1583 odpowiedzi w tym temacie

[fan911]

Castor Troy - trudno mówić, że ktoś Cię naciąga. Tak się składa, że Giant robi na prawdę dobre karbonowe ramy i na nich jeszcze fajniejsze rowery. Scott to też klasa sama w sobie. Rację mają sprzedawcy co do Trek'a. Gdzieś kiedyś czytałem/słyszałem, że te wyzsze ramy są mało sztywne w porównaniu do konkurencji. Trek jest drogi głównie ze wzgledu na dużą kasę wydaną na marketing.

W Harfa-Haryson pokażą Ci pewnie Felt'a. Felt to kolejna dobra marka, którą Stas niesłusznie postawił w jednym szeregu z Meridą czy Kellys'em. Jak wspomniałem model F2 za ok. 12.000 waży 6.5 kg :-) Mi osobiście te rowery bardzo podchodzą, chociaż mają specyficzną budowę / geometrię.

Odwiedź jeszcze sprzedawców Specialized'a / Canonndale'a - też kosmiczne sprzęty.

I nie można jednoznacznie powiedzieć "weź Scotta bo jest najlepszy". Każdy z tych rowerów prezentuje wysoki poziom, a który wybierzesz będzie zależało od Twoich preferencji m.in. estetycznych :-) Jak chesz konkretną poradę zapodawaj modele konkretnych marek, wtedy będzie można KONKRETNIE napisać który osprzęt / koła / rama są lepsze...

[gibber]

Poprostu za ta kwote nie da sie kupic kiepskiego roweru. Kellys IRC 9.9 tez ma w opiniach nienajgorsza rame i pelen osprzet Dura-Ace + Ritchey WCS Carbon.

Osobiscie majac taka gotowke przymierzyl bym sie do ramy Colnago Master X-Light i reszta na kola i osprzet.

[wunderfaust]

tak sobie czytam.. oglądam Tour De france z tego roku i takie mam spostrzeżenia. Specialized - kolarze ciągle coś poprawiają. Boonen ciągle albo leży albo majstruje przy siodełkach i hamulcach. Saxo to samo - ciagle coś nie tak. Schlecka na każdym niemal etapie ma awarie lub wymienia rower.
Giant - w Rabobanku nie ma chyba już kolarza który nie zaliczyłby gleby. Na zachodnich portalach już nawet podejrzewają czy to nie przypadkiem przejscie zawodików z ram klasycznych na slope powoduje to że Rabobank ciągle się wywraca.

powyższe spostrzeżenia proponuję traktowac w kategoriach zartu ale z tym Specializedem to dziwna sprawa bo ciągle coś z nimi się dzieje.
A z ciekawości spytam ; co skłania Cie do wydania takiej sumy na rower? Bo ja na twoim miejscu gdybym dyponował taką kwotą to kupiłbym rower za 3tyś, dołożyłbym kilka do tego co zostanie i dokupił SRM i miałbym wtedy rower z pełnym oprzyrządowaniem do pomiaru mocy o jakim marzy niejeden zawodowy kolarz w tym kraju.
Jak juz też chcesz bawić się drogie kolarstwo to może zainteresuj się tym
http://www.matuzmast...vintage-frames/

możesz kupić fenomenalną ramkę klasyczną. Dużo ludzi ze swiata u niego kupuje i nie narzeka. Do tego dołoż jakiś fajny osprzęt, dobre koła i masz rower jak marzenie.

[Marco665]

wunderfaust, ta strona... toż to mekka youngtimerowca :-D Ramy przyprawiają o mrowienie tu i ówdzie... Aż się boję zapytać o ceny De Rosa... Zwłaszcza Acciaio na Columbusie...

[gibber]

SRAM Force to srednia grupa osprzetu SRAM dla szosy.

Jeden czlowiek na allegro ma do opchniecia rame Trek OCLV za 2k. To dosc dobra oferta. Zostaje Ci w takim przypadku 8 tys. na kola i osprzet. Mozez tutaj celowac w Dura-Ace albo Record 11s.

Co do SRAM, spotkalem sie z opinia, ze straszne miekiie kasety i lancuchy produkuja. Moze ktos potwierdzic ? Ja potwierdzam, ze lancuchy SRAM rewelacyjne nie sa.

[fan911]

haha :!: Wiedziałem, że trafisz na FELT-a. Widziałem taką sztukę w Łodzi i ... jestem pod wrażeniem. Mi się bardzo podoba wygląd Felt-ów, chociaż zaraz pewnie wypowie się co najmniej 10 osób, że im się nie podoba... Kwestia gustu.

Jasne, można złożyć / sprowadzić lepszy rower ze "zgniłego Zachodu"... Możesz pół roku dzwonić po importerach i pytać się o dostawę super-wypasionych karbonowych komponentów, które są tak drogie, że nigdzie w tym kraju ich nie będzie... Na tym forum jest 85% takich maniaków, którzy mając 12.000 zł mieliby przednią zabawę w konstruowaniu absolutnie niepowtarzalnego sprzętu. Zajęłoby to kupę czasu i energi, a efekt byłby piorunujący. Jeśli należysz do tej grupy osób - składaj rower.

Ale jeśli chcesz po prostu pojeździć na czymś lepszym, bo po prostu CIę stać, kup ... tak na prawdę cokolwiek. Zgadzam się z gibber-em, "za te pieniądze nie kupisz kiepskiego roweru". Ten FELT to będzie kosmos jeśli nie masz doświadczenia z innymi "wyczynowymi sprzętami". Jak masz dobrą cenę na model z 2008 roku, to urwij jeszcze tysiaka i ciesz się z jazdy chociaż przez połowę sezonu.

pozdrawiam i życzę płaskich asfaltów :-)

[Danny]

Hi,
Szukałem dystrybutora Bianchi we Wrocławiu ale chyba nie ma z tego co się zdążyłem zauważyć.:-/

Zobacz w sklepie Skiteam http://www.skiteam.pl/ , w ich oddziale w Warszawie jest skromny wybór Bianchi aczkolwiek w nieco niższej cenie niż ta jaką Ty przeznaczyłeś na zakup. Ale może są w stanie coś dla Ciebie sprowadzić...

[eye_lip]

Koledzy na przyszły sezon przymierzam się do czegoś i zastanawiam się m.in. nad:

Caad 9 105 compact

lub

Allez Elite Int C2

Czy w tej kwocie jest sens się bawić w składanie czegoś samemu?

Czy ewentualnie dorzucilibyście coś do tej dwójki?

[fan911]

a za ile ten felt konkretnie?

[Marco665]

Castor Troy, bardzo sympatyczna maszynka :-)

[carlos82]

witam zastanawiam się nad zakupem nowego roweru co myślicie o tym
http://www.allegro.p..._wyprzedaz.html
mi poprostu się on bardzo podoba ale może ktoś mi by polecił coś innego

[fan911]

carlos82 - poszukaj na forum, ba, nawet w tym temacie informacji o Kellysie 5.9. Sam pisałem o nim wypracowanie gdzieś. Wiem, że wątek ma ...-set stron, ale warto się przemęczyć. Albo wykorzystać wyszukiwarkę.

O ten rower już kilka / kilkanaście osób się pytało.
pozdrawiam ;-)