiona także w ipBike (na podstawie "idealnej" krzywej któregoś trenażera Kurt Kinetic, ma dość dużo parametrów)

#566 play

play
  • Użytkownik
  • 361 postów
  • Skądpzn

Napisano 31 marzec 2014 - 12:40

Co do lekarza medycyny to już zamieściłem wyżej  link do http://evaluator.tk/ który służy do wyliczenia mocy z przejechanej trasy a nie to planowania trasy jak podany przez Ciebie http://profilerplanner.tk/

 

Co do reszty to nie rozumiem co to nie wiem czemu piszesz o trenażerach? Trenażery a dokładnie ergometr (czyli taki trenażer z mocą) mocy nie mierzy. One tylko mają skalę oporu wyrażoną w Watach ("komputer" dobiera obciążenie zależnie od kadencji aby kolarz generował zadaną moc). Z tego i innych względów nie można na podstawie trenażera zakładać jakiej prędkości odpowiada dana moc. (Naprawdę chciałbym jechać 30km @ 130W)

 

 



#567 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 31 marzec 2014 - 13:38

1) Estymacja mocy na Stravie nie pokazuje aż takich głupot, problem jest w braku danych. ...

np tego czy jedziesz za kimś/czym czy solo. 

kto raz jechał z pomiarem mocy z prędkością 40 km/h i więcej wie, że to ma największe znaczenie

nie żadna waga kolarza, nie opony czy wzrost kolarza a to za kim się jedzie 

 

i tu ma też potężne znaczenie czy jedzie się za kimś o takim samym wzroście czy może za 3 osobami albo czy za kimś znacznie niższym

 

jak ja jadę za kimś o głowę niższym - ja mam 186 a zdarza się jeździć za 165 cm to wolę go wyprzedzić i się wcisnąć bo jazda za kimś takim, nie daje za dużej oszczędności w faktycznych watach

 

nie ma szans aby jakikolwiek serwis estymował przybliżoną moc gdy jedzie się w grupie - bo wtedy wszystko zależy jak się w tej grupie zachowujesz a nie jakie masz parametry ciała, roweru, wiatru itd



#568 slawek_l_83

slawek_l_83
  • Użytkownik
  • 63 postów
  • SkądJaworzno

Napisano 28 kwiecień 2014 - 18:54

No dobrze, jaka będzie średnia moc wygenerowana przez godzinę przy średniej prędkości 30 km/h - po płaskim terenie i bez wiatru (górny chwyt, waga kolarza 80 kg) ?

 

W Stravie czasem sie zdarza, że  jest np. średnie nachylenie 6 % - jadę tym odcinkiem a tam ledwo jest 4% - stąd może różne moce (oczywiście bez czynnika, jakim jest wiatr).

 

Znalezione w sieci (są duże rozbieżności):

-  kolarz przy prędkości 30 km/h używa mocy 300 W, a w środku peletonu tylko 100-150 W, a przy V 50km/h ok.. 800 W

 

a w innym miejscu:

- kolarka przy mocy 250 W prędkość 32 km/h, a przy 40 km/h potrzeba jest moc 469 W,a kolarka pochylona pozycja przy mocy 250 W prędkość 35 km/h, a przy 40 km/h potrzeba jest moc 362 W

 

Ja mam pożyczonego PT i przy 30km/h ważę 79kg jadę z mocą 200-220W przy płaskiej drodze i bezwietrznej pogodzie. Przy średniej 40km/h w takich samych warunkach generuję 320-330W jeżeli lekko jest w górę lub zawieję to aby utrzymać 40km/h muszę mieć ponad 360W.



#569 pajak

pajak
  • Użytkownik
  • 383 postów
  • SkądGdynia

Napisano 30 kwiecień 2014 - 09:40

Trenażery a dokładnie ergometr (czyli taki trenażer z mocą) mocy nie mierzy.

Nie rower stacjonarny (ergometr). Rower i trenażer "na koło" (Elite Crono InOut). Zgadza się, nie jest to pomiar bezpośredni, tylko ma regułkę przeliczającą prędkość (z koła) na moc w zależności od ustawionego poziomu. Nie policzy maksymalnego momentu, ale średnią moc liczy bardzo ładnie (jakbyś był zainteresowany, to mogę podać wzory).
 

