Jump to content


Photo

Łańcuchy - Dyskusja Ogólna (Wybór, Wymiana, Modele, Itp.)


1892 replies to this topic

#581 pafcio

pafcio
  • Użytkownik
  • 1,343 posts
  • SkądWarszawa

Posted 17 December 2010 - 00:55

Piotr01 i tak pafcio Ci powie ze to nie wazne, bo sobie tak ustalil, i chocby PAN, UW i PW dokonali pomiarow to i tak beda nie prawidlowe...

Cały czas nie dyskutujesz, tylko się dąsasz i rzuczasz jak rozwydrzony dzieciak 8-) Problem polega na tym, że nie rozumiesz co ja twierdzę.

...niektore ogniwka mialy wiekszy kontakt z sola co czesto widac po jezdzie zima gdy pojawi sie jakies rdzawe miejsce, albo gdy jedno miejsce jest lepiej nasmarowane inne gorzej, albo lancuch sie zakleszczyl, albo nieprawidlowa zmiana przelozenia ze az cos zgrzyta. Nie mozna tego podciagnac pod statystyke bo, lancucha nie smarujesz co kilometr tylko czasem co kilkaset i jezeli ogniwko bylo niedosmarowane to sie zuzywalo szybciej, ...

A przy następnym smarowaniu to niedosmarowane się nasmaruje a mniej dostanie inne, które wcześniej było nasmarowane. A przy innej zmianie biegu znowu zazgrzyta - czy twierdzisz, że znów w tym samym miejscu co poprzednio? :mrgreen: Praktycznie wszystko da się podciągnąć pod statystykę. Poczytaj na ten temat, zanim zaczniesz negować.

...jak czasem jezdze zima to pojawiaja sie jakies plamki rdzawe (nie caly lancuch tylko pojedyncze ogniwka) i musialbym chyba caly rok jezdzic po posolonej drodze zeby caly lancuch rownie pordzewial zeby kazde ogniko dostalo rdzy (choc nie bede mial gwarancji ze jakies nie dostalo podwojnej rdzy)...

...wróć na ziemię, bo odlatujesz...

Nie wierzysz w zadne pomiary i nie masz NIC na poparcie swojej tezy ktora glosi ze ogniwa sa zawsze rowno zuzyte, a oswiadczas wszystkim ze tylko twoja wersja jest prawidlowa bo tak sobie zalozyles. .

Na razie to Ty nie rozumiesz nawet jaka jest moja wersja, z którą tak żarliwie polemizujesz :lol: Twierdzę, że się równo zużywa, wiec jeśli nie były równo wyprodukowane, to na koniec nie mogą być równo zużyte. A wiary nie dałem Twoim pomiarom i tu jest chyba problem - pomiary Piotr01, pomimo oczywistego obarczenia pewnym błędem, były dużo bardziej miarodajne.

Ważne, aby - rozrzut - wyników się, co najmniej nie zwiększał w czasie.

Właśnie o to mniej więcej cały czas mi chodzi. Nie szukam tu łańcucha idealnego, ale zmienne wpływające na zużycie poszczególnych ogniw, przeważnie wyrównują się w czasie. Może zamiast "musi zużywać się równomiernie" powinienem raczej użyć "zwykle zużywa się równomiernie" to nie wzbudził bym może takich emocji :roll: Akceptuję oczywiście także istnienie wyjątków typu wada materiałowa, czy "wredne" ziarenko i inne takie, jednak generalna zasada pozostaje bez zmian. A wyjątki? No cóż - "shit happens". Ciekawe było by faktycznie doświadczenie z kupnem nowego dobrego łańcucha, dokładne go przemierzenie i kontrolowanie co 1000 km aż do jego śmierci, ale kto ma na to czas i ochotę.

Sorry, rozpisałem się. Wystarczy, tego dobrego..

