Trasa Tour de Pologne 2010
#22
Napisano 14 marzec 2010 - 18:54
#23
Napisano 14 marzec 2010 - 19:45
Ja mam najbliżej na trasę 2-go etapu.
Może wybiorę sie na start do Rawy Mazowieckiej, albo dojadę rowerkiem na trasę koło Piotrkowa Trybunalskiego.
robo, wybierz Rawę - na starcie można sporo zobaczyć, i na kawę w kolarskim gronie zapraszam. Resztę wybierającej się do naszego miasta braci kolarskiej także. ;-)
#24
Napisano 14 marzec 2010 - 20:04
Może i tak właśnie zrobię.wybierz Rawę - na starcie można sporo zobaczyć
U nas, dosłownie pod moim blokiem, przez kilka lat był START/META wyścigu Szlakiem Walk Mjr Hubala, co go Sypytkowski organizował, to wiem, że będzie wokół tej imprezy cały festyn.
Warto przyjechać w takie miejsce jak start etapu nawet 2-3 godz. wcześniej, to się można na ekipy napatrzeć, sprzęt pooglądać.
Na trasie to tylko przejadą, góra minuta tego kibicowania.
#25
Napisano 14 marzec 2010 - 20:10
Warto przyjechać w takie miejsce jak start etapu nawet 2-3 godz. wcześniej, to się można na ekipy napatrzeć, sprzęt pooglądać.
Na trasie to tylko przejadą, góra minuta tego kibicowania.
Więc wybór wydaje się oczywisty. I tak jak pisałem możesz liczyć na opiekę miejscowych kolarzy. Pozdrowienia.
#27
Napisano 14 marzec 2010 - 20:30
szosóweczkę jedne z najlepszych w Polsce .Każda miejscowość przez
którą przejeżdża wyścig płaci myto a nasze wichury nie należą do tych bogatych.
Kiedyś podczas transmisji etapu Jaroński zapytał Langa dlaczego nie zorganizuje
etapu w Biesach no cóż lepiej nie będę pisał co Czesław odpowiedział.
#28
Napisano 14 marzec 2010 - 20:44
Chyba w lycrze ;-) ; jeszcze sporo czasu, muszę znaleźć pomysł, żeby tego dnia zaistniećRowerem przyjechać, czy w cywilnych ciuchach :mrgreen:
z kumplami w rodzinnym mieście jako Rawska Grupa Kolarska
lepiej nie będę pisał co Czesław odpowiedział.
Co powiedział ?
#29
Napisano 14 marzec 2010 - 20:56
Powiedział ,że pomyśli ale ciężko byłoby bo nie ma zaplecza dla kolarzy i sprzętuCo powiedział ?
i zaraz zmienił temat a prawda jest taka kasa kasa i jeszcze raz kasa gdyby
pan Czesław tak dbał o promocję Polski w świecie to mógłby przecież się jakoś
dogadać a nie ściemniać w tv . Szkoda pięknie by się Bieszczady zaprezentowały
szerszej publiczności i to nie tylko z Polski .
#33
Napisano 14 marzec 2010 - 22:38
#34
Napisano 15 marzec 2010 - 20:27
#37
Napisano 15 marzec 2010 - 22:01
Pomarzyć zawsze można
crankalicious.pl - profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji roweru
#38 Gosc_intel action_*
Napisano 15 marzec 2010 - 22:15
#39
Napisano 16 marzec 2010 - 06:47
W takim razie wiem, co będę robił 1-go sierpnia. Będę w Socho, z Łowicza to tylko ok. 30 km. Zameldujemy się z ojcem dwoma szosami 8-)
Może udałoby się pojechać do Wawy za zawodnikami :?:
Chociaż pewnie nie pozwolą... Jeszcze bym wygrał i dopiero by było :roll:
#40
Napisano 16 marzec 2010 - 06:58
Ach, przypomniały mi się czasy gdy TdP kończył się w Belchatowie szkoda że wtedy kolarstwo mnie nie pociągało, ale cyrk wyścigowy był super, tylko że kolarzy nie było za bardzo widac bo to było tylko ziuuuu i do domu