Napisano 03 maj 2016 - 17:37
podaj jaki model Garmina wytrzyma 10 godzin
trzyma jak każdy inny licznik tej firmy , przepraszam jak obraziłem
Garmin Edge 1000 (ten prądożerny), 9 godzin jazdy, 12 godzin brutto, bez doładowywania, jak wróciłem było jeszcze kilka procent - blisko? :-) Myślę, że 800 lub 810 dałyby radę dłużej.
https://www.strava.c...ties/534807204
Edit - aż sprawdziłem plik fit :-), bateria od 93% do 14%, godzinę jeszcze spokojnie dałby radę.
pozdrawiam
Napisano 03 maj 2016 - 18:44
E810 wytrzyma, jak jechałem 9,5h (samej jazdy 8,5h) to jeszcze ponad 30% zostało, warunek: bez podświetlenia.
Ale nie o to tu chodzi - na tych parę h użytkowania e25 wystarczy na pewno.
Wątek na forum garmina z oceną długości czasu pracy e25 - jak widać ok. 8h potwierdza się. W przypadku tras >200km pewno będziesz musiał pomyśleć o doładowaniu 
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 03 maj 2016 - 18:45
hmmm, no jak nierealne - masz link powyżej do 9 godzin, tutaj screen z fit dotyczący baterii pozostało 14%, więc spokojnie dałoby radę jeszcze godzinę. Twierdzisz, że to sobie wymyśliłem...?
Podczas jazdy ekran cały czas włączony, bez podświetlenia, czujniki HR, prędkość, kadencja, BT off, zapis śladu smart, tylko GPS:
Gosc_lukasamd_*
Napisano 03 maj 2016 - 19:00
Przy porównaniu Edge 25 vs Vivoactive jedna rzecz jest kompletnie bez sensu.
E25 jest licznikiem typowo rowerowym, a nie ma alertów kadencji.
Vivoactive to zegarek opcjonalnie wrzucany na kierę... i takie alerty ma.
Epicka logika producenta.
Napisano 03 maj 2016 - 19:10
Szczerze, alerty kadencji kiedyś włączyłem i dość szybko wyłączyłem. Co innego podczas treningu z nastawieniem na kadencję (ale tego typu treningów żaden z tych liczników nie wspiera), a co innego w normalnej jeździe.
Słuszne podejście - po to są funkcje, żeby ich używać. Ale warto również wiedzieć, jak zoptymalizować zużycie energii. Kluczowym w zużyciu energii są odbiorniki gps i glonass, o ile bez gps ciężko się obyć, to glonass warto włączyć tyko w wyjątkowych sytuacjach głównie pierwsze złapanie pozycji w trudnych warunkach, później tylko żre energię (i wprowadza zakłócenia, zwłaszcza przy niskich prędkosciach), dlatego polecam jego wyłączenie, podświetlanie oraz BT (choć BTLE zużywa niewiele energii, to jednak zużywa). Odbiornik ANT fizycznie wyłączyć się nie da, nawet jeśli nie ma podłączonych czujników typu HR, CAD itd.
Większość urządzeń treningowych garmina w dzień (zwłaszcza słoneczny) da się użytkować bez podświetlania, użycie podświetlania auto jest niepotrzebnym marnowaniem energii (no chyba, że chodzi o użycie czujnika zmierzchu), no chyba, że w e1000 to faktycznie jest potrzebne - e520 w słoneczny dzień jest niesamowicie czytelny bez podświetlenia. Ekran e25 jest typowym ekranem LCD, czyli też podświetlanie w dzień jest zbyteczne.
maad11 - jak wyciągałeś dane o poziomie baterii?
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 03 maj 2016 - 21:29
Prozor - http://fitfilerepairtool.info/ - wymaga Microsoft Access, darmowa wersja pokazuje tylko połowę zapisanych danych (GPS i czujniki), na szczęście zapis z baterii całość :-)
Edit: jeszcze jedno, masz rację - w ciągu dnia, Edge 1000 jaki i reszta Garminów jest świetnie "używalny" bez podświetlenia, oprócz braku BT nie widzę tu żadnych szczególnych ograniczeń w użytkowaniu. Może zapis "smart" zamiast 1s, ale czy jedzie się 10 godzin, żeby robić KOMy?
Pozdrawiam
Napisano 03 maj 2016 - 21:44
Dzięki - tak myślałem, dziadostwo wymaga Accesa w wersji 2010 (lub RT 2010), to że ktoś ma późniejszą wersję (jakoś ostatnio M$ dał mi gratis roczną licencję na Office 360) mało toto obchodzi i żąda instalacji Run Time Accesa 2010... Odpuszczę
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 03 maj 2016 - 21:52
kiepsko :-(, ja mam firmowego Office/Access 2013 i śmiga... Jakbyś chciał jakąś analizę - daj znać, chętnie pomogę.
Pozdrawiam
Gosc_lukasamd_*
Napisano 31 marzec 2017 - 10:30
Wrócę do tematu i zapytam: Vivoactive czy Vivoactive HR?
Ten drugi jest nowszy, droższy, ale ma wbudowany czujnik tętna. Inna sprawa, że według różnych testów czujnik ten radzi sobie średnio przy dużym wysiłku i nie jest tak dobry, jak pasy do mierzenia tętna.
Chcę natomiast używać tego głównie na rowerze i z czasem pewnie uzupełnić o garminowskie czujniki prędkości oraz kadencji, aby mieć prawie "all in one" (nie będzie mocy, ale aby to mieć trzeba wejść na inne pułapy cenowe, więc podziękował). Tylko że.. jak wrzucę zegarek na kierę, to... nie mam czujnika tętna, więc pas i tak byłby sens z czasem dokupić. Wychodzi, że lepiej zwykłego vivoactive.. ale znowu nie wiem, czy nie lepiej wersję HR ze względu na np. baterię, dokładność GPS czy nowszy (lepszy?) soft.
Napisano 31 marzec 2017 - 12:41
Zdecydowanie opaska. Czujnik na nadgarstku to marna proteza prawdziwego HR.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Gosc_lukasamd_*
Napisano 31 marzec 2017 - 13:54
A czy są jakieś plusy wersji HR względem zwykłej, czy jednak lepiej brać bez HR a różnice w cenie spożytkować właśnie na czujniki?
Na czym mi zależny, zarówno w krótszej jak i dalszej perspektywie:
- gps (oba mają)
- pomiar HR (jeden ma wbudowany, drugi nie, już wyjaśnione że i tak lepiej osobny pas - oba mają po ANT+)
- pomiar szybkości (wbudowane mają na podstawie GPS, oba po ANT+ o ile dobrze widziałem)
- pomiar kadencji (oba wspierają ANT+ więc można dorzucić, jw. chyba, że coś nie pasuje)
- mile widziane funkcje do treningu interwałowego (alerty)
