4326 replies to this topic

[vortac]

Nie wiem jak wy :-), ale ja jutro chcę zrobić to:
http://www.bikemap.net/route/512164
Jak ktoś chętny, to jak zwykle pod fontanną o 10.

[Cyklop]

W Secyminie uważaj na psy , poza tym calkiem fajna trasa, jechałem coś podobnego nie dawno.

[vortac]

Zmiana godziny na jutro na 9.

[GreQ]

A co to za zwyczajeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!

[pafcio]

Nie wiem jak wy :-), ale ja jutro chcę zrobić to:
http://www.bikemap.net/route/512164.

Masz może to w formie track-a na Garmina?

[pafcio]

Sorki - już znalazłem na tej stronie przycisk "eksport do GPS" :oops:

I jak ta trasa - asfalcik na całej długości równy jak stół?

[pafcio]

vortac, - pozwoliłem sobie na lekką modyfikację Twojej trasy Tarczyńskiej, która omija spory fragment od Prac Małych do Tarczyna przez Komorniki, który jest dziurawy i bardzo niebezpieczny z powodu dużego ruchu. Zamiast tego wyrysowałem drogę przez Marylkę po nowiutkim asfalcie i do tego praktycznie bez ruchu samochodowego. Jest 5 km dłuższa, ale chyba warto. http://www.bikemap.net/route/518832

[GreQ]

Do Tych jadących te 234km na kolacje spora ilość makaronu i na śniadanko poprawka ale nie w dużej ilości.

W wawie słonecznie ale wiaterek w czoło Pn-Wsch choć nie jakaś wichura 3-5km/h szerokiej drogi i bez "kapci" kałuże omijajcie dużym łukiem jak będą :-P

Powodzenia !!

[Bartosz]

Coś mi się wydaje że nici z wycieczki - patrząc na pogodę...

[vortac]

Wygląda, że raczej na pewno wypad jest przełożony na sobotę.
Jutro w zależności od zapewne dynamicznie zmieniającej się pogody :-) może jakieś małe kręcenie. Tarczyn, Skierniewice? Właśnie wali czarna wielka chmura...

[Bartosz]

Jutro w zależności od zapewne dynamicznie zmieniającej się pogody :-) może jakieś małe kręcenie. Tarczyn, Skierniewice? Właśnie wali czarna wielka chmura...

No chyba że jakieś błotniki pożyczysz ;-) Jeśli masz takowe urządzenia :mrgreen:

[GreQ]

ja w niedzielę w tą burzę jechałem i było przyjemnie gdyby nie grzmoty nad głową :mrgreen:

[Bartosz]

ja w niedzielę w tą burzę jechałem i było przyjemnie gdyby nie grzmoty nad głową :mrgreen:

No ja też, nie raz w tym sezonie już w deszczu jechałem, ale stwierdziłem że mam to w d., głównie przez to że potem cały rower ubłocony i co najgorsze, napęd się szybko zaciera i trzeba smarować. Już nie mówie o tym że cały usyfiony do domu wracam

[thon]

Wciąż jestem w trakcie poznawania tras wokół Warszawy, dzisiaj zdecydowałem się zmienić kierunek swoich wypraw i pojechać w stronę południową. Wybrałem trasę Vortaca do Tarczyna o której pisał Pafcio. Do Tarczyna jako tako udało mi się dotrzeć bez błądzenia. Za Tarczynem natomiast po przejechaniu przez Janówek i jeszcze kawałek dalej dojechałem do dziwnej krzyżówki, gdzie aby pojechać prosto trzeba zrobić małe "s". I jak tak zrobiłem, pojechałem prosto, asfalt był piękny... po niedługim czasie ku mojemu zdziwieniu dojechałem do alei krakowskiej... :-| Tam już się nie wracałem tylko dojechałem główną drogą do Mrokowa.

Jak powinienem skręcić na tej wcześniejszej krzyżówce by dotrzeć do Młochowa i w ogóle w jakiej miejscowości była ta krzyżówka bo nie pamiętam, a na mapie jej nie widać :-/

Pozdrawiam

[vortac]

My bad! to była już któraś modyfikacja trasy i dopiero jak napisałeś zauważyłem, że wkradł się tam fatalny błąd. Przypki - Garbatka - Parole nie da się przejechać zbyt komfortowo, bo ta droga jest żwirowa. :oops: Wstawiłem jeden znacznik "przez" za mało i nie zauważyłem, że błędnie wyrysował ten kawałek. Przepraszam.
W Przypkach trzeba trzymać się głównej drogi skręcającej w lewo i później Krakowiany - Młochów. Przed Katowicką po prawej stronie jest osiedle nowych domków, fajnie jest tam skręcić w prawo (Osiedlowa) i zaraz w lewo (Górna) - kompletnie pusta droga, bo po lewej jest jakieś cargo, tiry, wielka hala itp. i później w prawo wzdłuż Katowickiej Szkolną do krzyżówki, tak że zupełnie nie trzeb jechać 8. :-)
Sam te mapki rysuję dla własnej pamięci, bo też dopiero poznaję okoliczne asfalty.

Pisz następnym razem, bo dzisiaj też myślałem o przejażdżce do Tarczyna, ale skończyło się na kręceniu dookoła Pruszkowa. Chyba, że wolisz solówki. :-P

[thon]

Nie ma problemu :-) A nic nie pisałem, bo na traske zdecydowałem się pół godziny przed wyjazdem, to też tylko po macoszemu przestudiowałem ważniejsze rozwidlenia i stąd później małe kłopoty z orientacją w terenie :-) Najciekawszy moment był za Wólką Kosowską, gdzie nie wiedziałem jak pojechać na Złotokłos, spróbowałem o drogę spytać jednego z azjatów, których tam mnóstwo ;-)
Trasy za Nadarzynem mają potencjał, mały ruch, miejscami wąskie drogi z dobrym asfaltem i trochę lasu gdzie tak nie wieje.

A jutro ktoś z Pruszkowa ma wolne? Jak coś to mogę się zadeklarować na godzinę 9-10

[pafcio]

Jutro prawdopodobnie będziemy ruszać z Komorowa około 11:00.

O której chcecie startować w Sobotę? Może do Was dołączymy i razem przetestujemy trasę nowymi unijnymi asfalcikami? Wezmę GPS-a to od razu zaznaczymy odcinki o złej jakości nawierzchni.

[thon]

Jutro prawdopodobnie będziemy ruszać z Komorowa około 11:00.

To niestety godzina nie dla mnie. Zbliżają się egzaminy, trzeba wcześnie wracać do książek ;-)