Nie ma za co sorrać ;-)

#582 Gosc_cookie_*

Gosc_cookie_*
  • Gość

Posted 17 December 2010 - 08:03

Kurcze- sie naprodukowaliście żeby udowodnić coś co w ogóle nie ma znaczenia w normalnym uzytkowaniu roweru. te pomiary na 10 czy 11 ogniwach można o dupe potłuc - wystarczy ze jedno albo kilka ogniw jest ciaśniej spasowanych albo zostanie po czyszczeniu trochę syfu. Łańcuch się mierzy orientacyjnie, a że próba dotyczy około 10 ogniw albo całego łańcucha to po co przejmowac sie tym czy kilka ogniw jest albo nie jest inaczej zuzyte od innych. ŁAńcuch i tak zawsze ciągnie minimum 4-5 zębami i jeśli dla zebatki miało by znaczenie tego rzedu róznice to by łańcuch skakał i wycinał zebatki, a tak nie jest jesli się pilnuje sredniej dla wyciągniecia całego łańcucha. Tak poza dyskusją to łańcuch ciagnie tak naprawde po sworzniach i tulejkach na nie nałozonych, a te zapewne maja tendencje do zużywania sie mimosrodowo co moze4 skutecznie piperzyć wyniki pomiarów próby dla wycinka łańcucha.

#583 yaro1986

yaro1986
  • Użytkownik
  • 384 posts
  • SkądJózefów

Posted 17 December 2010 - 09:15

"A przy następnym smarowaniu to niedosmarowane się nasmaruje a mniej dostanie inne, które wcześniej było nasmarowane. A przy innej zmianie biegu znowu zazgrzyta - czy twierdzisz, że znów w tym samym miejscu co poprzednio? Praktycznie wszystko da się podciągnąć pod statystykę. Poczytaj na ten temat, zanim zaczniesz negować. "
Tylko ze zanim tak kazde ogniwko sobie bedzie niedosmarowane to musialbys przejechac parenascie tysiecy kilometrow na tym lancuchu. Smaruje sobie lancuch jak jest sucho co 200-300km czasem i wiecej, jesli omijam sobie nawet dwa ogniwka to zeby kazde ogniwko choc raz nie bylo przesmarowane musialbo by minac jakies 50 smarowan czyli z 15000km.
Caly czas jest tak ze Ty uwazasz ze twoja wersja jest prawdziwa bo sobie tak zalozyles, niczym tego nie popierasz, i nie piszesz tego jako swoje zdanie tylko jako prawde objawiona, a teze przeciwna uwazasz za calkowicie sprzeczna, idiotyzm, itp chociaz tak naprawde nie wiesz dlaczego, bo jak ci zgrzytnie to sobie podciagniesz ze zgrzyta caly czas ze sobie kazde ogniwko zgrzytnie, ze jak sie zakleszczy to sie zakleszcza caly czas ze caly lancuch przejedzie przez zkleszczenie i znowu sie rowno zuzyja, ze jak pojawiaja sie plamki rdzy po soli to tez wszystko zawsze bedzie rowno i mimo ze wyniki, przyklady itp swiadzca inaczej to i tak jest to zle, bo sobie tak wymysliles. Twierdzisz ze wyniki sa w granicach bledu, chociaz nie wykonales zadnego pomiaru, a roznice wynikow sa duzo wyzsze niz blad suwmiarki i blad odczytu z niej. Nie ma policzonef bledu statystycznego bo kazdy pomiar nie jest wykonany kilka razy i pewnie nikomu by sie nie chcialo tego liczyc, ale ty tez tego nie robiles ale jz wiesz ze jest w granicach bledu.

