Jakie Kupić Opony?
Started By
deschek
, 03 lip 2006 13:56
4760 odpowiedzi w tym temacie
#108 Gosc_zawodowiec_;)_*
Napisano 21 kwiecień 2007 - 10:33
wytrzymałoś sztyek pod względem przebici jest napewno dużo większa niż zwykłej opony z dętką (szytki mają większy oplot niz opony) a co do sćierania to zbytnio niewiem, ale w miom stary klubie były takie koła na których były założone szytki tak ok 10-11 ltnie!!! i sie trzymały!!!
:-P
:-P
#109 Gosc_maradona86_*
Napisano 28 kwiecień 2007 - 20:35
hmmmm poczytałem cały post o oponach no musze powiedziec koledzy ze macie niesamowita wiuedzae na ten temat mnie tylko martwi ze nikt nie wspomniał o swietnych opoinach Cheng -Shin Tire kupujac kolarzoeke ATALA własnie ona miała takie...od 10 lat na nich jezdiłenmm i w przednim kole zeszłej jesieni pierwszy kapec...tylna musiałem wymienic wczesniej...na Conti...Sport 1000 tez dobra drutowka ale ja w koncu moge sie nieznac....jeszcze jesli moge spytac co sadzicie i Myszlę Megamium2 czy jest warta tych 80 złotych.....czy tez za ta cene cos innego pyknac.....wszak cały czas mam ATALE ze .....stalowa ram,a:P:P ale co sie nie ma co sie lubi....jak to mowia....ATALA to swietne rowery nigdy moj mnie nie zawiodł....no wkoncu włoska robota...no dobra koncze.....niech zyje ROMET i Bydgoszcz rowerowa stolica POLSKI hihi ;-)
#112
Napisano 29 kwiecień 2007 - 08:52
Ja wlasnie uzywam CST(Cheng -Shin Tire) Super HP 700-20C.
Kupilem je bo niemialem zabardzo wyjscia. Wybralem sie na wakacje na mazury pojezdzic na rowerku (jestem prawie z bieszczadow, inne klimaty;) i moje poprzednie tanie Kendy Koncept zjezdzilem bardzo szybko i musialem cos na szybko kupic. W miejscowym sklepie nie mieli zbyt duzego wyboru, a ja przycisniety budzetem i czasem kupilem jakies nieznane mi opony CST za 20zl/szt.
Podsumowujac:
Kenda Koncept - szmelc i nigdy tego nie kupie.... lapalem gume mnustwo razy... nawet na teoretycznie dobrej asfaltowej drodz, mieszanka gumy bardzo podatna na zuzycie i w sumie zbyt dlugo na nich nie pojezdzilem.
CST Super HP - wg mnie bardzo dobre opony, jezdze juz na nich 4 rok, ale powoli zaczynaja sie konczyc. Ciasne na grande... zalozyc albo sciagnac to sztuka jakich malo (lyzki juz na nich polamalem). Gumy w prawdzie lapalem, ale zdecydowanie rzadko(nie ma poruwnania z kenda) a jezdze na nich po "zajefajnych polskich asfaltowych drogach" po plytach i czasami lekki zwirek(takie drogi) i sprawuja sie dobrze.
Nie mam duzej mozliwosci porownania z jakimis innymi oponami pod wzgeldem toczenia ale CST 20C suna a jak dobije do ok 9 atmosfer to jest na czym pojezdzic, az czasami dupa boli:P
Teraz zastanawiam sie nad kupnem jakis tanich opon(ok 50pln/szt.) zwlaszcza dlatego ze studenci w Polsce latwego zywotu nie maja pod wzgledem budzetowym.
Tylko jest jeszcze jedno pytanie.... co bardziej polecacie 20C czy 23C? Stosowalem najpierw Michaliny 23C pozniej Kende 23C i teraz mam CST 20C. Zastanawiam sie czy niezejsc z powrotem do 23C, troche bardziej komfortowe na polskich zajefajnych drogach.
Kupilem je bo niemialem zabardzo wyjscia. Wybralem sie na wakacje na mazury pojezdzic na rowerku (jestem prawie z bieszczadow, inne klimaty;) i moje poprzednie tanie Kendy Koncept zjezdzilem bardzo szybko i musialem cos na szybko kupic. W miejscowym sklepie nie mieli zbyt duzego wyboru, a ja przycisniety budzetem i czasem kupilem jakies nieznane mi opony CST za 20zl/szt.
