ZAKOPANE-HEL czerwiec 2010
#61
Napisano 22 luty 2010 - 12:13
Poza tym powodzenia życzę 8-)
#63
Napisano 22 luty 2010 - 12:55
No ale to takie moje myślenie tylko, ja tam jechał nie będe bo bym nie dał rady ale w innym przypadku na taką wyprawe cos bym kołował tego typu, żeby jak najmniej wieść ze sobą a w tym przypadku autka to wieziesz tylko własny tyłek ;-)
#64
Napisano 22 luty 2010 - 13:19
#65
Napisano 22 luty 2010 - 13:20
Ja myślę jechać bez niczego, chyba wypada tylko długa bluzę (jak będzie zimno), coś przeciwdeszczowego, karte bankomatową, komórkę, i to co normalnie jak sie jeżdzi itp. Jeszcze biorę gps-a (żeby nie zabłądzić
Jeśli załatwi się wcześniej nocleg w Helu (Władysławowie) to można tam przesłać paczkę z potrzebnymi ciuchami.
Samochód - nie wiem czy to dobre rozwiązanie. Jaka szansa że wszyscy dojedziemy kupą razem na Hel. Podejrzewam że część osób może przecenić swoje możliwości i gdzie wtedy będzie ten samochód? 840km to nie 200, ja nie wiem czy to wytrzymam :oops: ale sie postaram :-D
#67
Napisano 22 luty 2010 - 14:48
Miło by było pocisnąć trochę klocków twarzą w twarz
Osobiście co do przejazdu przez Trójmiasto to odradzam bo ponad godzinna eskapada między samochodami w godzinach czy to szczytu czy to ciszy miejskiej nie należy do przyjemnych a przyprawia o stany lękowe i początkowe fazy nerwicy... :mrgreen:
A chodzi o to by czerpać przyjemność z jazdy a nie wkur...ać się poboczowym slalomem... :evil:
Jeśli mógłbym coś doradzić to osobiście ominąłbym jakoś Trójmiasto w miarę możliwie bez bicia dodatkowych klocków... :-P
Sam osobiście jak udaje się w rejony na północ od Trójmiasta to mieszkając na wschodzie Gdańska
Więc jeśli mógłbym się podpiąć to byłoby miło... ;-) ;-) ;-)
#69
Napisano 22 luty 2010 - 19:21
http://www.gpsies.co...ifdhehrwzcjlulr
Troche zmieniona, chyba 3 skróty, zmiany: ominięcie trójmiasta, też ominięcie obwodnicy trójmiasta.
:arrow: Proszę o opinie dotyczące trasy na odcinku Grudziądz -Władysławowo.
Czy ta trasa nie jest za bardzo pokręcona? Ja sobie poradzę z GPS-em ale nie kazdy ma GPS-a :oops: A nie wiem ile osób będzie jechało razem na 720-750 km trasy są boczne drogi. (zapewne zostanę za innymi :oops: )
Ale wyszło 835 km, wiec nie jest więcej :mrgreen:
Proszę o opinie dotyczące ewentualnego noclegu, chodzi mi konkretnie:
:arrow: "ILE CZASU PRZEZNACZYĆ NA NOCLEG????". Jak ustalimy ile godzin to zaplanuję dokładnie całą trasę. Ale coraz bardziej wydaje mi się że tempo będzie za szybkie dla niektórych chętnych (ze mną?) i mogą nie dać rady.
PS: Zacząłem trenowac !! Jest większa motywacja
#71
Napisano 22 luty 2010 - 21:37
Troche zmieniona, chyba 3 skróty, zmiany: ominięcie trójmiasta, też ominięcie obwodnicy trójmiasta.
Proszę o opinie dotyczące trasy na odcinku Grudziądz -Władysławowo.
Czy ta trasa nie jest za bardzo pokręcona? Ja sobie poradzę z GPS-em ale nie kazdy ma GPS-a
Panowie, bez strachu, najwyżej wyjadę po was przed "zakręconym" odcinkiem i was poprowadzę aż do Helu jak Mojżesz przez Morze Czerwone.. :-P
Damy radę bez Giepeesa...