#584 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1,761 posts
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Posted 17 December 2010 - 11:02

Nie wiem po co się tak rozpisywaliście i analizowaliście to wszystko, o czym napisałem w swoim ostatnim tu wpisie --> http://www.forumszos...ghlight=#121296
Tam wszystkie te zagadnienia poruszyłem i myślałem, że już wszystko jest jasne ...
No ale cóż ...
TAK! pafcio ma rację - jeśli zużywanie się łańcucha najnormalniej w świecie UŚREDNIMY, czyli dojdziemy wspólnie do wniosku, że do pewnych granic (wynikających z zużywania się materiału, z którego jest łańcuch zrobiony) łańcuch się zużywa równomiernie - w przedziale od iluś tam do iluś tam mm.
Jednak racje maja też oponenci, bo jeśli przyjrzymy się łańcuchowi bliżej (makroskopowo), to stwierdzimy również, że istnieją w jego budowie (po użytkowaniu go w różnych warunkach, różnym smarowaniu itd. itp.) pewne różnice, pozwalające stwierdzić, że zużycie nie jest jednakowe na całej długości.
Tak więc prawda leży po środku, a raczej jest zależna od p-tu widzenia. Jak ktoś jest z przekonania statystykiem i lubi uśredniać, to stwierdzi, że łańcuch się zużywa równomiernie, a jak ktoś ma naturę analizatora i lubi zagłębić się bardziej w dane zagadnienie, to stwierdzi, że jednak łańcuch mu się zużył nierówno ;-)
Można zamknąć temat hehe ;-)

#585 yaro1986

yaro1986
  • Użytkownik
  • 384 posts
  • SkądJózefów

Posted 17 December 2010 - 12:20

travisb sorry ale paaffcio nie wmowi mi ze kulki z wzerami czy bieznia z wzerami jest tak samo zuzyta jak takie same elementy bez tych defektow, bo stwierdzil ze kulki musza sie zawsze tak samo zuzywac. Niech sobie zaklada jak chce i usrednia jak chce niech wprowadza bledy i co tam tylko sie podoba, to dla mnie kulka/bieznia z wzerem nie jest taka sama jak ta kulka obok ktora nie ma wzerow, mimo ze pracuja w jednej piascie, po jednej stronie piasty, na jednej biezni, w tym samym smarze itp. Mysle ze dla 99% osob takie kulki nie sa takie same, tak samo jak powierzchnia biezni z wzerem i bez, i mysle ze ludzie nie kupia takiej piasty mimo zapewnien paffcia ze to tylko blad pomiaru i odczytu oczu ktory jest wiekszy niz liczba wzerow, a jak sobie wprowadza metody statystyczne to sie okaze ze maja piaste idealna.

#586 Piotr01

Piotr01
  • Użytkownik
  • 111 posts
  • SkądWarszawa

Posted 17 December 2010 - 21:49

„Może zamiast "musi zużywać się równomiernie" powinienem raczej użyć "zwykle zużywa się równomiernie" to nie wzbudziłbym może takich emocji .” Nie łapię za słówka, ale jednak jest pewne pole do pełnego porozumienia. Pafcio, „Zwykle”, ale jest to niestety mało realne, bo mamy do czynienia praktycznie z nieskończoną liczbą zmiennych w czasie. Ideały, jakby nie istnieją. Przykład: pomiary zrobimy z dokładnością do 0,01mm, wszystko „runie” jak zrobimy z dokładnością 0,001mm. Wszak się rozwijamy i będziemy coraz bardziej dokładni.

