@Robertson - nie odwracaj teraz kota ogonem Nikt nie napisał, że suplementacja nie jest ważna - za to Ty napisałeś, że siedzenie przed TV i ładowanie sterydami wystarcza do zejścia do 6% tłuszczu, więc w dobrym tonie byłoby to poprzeć jakimiś twardymi danymi.
Może jakiś artykulik z Pubmedu?
Bo to był PRO banan! ;>
Coś mi się nie zgadza z rzeczywistością, widząc w TV Rafała Majkę na bodajże przedwczorajszym etapie z bananem w ręce. Tenisa rzadko oglądam, ale tam też powszechnym widokiem byli zawodnicy w przerwie wciągający banany.
Chyba po prostu lubisz mieć na siłę odmienne zdanie, prawda?Ektomorfik może w siebie dzień w dzień wrzucać największy syf a i tak nie odczuje złych efektów. Potem tacy piszą na forach że on je i coś jest zdrowe. Inni niestety muszą bardzo uważać.
http://www.ncbi.nlm....pubmed/23165539
Fruits, despite the fructose they contain, may also lower the glycemic index, as well as its consumption has been associated with a reduction in A1c levels and can positively influence HDL cholesterol, blood pressure and risk of coronary heart disease in general.
http://www.ncbi.nlm....pubmed/19403705
In our view, to decrease the current high prevalence of obesity, dyslipidemia, insulin resistance, and diabetes, the focus should be on restricting the intake of excess energy, sucrose, HFCS (high-fructose corn syrup), and animal and trans fats and increasing exercise and the intake of vegetables, vegetable oils, fish, fruit, whole grains, and fiber.
Serio, literatura nie gryzie.
Ehhh, no i wyszły trzy posty z rzędu. Kajam się.
Zlitujże ty się.