Naprawdę chciałbym jechać 30km @ 130W

<agitacja mode="on">Polecam rowery poziome</agitacja> (jest rysunek z porównaniem mocy przy 30 i 40km/h)
Low-racer którym jeżdżę mniej-więcej daje taki wynik, przynajmniej się zgadza z pikawą, nie mam dostępu do innych metod pomiaru mocy.

#570 nikodem

nikodem
  • Użytkownik
  • 206 postów
  • SkądPoznań

Napisano 31 maj 2014 - 11:02

Przeczytałem wszystkie 29 stron tematu. Myślałem, że jestem zawodnikiem o w miarę dużej wiedzy dotyczącej treningów. Jednak ilość posiadanej wiedzy przez kilku forowiczów mnie przytłoczyła i pocieszyła (liczę, że pomogą mi teraz w osiąganiu TOP wyników :P )
Od kilku dni zaczynam kręcić z pomiarem mocy- stages. Nie chcę tu poruszać wad i zalet samego urządzenia. Wydaje mi się, że do moich potrzeb będzie ono wystarczające. Wcześniej trenowałem z pulsometrem od dwóch lat z garminem więc mogłem dokładniej przyglądać dzięki rejestracji trenigu.
Pytanie tylko jak do tego teraz się dobrze zabrać. Jest środek sezonu, masa ścigania itp.
Zwykle miałem robione dwa testy wysiłkowe w ciągu roku w ośrodku sportowym (test ze zwiększanym obciążeniem o 25 watów co 1min do odcięcia). Ostatni test robiony w marcu. Startowałem ze 100W i 400W wykręciłem pełną minutę jeszcze udało mi sie 33 sek ukręcić 425W.  VO2max 70vo2/kg/ml/min. Wyznaczone strefy  i1=175w i2=250w i3=275w i4=300w. (i ich odpowiedniki dla tętna na podstawie którego powinienem trenować)

Waga 65kg. 22 lat. Staż treningowy ok 10 lat.
Zwykle robiłem test wysiłkowy w normalnym tygodniu treningowym po jednym dniu odpoczynku.
Pytanie czy lepiej bazować na tylko dwóch testach wysiłkowych w sezonie w laboratorium, czy przestawić się na testy terenowe których największą zaletą jest to, że mogę je robić częściej.

Czy w związku z tym również w normalnym tygodniu treningowym po jednym dniu odpoczynku powinienem zrobić test terenowy FTP (95% z 20 minut). Czy może zrobić sobie dłuższe wolne, później test i zacząć trenować z pomiarem mocy.

Jak wy byście to widzieli ?
Pozdrawiam Adam :)

 



#571 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 31 maj 2014 - 17:57

4 strefy treningowe Ci wyznaczyli ...?

jak na moc to "trochę" mało... zresztą na Hr też :-P  - zrób test i zapoznaj się z tym

http://www.tarchala....l#_Toc105601368

 

przed testem zrób tydzień regeneracyjny !!!



#572 play

play
  • Użytkownik
  • 361 postów
  • Skądpzn

Napisano 31 maj 2014 - 18:30

Przy treningu w/g mocy aktualne dane dotyczące FTP to sprawa kluczowa zatem robić testy samodzielnie (co 4-6 tygodni)

 


  • czmiel lubi to

#573 nikodem

nikodem
  • Użytkownik
  • 206 postów
  • SkądPoznań

Napisano 31 maj 2014 - 18:57

4 strefy treningowe Ci wyznaczyli ...?

jak na moc to "trochę" mało... zresztą na Hr też :-P  - zrób test i zapoznaj się z tym

http://www.tarchala....l#_Toc105601368

 

przed testem zrób tydzień regeneracyjny !!!

OK idealnie się składa bo życie zdeklarowało, że ostatni tydzień wymusił na mnie odpuszczenie. Więc w poniedziałek lecę z testem FTP.
generalnie wyznaczyli 4 stefy + jedna od "zera" do i1 i jedna od i4 w górę
czyli tak jak by 6 stref :)



#574 czmiel

czmiel
  • Użytkownik
  • 471 postów
  • SkądWlkp

Napisano 31 maj 2014 - 19:03

OK idealnie się składa bo życie zdeklarowało, że ostatni tydzień wymusił na mnie odpuszczenie. 