Podsumowujac:
Kenda Koncept - szmelc i nigdy tego nie kupie.... lapalem gume mnustwo razy... nawet na teoretycznie dobrej asfaltowej drodz, mieszanka gumy bardzo podatna na zuzycie i w sumie zbyt dlugo na nich nie pojezdzilem.
CST Super HP - wg mnie bardzo dobre opony, jezdze juz na nich 4 rok, ale powoli zaczynaja sie konczyc. Ciasne na grande... zalozyc albo sciagnac to sztuka jakich malo (lyzki juz na nich polamalem). Gumy w prawdzie lapalem, ale zdecydowanie rzadko(nie ma poruwnania z kenda) a jezdze na nich po "zajefajnych polskich asfaltowych drogach" po plytach i czasami lekki zwirek(takie drogi) i sprawuja sie dobrze.
Nie mam duzej mozliwosci porownania z jakimis innymi oponami pod wzgeldem toczenia ale CST 20C suna a jak dobije do ok 9 atmosfer to jest na czym pojezdzic, az czasami dupa boli:P
Teraz zastanawiam sie nad kupnem jakis tanich opon(ok 50pln/szt.) zwlaszcza dlatego ze studenci w Polsce latwego zywotu nie maja pod wzgledem budzetowym.
Tylko jest jeszcze jedno pytanie.... co bardziej polecacie 20C czy 23C? Stosowalem najpierw Michaliny 23C pozniej Kende 23C i teraz mam CST 20C. Zastanawiam sie czy niezejsc z powrotem do 23C, troche bardziej komfortowe na polskich zajefajnych drogach.
#117
Napisano 30 kwiecień 2007 - 12:35
O Megamium było już tu pisane. To czysto treningowe opony. Masa jak opon czysto treningowych, ale nawet pod wysokim ciśnieniem mocno się rozpłaszczają i stawiają dze opory toczenia. Nie są wcale mocne jak możnaby sądzić po masie. Przeciąłem taką z boku tuż przy obręczy - dziwne miejsce, ale się przecięło kamieniem na zakręcie.
#118 Gosc_maradona86_*
Napisano 30 kwiecień 2007 - 20:29
no no musze podziekowac za słowa napisane o oponnce Megamium....spisaliscie sie na medal....teraz znowu jestem w kropce.....chyba faktycznie na Allegro za ta cene tj. 80 zł mozna kupic opone o wyzszych parametrach....a tak w ogole to marzy mi sie Michelin Krylion Carbon....no co pomarzyc nie mozna?? przegladajac forum szosowe to wyraznie widac zdecydowana popularnosc tematu opon szosowych.....goracy post nie ma co.....pozdrowienia slke dla wszystkich Forumowiczow....oczywiscie z Bydgoszczy....to nic ze prawie w ogole nie ma u nas sciezek rowerowych...a jak juz sa to zczynaja sie i koncza w prozni:P:P:P ale to temat nie na to miejsce :-/
[ Dodano: 2007-04-30, 22:08 ]
lecz ja słyszałem o legendzie wrecz opon Pirelli....hmmm tylko jak i gdzie je mozna nabyc...nawet w necie niezabardzo było na ten temat....ale wiadomo co włoskie to Włoskie...klasa sama dla siebie :-P
[ Dodano: 2007-04-30, 22:08 ]
lecz ja słyszałem o legendzie wrecz opon Pirelli....hmmm tylko jak i gdzie je mozna nabyc...nawet w necie niezabardzo było na ten temat....ale wiadomo co włoskie to Włoskie...klasa sama dla siebie :-P
#120
Napisano 06 maj 2007 - 11:23
Wcześniej mialem HUTCHINSON QUARTZ opony dobre przez 6000 km nie zlapalem ani jednego kapcia toczyly sie dobrze ale nie najlepiej teraz mam SHWALBE ULTREMO i mysle ze te opony to jest o czym marzylem tocza sie bajecznie wyraznie lepiej niz HUTCHINSON . A swoja drogą ile km wytrzymaja?