89 odpowiedzi w tym temacie

[marpol]

Dzięki za podpowiedź

[Tomas_1982]

Osobiście korzystam z Camelbacka, w gorące dni spisywał się bardzo dobrze. Temperatura wody rosła dość wolno i spokojnie podczas jazdy mogłem liczyć na jej właściwości orzeźwiające.

Bidon ma bardzo fajny kształt, powłoka silikonowa zapobiega wyślizgnięciu się z ręki i nawet podczas jazdy w deszczu nie miałem obaw przy jego trzymaniu.

Zamykanie poprzez przekręcanie, dla mnie średnio wygodne. Czasem wymaga użycia drugiej ręki. Można jednak przekręcić lejek przed wyjęciem go z koszyka i dopiero wyciągnąć i pić. Ogólnie jedynym czynnikiem zaporowym jest cena. W moim przypadku był to prezent, jednak sam pewnie nie kupiłbym bidonu za 70zł. Link poniżej:

http://allegro.pl/ca...1273401418.html

[kr1s1983]

ja mam 2 termobidony polisportu kupione w Lidlu.DLa mnie to starczy,przy 10 stopniach na zewnatrz jakies 1,5h jazdy jest cieple.Im czesciej siega sie po bidon tym szybciej sie wychladza wiec pije w polowie treningu calosc od razu:)W zimie tez z niego korzystam ale chowam go do kurtki na plecy,wtedy w miare trzyma.

[Arek74]

Zrobiłem mały teścik bidonu CamelBak Podium Chill :

Temperatura otoczenia: 8 stopni C
Temperatura płynu: 70 stopni C
Czas testu: 2 godziny

Temperatura płynu po 2h: 27 stopni C

Pojemność bidonu 610ml, cena .... 60zł (przegięcie jak za kawałek plastiku made in china)

[RafalK]

A zastanawiał się ktoś, nad wpływem picia ciepłego napoju (przy niskiej temperaturze otoczenia) na nasze gardła?
Nie chcę robić kryptoreklamy, ale polecam bidony enervit (zwykłe). Nie ciekna, mają gumowy ustnik i kosztuje (0.75) 10zł.

[mariusz k]

A polecaj... ja potrzebuję termika bo zimą przy temp poniżej zera po godzinie wożę lód zamiast napoju...

Najlepszym rozwiązaniem jest tylna kieszeń koszulki pod kurtką. Jeden bidon nie jest za bardzo uciążliwy a picie na pewno nie zamarznie.

[Darkievicz]

Widzę, że zima nie zima wy ciągle na zewnątrz. Ja już trenażer rozłożyłem

[woody]

Darkievicz, gdzie tu zima , piękna pogoda

[tomiek]

Najlepszym rozwiązaniem jest tylna kieszeń koszulki pod kurtką. Jeden bidon nie jest za bardzo uciążliwy a picie na pewno nie zamarznie.

Również sam doszedłem do takiego rozwiązania i sprawdza sie to bardzo dobrze.

[vuki]

wlałem dziś mocno ciepły płyn do zwykłego bidonu i włożyłem w koszyk
po 15 minutach zimny jak z lodówki
chowanie płynów pod kurtką nie uśmiecha mi się, to chyba uciążliwe

[tomiek]

chowanie płynów pod kurtką nie uśmiecha mi się, to chyba uciążliwe

Zalezy dla kogo.
Jedni mogą dużo wozić w tylnych kieszonkach inni nie lubią tam miec czasami nic, tylko wsio w podsiodłowych etc.
Ale w zimne dni i tak sie ma dodatkowo jakąś bluze, kurtke na koszulce wiec mysle że warto wsadzić tam ten biodn bez marudzenia i popijać płyn z optymalną temperaturą. Picie prosto z koszyczka czesto ma tylko jedno następstwo dla naszego gardła. Sam sie przekonałem :-/

[wojtekmtb]

Ja owijałem jeszcze dodatkowo bidon gazetą i sklejałem taśmą , trzymał ciepło dłużej niż termiczny Zefala, trzymałem go oczywiście w kieszonce.
Teraz mam termiczny Camela ale jeszcze nie wypróbowałem.

Jak ktoś lubi jazdę w duże mrozy to najlepszym wyjściem jest mały termos, łyk gorącej herbatki z cytrynką i miodzikiem gdy dookoła zawierucha to coś pięknego :mrgreen:

[vuki]

Teraz mam termiczny Camela ale jeszcze nie wypróbowałem.

testuj i gadaj co i jak

... to najlepszym wyjściem jest mały termos, łyk gorącej herbatki z cytrynką i miodzikiem ...

w czasie jazdy czy postoju?
zastanawiałem się jak korzystacie z tych termosów

[wojtekmtb]

wojtekmtb napisał/a:
... to najlepszym wyjściem jest mały termos, łyk gorącej herbatki z cytrynką i miodzikiem ...


w czasie jazdy czy postoju?
zastanawiałem się jak korzystacie z tych termosów

No jasne że w czasie postoju :-D

[Arek74]

Zrobiłem mały teścik bidonu CamelBak Podium Chill :

Temperatura otoczenia: 8 stopni C
Temperatura płynu: 70 stopni C
Czas testu: 2 godziny

Temperatura płynu po 2h: 27 stopni C

Pojemność bidonu 610ml, cena .... 60zł (przegięcie jak za kawałek plastiku made in china)

Test praktyczny nie wypadł już tak różowo. Ciepła woda w bidonie podczas jazdy utrzymała się przez ok godzinę. Temperatura powierza wynosiła wprawdzie ok 10 stopni ale pęd powietrza zrobił swoje ... trzeba będzie zacząć jeździć z plecakiem.

[krzy1976]

Najlepszym rozwiązaniem jest tylna kieszeń koszulki pod kurtką. Jeden bidon nie jest za bardzo uciążliwy a picie na pewno nie zamarznie.

Świetny pomysł, przetestuję we wtorek !

[szpiler]

Ja dziś przetestowałem - temperatury szybko nie traci, a dodatkowo ciepła woda grzeje w plecy.

[vuki]

za kaloryferami mam cieniutki styropian z folia aluminiową, mam chyba jeszcze gdzieś zbędny kawałek
nadaje się to idealnie aby zrobić bidon termiczny ze zwykłego owijając go tą folią
jak znajdę przetestuje, choć zapewne będzie musiał być pod kurtką bo pęd powietrza robi swoje

[hondac]

Jakiś czas temu kupiłem bidon-termos BergHofF o poj. 0,4 l za jakieś 70 zł,
Woziłem go w koszyku przez kilka godzin w temp bliskiej zeru i świetnie trzyma temperature płynu.. Smiało moge go polecić,o ile ...go gdzieś znajdziecie :-P

edit:szczęściarze - tu jest :

http://allegro.pl/be...1916673208.html