4326 replies to this topic

[kaziklcd]

Koledzy, wybiera się ktoś jutro z szeroko pojętej północy (mam biuro przy Bema) Warszawy w godzinach porannych?

[GreQ]

coś można pomyśleć ale nic nie obiecuję, jaka godzina Cię interesuje?

[kaziklcd]

9.00-9.30 do 14.00

[swiatek]

podjedziesz w sobotę to sprawdzimy i licznik i formę :-P Nastyk993 dostał parę rad: co i jak.
Mam nadzieje że to mu pomoże to i Tobie mogę sprzedać :->

Zastaniawiałem się nad wypadem na babkę ale jeżeli ustawiacie się w sobotę to chętnie dołączę.

[GreQ]

9.00-9.30 do 14.00

no ichyba pojechałem :-/ juz mi połówka zajęcie znalazła,


swiatek niby straszą że ma być załamanie pogody oby nie padało to będę na bank, no chyba że coś się rypnie nagla :?:

[kaziklcd]

Gdzie polecacie śmignąć, zeby ze 2-3h w tlenie popedałować i się nie uwędzić od spalin? Wyjazd z Woli.

[GreQ]

jak jedziesz z Woli to wyjedź do Górczewskiej i prosto do Leszna i powrót taki sam, kawałek za wawą możesz mieć jeszcze trochę pojazdów ale potem fajnie się jedzie


szkoda że nie śmigniemy razem, ale może kiedyś 8-)

[Nastyk993]

GreQ, te kilka rad bardzo sie przydały. Co do trasy tak żeby dokladnie wiedzieć gdzie co i jak to pytaj Vortaca bo to on z reguły wymyślał trasy ;-) . Pamiętam że na jesieni zrobiliśmy ok 100km i było na siedmiu pamiętacie może tą trase? na 100% była przez Płochocin. No prognozy są nie za ciekawe na sobotę ale jak sie nie uda to może w niedziele będzie ładna pogoda. Dzisiaj kręciliśmy w okolicach Błonia i Leszna trasa w miarę, czasami trochę dziurawo a czasami do słownie nowiutki asfalt. 60,89km czas: 1:55 średnia: 31,73km/h

[swiatek]

GreQ udało mi się dzisiaj zabrać z Nastyk993 i jeszcze dwoma chłopakami ( nie znam ich nick-ów) i było fajnie. Tempo momentami mocne ale dałem radę i chyba młodzieży obciachu nie nastrzelałem :mrgreen:
W sobotę jak pogoda pozwoli też jestem na bank pod fontanną.
Właśnie oglądam pogodę na TVN i mówią o załamaniu i burzach na weekend.

[Nastyk993]

To był Marcines i Sebastian-nie uczestniczy na naszym forum ale spotkaliśmy go przed wczoraj i tak jakoś wyszło. Tak do Leszna jest świetna droga potem jakbyś chciał to możesz odbić w stronę Nowego Dworu-Czosnów-Łomianki i Babice, tylko nie wiem jak jest od Czosnowa z drogą. :-)

[kaziklcd]

To co? Bryknie ktoś jutro?

[GreQ]

To co? Bryknie ktoś jutro?

no ja niestety jak już to popołudniu może się wyrwę :-/ tak więc narobiłem Ci smaku i tylko smaki

[kaziklcd]

Trudno, do zobaczenia następnym razem!

[pawelkepien]

Proooszę, nie straszcie tymi złymi prognozami na weekend, bo naprawdę uwierzę w to, że mam pecha do pogody ;-) Widzę, że prędkości znacznie wyższe niż przy naszych pierwszych jazdach, aż strach się bać ;-) GreQ, jaka stawka za konsultacje? :-)

Aj, szkoda że mam jutro lekarza w południe... A może w piątek od powiedzmy 9:00 komuś by pasowało zrobienie parudziesięciu km? To na razie bardzo luźna propozycja, bo nie wiem czy nie będę jednak musiał się zjawić na chwilę na uczelni, a od 16 mam pracę. Nie zaszkodzi jednak zapytać ;-)

[kaziklcd]

jak jedziesz z Woli to wyjedź do Górczewskiej i prosto do Leszna i powrót taki sam, kawałek za wawą możesz mieć jeszcze trochę pojazdów ale potem fajnie się jedzie


szkoda że nie śmigniemy razem, ale może kiedyś 8-)

Tak pojechałem ale na rondzie pojechałem na Truskaw a później do Leszna i z powrotem. Odcinek do ronda trochę przypchany rano ale ujdzie. W sumie wyszło 70 km. Pzdr

[swiatek]

Panowie,
Może mielibyście ochotę w sobotę (jak dopisze pogoda) podjechać na Wyścigi na Pulawską?
Jest tam rozpoczęcie sezonu .Moglibyśmy podjechać więszką grupą i obejrzeć kilka wyścigów. W załączeniu link ze szczegółami.
http://kolarstwomast...wa_reg_2010.pdf

[Marcines]

Ja osobiście to reflektowalbym na zwykły trening ;-) co do godziny i trasy to się dostosuję byle nie poznańską albo katowicką.

[swiatek]

Marcines może wczesne godziny ranne?

[pawelkepien]

Czy jutro standardowo fontanna o 10:00? Nie wiem jeszcze czy będę na pewno, bo dziś niestety "z pośpiechu" kiepsko zjadłem przed jazdą i w połączeniu z kilkoma odcinkami dziurawych płyt betonowych i masakrycznym jak dla mnie wiatrem umożliwiającym przez połowę trasy jazdę ok. 25 km/h miałem krytyczne odcięcie prądu, które solidnie mnie rozwaliło na resztę dnia. Zobaczę jak będzie rano, nie chcę Was jutro spowalniać.

[Marcines]

To ja wpadnę na 10. Chyba, że deszcz popada.