Jakie Kupić Opony?
#1601
Posted 20 April 2011 - 13:15
Travisb moje R1 mają 900 km przebiegu na przodzie nadal wyraźnie odstaje na środku bieżnika nadlewka na tyle jest widoczna choć już niewyraźnie a jeździłem już i po szutrze, poza tym dużo w górach a szybkich zjazdów nie preferuje. Raz zdarzyła się guma ale takie szkło przebiło by każda oponę. Ogólnie jestem b. zadowolony.
pozdr.
#1602
Posted 20 April 2011 - 14:44
a szybkich zjazdów nie preferuje.
Szczęściarz Ja tam lubię, ale może dobrze że nie mam gór w pobliżu, bo człowiek się za bardzo rozpędzi i potem są skutki, szczególnie jak się słabo trasę zna. Pewnie szybko bym rower skasował znając moją jazdę
Wracając do oponek, zrezygnowałem dziś z treningu na niej, szczególnie że mam także nową dętkę (kolejne fatum, kupiłem nową, na szybko zakładałem i przy zakładaniu przyszczypka! od razu trzeba było łatać!). Tak więc z tego co mówicie lepiej dać sobie spokój z ta gumą i nie ryzykować?? Bo jak by wybuchła przy dużej prędkości to i obręcz może pójść, już nie mówiąc o zębach... Chociaż z drugiej strony tam trochę oplotu jeszcze jest, więc chyba nie powinna nagle wybuchnąć, zakładając że będę omijał dziury. Jak obstawiacie?
Heh, na szczęście wyhaczyłem nową niebieską, w miarę przystępna cena. Szczęście w nieszczęściu jak to mówią
#1604
Posted 20 April 2011 - 18:38
#1606
Posted 21 April 2011 - 14:56
Muszę zakomunikować, że Schwalbe zaczęło się przykładać do ich bodaj najniższego wyrobu do szosówek, jakim są opony Lugano. ;-)
Oponę kupiłem ok. 1,5 tygodnia temu i ma przejechanie na razie tylko 60 km:
To jest chyba ta nowa seria Lugano mająca zastąpić wycofanego Blizzarda. W porównaniu ze starszą odmianą tego modelu jest o wiele lepiej. Wreszcie zaczęli się przykładać. Ciekawe jeszcze czy poprawili skład gumy, bo ścieralność Lugano jest stosunkowo spora, ale za to mają niezłą przyczepność na mokrym, porównania z innymi oponami nie mam, ale jak za 40 zł to moim zdaniem warto.
To z tych starszych (jedna mi się ostała, na przodzie):
Po jakichś 400-600 km:
One były bardzo nierówno lane, miałem już 3 sztuki Lugano tej serii i każda ze schodkiem na bieżniku.
#1607
Posted 04 May 2011 - 13:28
ja miałem to samo z ultremo i kolega też, ogólnie te opony to porażka. Słyszałem że ktoś reklamował i że producent uwzględnił reklamację bo jest jakaś wada w tych oponach, ja swoje niestety wyrzuciłem od razu :-(upiłem nowe Ultremo R1 i po dwóch dniach jazdy tylna nadaje się do wymiany
#1608
Posted 04 May 2011 - 13:30
Masz jakieś doświadczenia z Diamante Pro ? mam możliwość dostać je taniej, czy warto je kupić ? zależy mi na tym żeby były lekkie i mocne czyli prawie doskonałe ;-)Tak wiec łączę się w bólu, zalecając natychmiastową zmianę opony i nie kombinowanie z 'łatkami', bo to niewiele da przy takim zniszczeniu, a jednocześnie niezmiennie polecając godniejsze i wytrzymalsze laczki w postaci choćby Diamante Pro, tudzież innych GP4000S ...
#1610
Posted 04 May 2011 - 17:28
Diamante Pro bardzo szybko się ściera, ale ma niskie opory i jest bardzo lekka. Ja mam obecnie 4000s i po kilku tysiącach widać że długo nie pociągnie więc zostawiłem na wyścigi, bo jest lekka i ma bardzo małe opory. Moim zdaniem świetna oponkaMasz jakieś doświadczenia z Diamante Pro ? mam możliwość dostać je taniej, czy warto je kupić ? zależy mi na tym żeby były lekkie i mocne czyli prawie doskonałe ;-)Tak wiec łączę się w bólu, zalecając natychmiastową zmianę opony i nie kombinowanie z 'łatkami', bo to niewiele da przy takim zniszczeniu, a jednocześnie niezmiennie polecając godniejsze i wytrzymalsze laczki w postaci choćby Diamante Pro, tudzież innych GP4000S ...