„się naprodukowaliście żeby udowodnić coś, co w ogóle nie ma znaczenia w normalnym użytkowaniu roweru.” Cookie, z innej beczki, po co byłoby forum. Żyjemy niestety w sferze informacyjnej i między innymi w formie elektronicznej piszemy już listy itp., a tutaj jakby rozmawiamy ze sobą. Inna kwestia, że tworzymy unikalną dynamiczną bazę wiedzy. Teraz, do rzeczy. Łańcuch, to raczej element napędu i roweru, który się jednak dość często wymienia. Owszem, można go nie wymieniać, ale po pewnym dłuższym czasie użytkowania doprowadzimy do wymiany całego napędu. „Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze”. Użytkownicy mają różne zasoby finansowe. Dobre: łańcuch 100zł.; kaseta 200zł.; tarcza 150-250zł. (wszystko, około). Warto jest jednak zadbać o powiedzmy „najsłabsze ogniwo” napędu i w ten pewien sposób zaoszczędzić pieniądze. Aby choćby, w tak prymitywny sposób „pilnować” łańcuch jest „metoda 11-tu ogniw”. Moim zdaniem, to ma znaczenie w normalnym użytkowaniu roweru (bo jesteśmy spokojni o łańcuch lub i cały napęd), tym bardziej oczywiście im ktoś ma mniej zasobną kieszeń. Poza tym, pisząc na różne tematy, czytając itp. często wielu rzeczy, czy kwestii się po prostu dowiadujemy, choćby informacji praktycznych lub i na temat jakości (czegokolwiek).
Pozdrawiam, Piotr01

#587 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4,693 posts
  • SkądKraków

Posted 17 December 2010 - 23:02

ależ wywodyyyyyyyy, jakbym sie tak wywodził nad kazdym łańcuchem na serwisie to nic tylko sumwiarkąmierzyc :lol: :mrgreen:

Bierzesz przyrząd do mierzenia, zakładasz po 500, po 1000 km i sprwadzasz, im wiecej zrobione km tym częściej sprawdza sie stopień zużycia i lepeij zmienić wcześniej niż za póżno.
Wot i cała filozofija,

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#588 PawelM

PawelM
  • Użytkownik
  • 27 posts
  • SkądKraków

Posted 05 March 2011 - 11:34

Nie chciałem zakładać nowego tematu w tej sprawie więc napisze tu:
Po sieci trochę czytałem ale wprawne oko powie więcej. Zastanawiam się na ile zużyty jest mój napęd w szosie, wypadało by wymienić łańcuch ale nie wiem czy nie jest za późno dla kasety i korby?
Za pomoc z góry dzięki ;-).

Dołączona grafika

tu reszta fotek:
http://img64.imagesh...f/dscn6983.jpg/
http://img855.images...f/dscn6987.jpg/
http://img688.images...f/dscn6988.jpg/

#589 HS

HS
  • Użytkownik
  • 80 posts
  • SkądWroclaw

Posted 05 March 2011 - 12:27

wypadało by wymienić łańcuch ale nie wiem czy nie jest za późno dla kasety i korby?

dla kasety napewno, szczególnie dla 18 i 16.
Pozdrawiam

#590 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1,388 posts
  • SkądRumia

Posted 05 March 2011 - 12:59

dla kasety napewno, szczególnie dla 18 i 16.

E tam. Śmiało kupuj nowy łańcuch, wypłucz w benzynce, nasmaruj Rohlhoffem i jazda. Nie powinno być żadnych problemów. :-) Moja gorzej wygląda, a śmiga w miarę ładnie. Jest 1% ryzyka, że nie zagra, ale wtedy i tak musiałbyś albo stary łańcuch zostawić i dobijać oprócz kasety także i patelnie korby lub kupić kasetę i założyć do niej nowy łańcuch.

#591 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2,523 posts
  • SkądZielona Góra

Posted 05 March 2011 - 13:18

dla kasety napewno, szczególnie dla 18 i 16.

E tam. Śmiało kupuj nowy łańcuch, wypłucz w benzynce, nasmaruj Rohlhoffem i jazda. Nie powinno być żadnych problemów. :-) Moja gorzej wygląda, a śmiga w miarę ładnie. Jest 1% ryzyka, że nie zagra, ale wtedy i tak musiałbyś albo stary łańcuch zostawić i dobijać oprócz kasety także i patelnie korby lub kupić kasetę i założyć do niej nowy łańcuch.



Ja z kolei uważam, że na 99% będzie przeskakiwać na zębatkach 13, 14, 16, 18. Ale na 100% będziesz wiedział po wymianie łańcucha.
Podczas normalnej jazdy nie powinien w ogóle skakać. Natomiast jak będziesz chciał mocniej przydusić na twardym obrocie no to niestety raczej będzie strzelać.

