66 odpowiedzi w tym temacie

[Michal1906]

Broń Boże się nie obraże i rozumiem co do mnie piszesz, masz napewno też racje, niemniej jednak kupując wymarzony rower to chciałbym żeby był doskonały pod każdym względem.

Również pozdrawiam.

[piotrek1906]

No to jeśli rower marzeń to może Cannondale, Spec? (oceniam własną miarą)

[Michal1906]

Cannondale jak i Spec z aktualnej kolekcji i z takim osprzętem jakim bym chciał przekracza mój budżet.

Pozostane jednak przy dylemacie Rose vs. Canyon

[kaloo]

Kup ramę dogme f8 a osprzęt kiedys dokupisz a rama do tego czasu będzie elegancko ozdabiać twoją ścianę
A tak serio to ciężko powiedzieć który rower lepszy, bierz który wizualnie bardziej Tobie odpowiada. Ja wybrałbym Canyon'a bo jest ładniejszy i w mojej ocenie rama jest bardziej zaawansowana technicznie prze co może lepiej łączyć prowadzenie, pochłanianie drgań i sztywność

[1415chris]

Jak rower marzeń, to tylko składać. Nie rozważałeś tej opcji?

[marcin.]

Lepszy dla autora tematu jest Canyon, sam sobie odpowiedział w poście nr 1.

Nie wyobrażam sobie kupić wymarzony rower za 10k nie będąc przekonanym do tego czy mi się podoba.

Właśnie "podoba" to jest najważniejsze, detali w wyposażeniu nie odczujesz, kilkuset gram również, a to czy będzie cieszył

Twoje oko jest w tym wypadku najważniejsze. Subiektywnie mogę Cie tylko poprzeć, bo Canyon tez mi się bardziej podoba.

Ta górna rura w Rose delikatnie wygięta faktycznie drażni oko.

[kaloo]

Jak rower marzeń, to tylko składać. Nie rozważałeś tej opcji?

Samemu składać rower wychodzi trochę drożej, chyba że się ma dostęp do części w niskich cenach

[przmor]

Wymiana elementow pod swoje potrzeby w nowym rowerze to tez dodatkowe koszty a znalezc taki, w ktorym wszystko jest jak nalezy moze byc trudno. Dochodzi tez satysfakcja z samodzielnej budowy i oszczednosc na przyszlym serwisowaniu bo narzedzia juz beda a i wiedza na temat podzespolow roweru rowniez.

[lubelaczek]

i oszczednosc na przyszlym serwisowaniu bo narzedzia juz beda

Zacny argument

[przmor]

Mozesz jasniej?

[lubelaczek]

Być może nie zrozumiałem co miałeś na myśli "między wierszami". W każdym razie, moim zdaniem to tak nie działa, że jak najpierw sobie coś kupię, to potem zaoszczędzę, bo nie będę musiał kupować drugi raz.

[przmor]

Budujac rower samodzielnie poznajemy jego konstrukcje, wyposazamy swoj warsztat w potrzebne narzedzia i kiedy przyjdzie koniecznosc zdjecia lancucha czy odkrecenia kasety nie odstawiamy roweru do serwisu a wiec i nie placimy za czynnosci serwisowe.

[Siara_iwj]

O, potwierdzam. Złożenie samemu roweru robi z ciebie już dobrego mechaniora. I przy okazji zostaje skrzynka pełna narzędzi, które umie się obsługiwać.

[Michal1906]

Pewnie, że myślałem o złożeniu rowerka od podstaw. Tym bardziej, że koła już mam. Tak sobie przeliczyłem, że wyszłoby mnie podobnie, bo z tego co widzę to na wiggle mogę kupić pełną Dura Ace Di2 za trochę ponad 2 koła euro, rama liczę do 2,5 koła + reszta ok. tysiak. Nie jestem pewien tylko czy miałbym cierpliwość do składania i czy w ogóle dałbym rade to zrobić.

[Dari]

Taka mała uwaga, którą może warto uwzględnić: wiem, że rower kupuje się dla siebie, a nie dla następnego użytkownika, ale wydaje mi się, że przy ewentualnej późniejszej odsprzedaży utrata wartości w przypadku Rose będzie chyba dużo wyższa niż przy bardziej renomowanych markach...

[Michal1906]

Niebieska wersja Canyona :







Prawda, że robi wrażenie?

[beskidbike]

Gdyby nie rozmiar, powiedziałbym że jeździ tym jakaś kobieta. Brakuje tylko białych dodatków typu siodelko,owijka

[szprot]

Gdyby nie rozmiar, powiedziałbym że jeździ tym jakaś kobieta. Brakuje tylko białych dodatków typu siodelko,owijka

nie chce byc zlosliwi ale wydaje mi sie ze piszesz nie na temat.to znaczy ze rowerami Bianchi musza jezdzic kobiety.

[piotrkol]

Ten Canyon jest kapitalny. Prostota, która jednak przyciąga i cieszy oko  

[sirkozi]

A to jak zmieniasz kolor na niebieski, to zdecydowanie Canyon.