#1611
Posted 04 May 2011 - 19:56
#1612
Posted 04 May 2011 - 20:50
Tak, użytkuję je obecnie. Nie wiem ile na nicj przejechałem, ale nie zauważyłem, aby (tak jak piszą pozostali) szybko się ścierały. Owszem są lekkie i świetnie niosą w porównaniu do GP4000S i dlatego je polecam z czystym sumieniem :-) A gdzie mozesz je kupić taniej? Dałbyś radę załatwić dodatkowy komplet dla mnie?Masz jakieś doświadczenia z Diamante Pro ? mam możliwość dostać je taniej, czy warto je kupić ? zależy mi na tym żeby były lekkie i mocne czyli prawie doskonałe ;-)Tak wiec łączę się w bólu, zalecając natychmiastową zmianę opony i nie kombinowanie z 'łatkami', bo to niewiele da przy takim zniszczeniu, a jednocześnie niezmiennie polecając godniejsze i wytrzymalsze laczki w postaci choćby Diamante Pro, tudzież innych GP4000S ...
#1616
Posted 06 May 2011 - 06:40
Ostatecznie kupiłem Continental Ultrasport. Przejechane ponad 3000 km. Zaliczone dwa wyścigi, gdzie nawierzchnia wołała o pomstę do nieba (pierwszy start był w Sobótce, gdzie jak ktoś nie połamał kół to był cały w skowronkach" i są krótko mówiąc OK. Stosunek ceny do jakości według mnie rewelacyjny. Nie widzę śladów zużycia, żadnych pęknięć, otarć. Oponki w sam raz na starty i na treningi również.
Jedynie na mokrym nie spisują się najlepiej (chociaż rowki odprowadzające wodę niby są).
#1617
Posted 06 May 2011 - 10:01
Gdybym kupował dla siebie to wziałbym też dla Ciebie ale chyba kupię inne opony. Zobacz kto jest importerem Vittorii nasze rondowo-babkowe klimaty :-)Tak, użytkuję je obecnie. Nie wiem ile na nicj przejechałem, ale nie zauważyłem, aby (tak jak piszą pozostali) szybko się ścierały. Owszem są lekkie i świetnie niosą w porównaniu do GP4000S i dlatego je polecam z czystym sumieniem :-) A gdzie mozesz je kupić taniej? Dałbyś radę załatwić dodatkowy komplet dla mnie?
#1619
Posted 09 May 2011 - 20:52
no jak na kampinos to ciezko powiedziec ze tam jest maly i sredni piach bo miejscami to normalnie wybrzeze morskie nie wiem czy w ogole istnieje opona ktora i dobrze jedzie w piachu i po asfalcie toczy sie jak ta lala
Faktycznie w niektórych miejscach w Kampinosie jak nad morzem ale na przeciętnym szlaku jest twardo lub mało piachu lub fragmenty z dużą ilością piachu występują od czasu do czasu.
Chodzi mi o opony, na których nie odstawałbym bardzo na piachu od typowych opon, jakie mają pozakładane zazwyczaj rowery górskie. Nie wiem czy przy oponie o szerokości 35 niezła jazda po piachu jest w ogóle możliwa.
Nie wiem czy pomogę, ale z doświadczeń trekkingowych (na lekko) na Roztoczu (gdzie piachy podobne jak w Kampinosie) na oponach 32-37 mm, i na góralu 2.0-2.3 (50-57 mm) mogę powiedzieć tyle: nie ma ch...a na Mariolkę. na 2.1 leci się po miękkimi, grząskim piachu, a 35 mm rozcina nawet twardą piaszczystą ziemię. Fizyki nie oszukasz... Niestety;-(
#1620
Posted 11 May 2011 - 13:06
Wczesniej kilka lat jezdziłem na schwalbe stelvio i spisywały się ok.