#72
Napisano 23 luty 2010 - 13:40
http://www.gpsies.co...ifdhehrwzcjlulr
Dzięki za pomoc, byle chętni byli :mrgreen:Panowie, bez strachu, najwyżej wyjadę po was przed "zakręconym" odcinkiem i was poprowadzę aż do Helu jak Mojżesz przez Morze Czerwone.. ... moje podtrójmiejskie tereny ;-) ;-) ;-)
Spros i inni:
Trochę sobie poprzeliczałem i mi wyszło: WERSJA Z 1 NOCLEGIEM:
Start - godz 2.00 Zakopane
1-dzień -500 km :roll: (już się boję) ZAKOPANE-WŁOCŁAWEK
nocleg - Włocławek (lub okolice) godz 23.00-24.00
2-dzień -335km - start godz 7.00 WŁOCŁAWEK- HEL - godz 22.00-23.00 HELL
PS: 500 km to ładnie wygląda jak na 1 dzień
Ale można skrócić o jakieś 50 km i nocleg 50 km przed , wtedy krótsza jazda w nocy, a następnego dnia wstać wcześniej
#73
Napisano 23 luty 2010 - 14:20
Moim skromnym, niedoświadczonym zdaniem gdyby zaplanować tę trasę z 2 noclegami przyciągnęło by to więcej uczestników i byłaby duża szansa ukończenia trasy przez wszystkich przy wspólnej jeździe do końca, bo powoli z wyjazdu robi nam się wyścig i dla niektórych walka o przetrwanie :-P
#74
Napisano 23 luty 2010 - 14:48
Zgadzam się z tym co napisałeś. Dla mnie też robi się to trochę extrema. Ale jak na razie więcej osób chciało z 1 noclegiem, a nawet jazdę non-stop.Witam,
Moim skromnym, niedoświadczonym zdaniem gdyby zaplanować tę trasę z 2 noclegami przyciągnęło by to więcej uczestników i byłaby duża szansa ukończenia trasy przez wszystkich przy wspólnej jeździe do końca, bo powoli z wycieczki robi nam się wyścig :-P
Tylko ci co wolniej jeżdżą to chyba się wstydzą i nie piszą :oops:
Oto cd moich obliczeń:
WERSJA Z 2 NOCLEGAMI (3 dni jazdy):
1-dzień -334 km :roll: (spoko dla każdego) ZAKOPANE-TOMASZÓW MAZOWIECKI
Start - piątek, godz 5.00 Zakopane, nocleg - Tomaszów Mazowiecki (lub okolice)
2-dzień -261km - start godz 7.00 TOMASZÓW MAZOWIECKI - RADZYŃ CHEŁMSKI - wieczór, nocleg
3-dzień- 240km RADZYŃ CHEŁMSKI - HEL
Start godz 7.00 wieczór HELL
Wersję z 2 noclegami każdy przejedzie na luzie. Ja pojadę tam gdzie będą chętni. Czekam na opinie i zgłoszenia chętnych :mrgreen:
#75
Napisano 23 luty 2010 - 15:04
500 km to 16 h przy normalnej jeździe. Albo już jechać non stop, albo 2 noclegi.
[ Dodano: 2010-02-23, 15:07 ]
Poza tym myślę, że będzie kłopot nie z zakwasami, nie z wytrzymałością, czy zmęczeniem tylko raczej z siedzeniem w jednej pozycji przez tyle godzin, albo inne takie duperele.
#76
Napisano 23 luty 2010 - 15:23
500km to 21h. poza tym jezdzic po 100 dziennie to mozna dookola bloku. jadac z zakopanego na hel na rowerach szosowych wypada miec w miare przyzwoity czas przejazdu. chyba nie chcecie zeby dzieci na wigry z plecakami przejechaly szybciej niz wy na swoich pozeraczach szos.500 km to 16 h przy normalnej jeździe
owszem, trzeba miec na to troche wyjezdzone, powiedzmy ze 2000km, ale nie wyobrazam sobie zeby ktos probowal jechac przez caly dzien, wczesniej nie siedzac na swoim rowerze prawie wcale.
#77
Napisano 23 luty 2010 - 15:34
Osobiście wolę przejechać 300 km pierwszego dnia szybszym tempem z 2 noclegami niż walczyć z 'pięćsetką' i myśleć tylko o tym żeby dojechać dlatego by mieć jeden nocleg.
Także zdecydowanie podpisuję się pod ostatnią wersja z 2 noclegami ;-)
#79
Napisano 23 luty 2010 - 23:17
zreszta znajac co poniektorych doswiadczenie, teraz zmieniacie to w typowa turystyke ;-) a jak sobie jeszcze przypomne watek trekmana, na BB tour, dla ktorego ten temat jest opozycja, to z 2-3 noclegami moze was to juz sporo kosztowac... jedzonko, ew. 'woz techniczny' i nagle sie okaze, ze wpisowe w BB tour nie jest takie wygorowane. to taki maly prztyczek ;>
a pomysl i tak zacny! zakopane-hel, to brzmi ;-)
#80
Napisano 24 luty 2010 - 00:44
W ramach treningu proponuję zawody w Radlinie 29maja, do wyboru 150, 300 lub 450km. Ja jadę - (300lub 450). Jak przejedziecie 450, to na Hel na luzie dojedziecie. A potem B-B-Tour to już..... z palcem w nosie.......radze tym ktorzy sie wybieraja przejechac testowa 300km jakiegos dnia wczesniej... jezeli nastepnego dnia bedziecie mieli ochote na jazde to wtedy proponuje sie ostatecznie deklarowac :mrgreen:
a pomysl i tak zacny! zakopane-hel, to brzmi ;-)
Zakopane-Hel zawsze mi się marzyło, teraz trzeba spełnić marzenia :mrgreen:
Do Radlina szczególnie zapraszam autora tego:
....500 km to 16 h przy normalnej jeździe.


