To ja od siebie dodam.
Ja - 100kg, mój klon - aktualnie 25, wożony na foteliku. Czasem ciągam tym rowerem przyczepkę z 40kg bagażu. Koło dostaje w tyłek okrutnie, bo męczy je hamulec DH (hope mono 6 ). Po wielu perypetiach chyba mam już koło ostateczne do moich zastosowań czyli:
DT 545D, ale pewno każda mocna obręcz da radę. Do tej pory męczyłem Remerxa Master Disc, ale po 1.5 roku i dwóch przeplotach koła popękał na oczkach.
Szprychy 2.34mm na całej długości, po stronie napędu
Szprychy 2mm na całej długości po stronie tarczy
36 otworów, oczywiście.
Koło jak na razie proste jak drut, nie pływa na boki jak poprzednie koła i mimo sporych tortur którym jest poddawane.