ja mam taki problem z siodełkiem jak willi666, Apache71 miałem selle italia TRIatlie2 gel po treningu to małego nie czółem taki miałem nacisk na gruczoł. Pochiliłem teraz lekko do przodu i kere podniosłem o jakieś 1,5cm. Na razie jest ok, ale myśle o nowym siodełku z tym wycieńciem na gruczoł. I zastanawiam się jeszcze jakie do 100zł.
zdrowe siodełko do szosy
Started By
Darek80
, 22 lis 2006 19:28
76 odpowiedzi w tym temacie
#44
Darek80
-
- Użytkownik
- 339 postów
- Skądokolice Łowicza
Napisano 09 kwiecień 2007 - 16:42
Widzę , że nie tylko ja jeden mialem podobne problemy.
Wasze wypowiedzi utwierdzają mnie w przekonaniu , że nie mam aż tak wyjątkowej budowy ciała ;-).
wili666 Mnie prostata nie bolała w slk. Bolały mnie kości miednicy. Nie wiem jak się nazywają ale usiądź pochylony do przodu na ramie to je poczujesz ;-).
Nie wydaje mi się , że mam siodło za wysoko (kolana lekko ugięte) poza tym wcześniej gdy pedały wskazywały godz 9 i 3 (czyli były w poziomie) też mnie bolało.
W istocie zakładałem też temat slk na forumrowerowe.org bo tego siodła używają także w mtb (potencjalnie więcej ludzi) ale było bez odpowiedzi.
Wygodne siodło nie musi mieć rozcięcia na niemal całej długości (slk). Wystarczy , że będzie miało odpowiedni otwór jak slr gel flow.
Apache71- połóż poziomice na siodle i podaj ile mm przód jest niżej od tyłu.
Wasze wypowiedzi utwierdzają mnie w przekonaniu , że nie mam aż tak wyjątkowej budowy ciała ;-).
wili666 Mnie prostata nie bolała w slk. Bolały mnie kości miednicy. Nie wiem jak się nazywają ale usiądź pochylony do przodu na ramie to je poczujesz ;-).
Nie wydaje mi się , że mam siodło za wysoko (kolana lekko ugięte) poza tym wcześniej gdy pedały wskazywały godz 9 i 3 (czyli były w poziomie) też mnie bolało.
W istocie zakładałem też temat slk na forumrowerowe.org bo tego siodła używają także w mtb (potencjalnie więcej ludzi) ale było bez odpowiedzi.
Wygodne siodło nie musi mieć rozcięcia na niemal całej długości (slk). Wystarczy , że będzie miało odpowiedni otwór jak slr gel flow.
Apache71- połóż poziomice na siodle i podaj ile mm przód jest niżej od tyłu.
#45
Gosc_Zawisza_*
Gosc_Zawisza_*
-
- Gość
Napisano 09 kwiecień 2007 - 23:13
Również mam problemy z siodełkami a w zasadzie z jednym w szosowce. W mtb uzywam karbonowego flita. Z wkładke jest wygodny(60=80 km ) a na krotsze dystnse mozna jeździc bez pampersa ma tak dobre wyprofilowanie wg mnie pasojace do ciala z szerokim rozstawem miednicy ale to co sie dzieje w szosoówce to przesadza.... SLR 135 oczywiscie bo jakby inaczej !!
Męcze sie z tym siodłem juz od paru miesiecy ale mowie stop, dosyć .Ten SLR to najmniej wygodne siodlo jakie mialem nie wiem jak ludzie moga je tak zachwalać .Fakt ze ma zupełnie inna budowe jak flite. I moze im pasoje a flite by nie pasował
Nie bardzo wiem co zrobic. Flite na wycieczki 100 czy 150 km sie nie nadaje jest idealny do XC ale nie na godzinne wysiadywanie w siodle na szosie. Myslałem o jakims Aliante albo arione ale martwi mnie masa :-( coż bede musial przebolec te 100 gram. ale zdrowie wazniejsze chcialbym mieć dzieci w przyszłości takie "od siebie"
Męcze sie z tym siodłem juz od paru miesiecy ale mowie stop, dosyć .Ten SLR to najmniej wygodne siodlo jakie mialem nie wiem jak ludzie moga je tak zachwalać .Fakt ze ma zupełnie inna budowe jak flite. I moze im pasoje a flite by nie pasował
Nie bardzo wiem co zrobic. Flite na wycieczki 100 czy 150 km sie nie nadaje jest idealny do XC ale nie na godzinne wysiadywanie w siodle na szosie. Myslałem o jakims Aliante albo arione ale martwi mnie masa :-( coż bede musial przebolec te 100 gram. ale zdrowie wazniejsze chcialbym mieć dzieci w przyszłości takie "od siebie"
)
#48
Gosc_Urban_*
Gosc_Urban_*
-
- Gość
Napisano 10 kwiecień 2007 - 14:44
Ja używam San Marco Cuda Arowhead (czy jak to się tam pisze).Zrobiłem na nim około 250 km i mam nadzieję, że moje 4Litery się przyzwyczają bo póki co nie czuję żadnej różnicy między używanym przez ostatnie 6000 km siodełku MC Selle za 40 zł.