#592 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 posts
  • Skądrybnik

Posted 05 March 2011 - 18:50

dla kasety napewno, szczególnie dla 18 i 16.

E tam. Śmiało kupuj nowy łańcuch, wypłucz w benzynce, nasmaruj Rohlhoffem i jazda.


Może się nie znam, ale dla mnie płukanie nowego łańcucha i smarowanie jest bez sensu. Ten fabryczny smar jest świetny i można trochę kilometrów na nim zrobić ;-) .

#593 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1,388 posts
  • SkądRumia

Posted 05 March 2011 - 18:59

Ma sens. A jak nie wierzysz to zapraszam do mnie wraz z nowym łańcuchem. Chętnie pokażę jak ładnie podczas jazdy będzie trzaskać.
No chyba, że trafiłem na zleżały smar.
Zresztą niedługo raczej nie będę miał takich dylematów z kasetą. :-)

#594 Moras

Moras
  • Użytkownik
  • 49 posts
  • SkądOtwock

Posted 05 March 2011 - 19:02

Też jestem zdania, że płukanie ma sens. Smar, którym łańcuchy fabrycznie są smarowane, jest bardzo gęsty i w dodatku jest naniesiony na całą powierzchnię łańcucha - chętniej skacze po zębatkach plus łapie dużo brudu. Po płukaniu nakładamy olej tylko tam gdzie powinien przez co ryzyko przeskakiwania maleje.

#595 bikefun

bikefun
  • Użytkownik
  • 64 posts
  • SkądSiedlce

Posted 05 March 2011 - 19:52

Czyli że ten fabryczny smar może powodować przeskakiwanie łańcucha ??

#596 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1,388 posts
  • SkądRumia

Posted 05 March 2011 - 20:17

Czyli że ten fabryczny smar może powodować przeskakiwanie łańcucha ??

Nie, to pole telekinetyczne. Co to za bezsensowny post? Zbyt małymi literami pisaliśmy wyżej o ewentualnym wpływie tego smaru na pracę napędu?

#597 bikefun

bikefun
  • Użytkownik
  • 64 posts
  • SkądSiedlce

Posted 05 March 2011 - 20:32

Chciałem się upewnić, czasami różne rzeczy ma autor na myśli...

#598 Moras

Moras
  • Użytkownik
  • 49 posts
  • SkądOtwock

Posted 05 March 2011 - 20:37

Wg mnie chodzi o to, że ten smar rzeczywiście jest bardzo dobry, ale biorąc pod uwagę to jak jest gęsty (jednocześnie skuteczny) i dodając to, że znajduje się na całej powierzchni łańcucha a więc i na zewnętrznej powierzchni tulejek które stykają się z zębami kasety, może powodować przeskakiwanie. Mam nadzieję, że tym razem wątpliwości będą rozwiane ;).

#599 bikefun

bikefun
  • Użytkownik
  • 64 posts
  • SkądSiedlce

Posted 05 March 2011 - 21:06

Tak Moras wszystko już jasne, mam nadzieję, że to właśnie ten smar powoduje przeskakiwanie nowego łańcucha Campy model veloce na kasecie recorda... h/k domniemam że masz doświadczenie z takimi przypadkami, powiedz mi czy to zdarzało się na wszystkich zębatkach, czy tylko na tych mocnej zużytych(oczywiście na granicy używalności...).

#600 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1,388 posts
  • SkądRumia

Posted 05 March 2011 - 21:09

Już dokładnie nie pamiętam, ale generalnie jakoś na środkowych zębatkach było najgorzej - i te faktycznie są niektóre najbardziej zużyte.
Ogólnie dość szybko interweniowałem z tym, bowiem jazda na przeskakującym łańcuchu to makabra dla kasety i przede wszystkim samopoczucia psychicznego - więc już po 70 km działałem.



Reply to this topic