 

Tylko że tydzień regeneracyjny to nie jest tydzień bez roweru.


  • play lubi to

#575 nikodem

nikodem
  • Użytkownik
  • 206 postów
  • SkądPoznań

Napisano 31 maj 2014 - 19:13

Aż tak bardzo zielony nie jestem z treningami :) Odpuszczenie nie oznacza, że leżałem ostatnie dni z nogami na haku. :)



#576 sum

sum
  • Użytkownik
  • 723 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 01 czerwiec 2014 - 12:52

OK idealnie się składa bo życie zdeklarowało, że ostatni tydzień wymusił na mnie odpuszczenie. Więc w poniedziałek lecę z testem FTP.
generalnie wyznaczyli 4 stefy + jedna od "zera" do i1 i jedna od i4 w górę
czyli tak jak by 6 stref :)

 

mam nadzieję, że jednak liczyć umiesz - inaczej pomiar mocy do niczego się nie przyda  :-P

 

1 strefa 0 do 175w

2 strefa od 175 do 250

3 strefa od 250w do 275w

4 strefa od 275 do 300

5 strefa od 300 wzwyż

 

a gdzie 6 ?

poza tym próbuje te strefy podłożyć pod cogana i nijak nie pasują - kto tak wyznacza strefy ?

nie rozumiem jak badania wydolnościowe mogą wyznaczać 5 stref na mocy ...

 

w treningu na mocy jest 7 stref 

nawet jak odejmiemy sprinty [7 strefę] bo te zawsze są na maxa to jest nadal 6 stref



#577 nikodem

nikodem
  • Użytkownik
  • 206 postów
  • SkądPoznań

Napisano 04 czerwiec 2014 - 19:05

Liczyć coś tam umiem :)
błąd mój polegał na nie podaniu "dołu" jedynki. 
1 strefa 0-100
2 strefa 100-175
3 strefa 175-250
4 strefa 250-275
5 strefa 275-300
6 strefa 300+
Przy teście były mierzone równocześnie w wydychanym powietrzu tlenu i dwutlenku węgla. próg 300W został osiągnięty w chwili gdy ilość wydychanego zaczęła być większa niż ilość wydychanego tlenu



#578 play

play
  • Użytkownik
  • 361 postów
  • Skądpzn

Napisano 04 czerwiec 2014 - 19:23

Olej to co Ci robili na badaniach i zrób porządny test. Rozgrzewaka,5min na maksa, 10 odpoczynku i właściwa czasówka 20min. Nie mieszajmy różnych systemów treningowych.



#579 nikodem

nikodem
  • Użytkownik
  • 206 postów
  • SkądPoznań

Napisano 04 czerwiec 2014 - 20:07

Nie oleje :) uważam, że przeprowadzony test był bardzo wartościowy. Wyznaczony w nim został próg tlenowy czyli dokładnie to samo czego szuka się podczas prób terenowych.

Jak pozwolicie to chciałem z wami się jeszcze pobawić i popytać czysto teoretycznie. 
Zakładając, że zrobi się test wyznaczy elegancko FTP. Wszystko wygląda ok fajnie.
Zaczynamy sobie wyznaczać strefy i tu pojawia się kolejne moje pytanie. 
Jeżdżąc dotychczas na pulsie musiałem bardzo mocno wsłuchiwać się w organizm i często mocno korygować "strefę" w której robiłem dane ćwiczenie/trening często "odchylenia" były bardzo duże od standardowych % czy podobnie jest z mocą? Wiem, że jej magia właśnie polega głownie na tym, że jest dużo mniej zmiennym parametrem niż puls jednak nie wyobrażam sobie, że każdemu pasuje taki sam podręcznikowy podział % stref.
Czy zawsze wyznacza się je pod jedno kopyto i każda strefa to sztywne ramy procentowe FTP, pewnie nie, jak w takim razie skorygować to pod własny organizm? Polegać na własnym doświadczeniu i odczuciach? 



#580 czmiel

czmiel
  • Użytkownik
  • 471 postów
  • SkądWlkp

Napisano 04 czerwiec 2014 - 22:48

A zdajesz sobie sprawę, że pomiar pomiarowi nie jest równy?





Dodaj odpowiedź