Ostatnio jeździłem na rowerku kumpla.Ma tam starego Flite'a.Gdybym tylko miał fundusze to zainwestowałbym w to siodełko.Naprawdę wygodne.
Ostatnio jeździłem na rowerku kumpla.Ma tam starego Flite'a.Gdybym tylko miał fundusze to zainwestowałbym w to siodełko.Naprawdę wygodne.
#49
Darek80
-
- Użytkownik
- 339 postów
- Skądokolice Łowicza
Napisano 11 kwiecień 2007 - 20:48
To by potwiedzało , że siodło jest wygodne przy ściśle określonej pozycji. W mtb jesteś bardziej wprostowany niż na szosie.Flite na wycieczki 100 czy 150 km sie nie nadaje jest idealny do XC ale nie na godzinne wysiadywanie w siodle na szosie. Myslałem o jakims Aliante albo arione ale martwi mnie masa :-( coż bede musial przebolec te 100 gram. ale zdrowie wazniejsze chcialbym mieć dzieci w przyszłości takie "od siebie"
Wagą siodła bym się specjalnie nie przejmował - ma być przede wszystkim wygodne.
#51
Tigris
-
- Użytkownik
- 16 postów
- SkądW/SL
Napisano 18 kwiecień 2007 - 00:10
Przesiadłem się z Fi;zik-a na SLK i stwierdzam kategorycznie, że
SLK jest bezkonkurencyjnie dobre.
Amortyzacja obu "półdupków" osobno powoduje, że mimo iż powierzchnia (skorupa) siodła jest skromnie miękka, to d-a nie boli.
Na pierwszej jeździe w sezonie (po zimowej pauzie) kolega "zawodowiec" na Fi;zik-u po 30 km narzekał na ból pośladków (choć to był jego 3-ci, czy 4-ty wyjazd), a mnie po 45 kilometrach, jakie pokonaliśmy - nic nie bolało !!
SLK jest bezkonkurencyjnie dobre.
Amortyzacja obu "półdupków" osobno powoduje, że mimo iż powierzchnia (skorupa) siodła jest skromnie miękka, to d-a nie boli.
Na pierwszej jeździe w sezonie (po zimowej pauzie) kolega "zawodowiec" na Fi;zik-u po 30 km narzekał na ból pośladków (choć to był jego 3-ci, czy 4-ty wyjazd), a mnie po 45 kilometrach, jakie pokonaliśmy - nic nie bolało !!
#54
Tigris
-
- Użytkownik
- 16 postów
- SkądW/SL
Napisano 18 kwiecień 2007 - 10:33
Co jeden, to mądrzejszy.
Przemądrzałki.
Do takich wyników, jak on, to wy macie bardzo daleką drogę.
Macie ograniczone pole widzenia. Nie tylko profesjonalni kolarze są na tym świecie.
Kolarz po skończeniu kariery nie będzie trenował całego sezonu, a może się nastawić na określone imprezy. Nawet rangi Mistrzostw Swiata UCI.
A tak nawiasem, to profi też robią pauzę zimową. Niektórzy nawet ponad miesięczną.
Przemądrzałki.
Do takich wyników, jak on, to wy macie bardzo daleką drogę.
Macie ograniczone pole widzenia. Nie tylko profesjonalni kolarze są na tym świecie.
Kolarz po skończeniu kariery nie będzie trenował całego sezonu, a może się nastawić na określone imprezy. Nawet rangi Mistrzostw Swiata UCI.
A tak nawiasem, to profi też robią pauzę zimową. Niektórzy nawet ponad miesięczną.
#56
Blue
-
- Użytkownik
- 229 postów
- SkądKrak/Inwałd
Napisano 18 kwiecień 2007 - 23:27
Ja mam w kolarce jakies stare selle italia. I jest genialne. O ile zawsze mnie na kazdym z dotychczasowych siodeł[selle italia C2 trans am, specialized avatar i jeszcze jakies] bolal tylek od poczatku, to tutaj po 50 km nie mialem zadnych problemow...gdybym tylko wiedzial co to za model i czy jest jeszcze dostepny chetnie zakupilbym kolejny na zapas 
.
.
#58
Hombre
-
- Użytkownik
- 167 postów
- SkądPolice
Napisano 05 marzec 2009 - 21:39
NIe chce zakładać nowego tematu, dlatego odkopałem ten.
Jest jedna opinia na temat siodełka gipiemme plumy. Czy jeździł jeszcze ktoś na tym siodełku , chociaż jest paskudne to wygląda że mogło by być wygodne
Jaka jest cena nowego??
Jest jedna opinia na temat siodełka gipiemme plumy. Czy jeździł jeszcze ktoś na tym siodełku , chociaż jest paskudne to wygląda że mogło by być wygodne
Jaka jest cena nowego??
#59
GrzegorzP
-
- Użytkownik
- 1130 postów
- SkądLeszno
Napisano 05 marzec 2009 - 21:53
Paskudne ? Mi się podoba. ja za nowe dałem 65zł -188g. To jest siodełko na dystans do 100km raczej , ale ogólnie jestem zadowolony . Tu masz http://aukcja.onet.p...16416&country=1 na Ebayach ich nie ma , są z tego co wiem tylko na Allegro. http://images50.foto...30d0f6e1med.jpg
Dodaj odpowiedź
