Ja jem lody raz w tygodniu, max 2 gałki, w lodziarni, gdzie mają domowe i naturalne lody z małą ilością cukru. A jak już strasznie mnie przyciśnie, to robię sama z jogurtu, mleka i owoców, w domu
Lody :) Czy Mogą Zaszkodzić ?
#64
Napisano 20 październik 2016 - 11:08
Tylko że prawdziwych lodów to w zasadzie nie można kupić (są wyjątki jak Haagen Dasz tyle że cena jest mocno zaporowa jak na produkt do codziennego odżywiania ) - w sensie zrobionych ze śmietany czy żółtek jaj. To co sprzedają w sklepach to napompowany powietrzem słodzony tłuszcz palmowy. Polecam zakup maszyny do ich kręcenia i własny wyrób - raz że wiesz co jesz a druga sprawa że kosztują grosze - wyrób dwóch litrów lodów z czystej śmietany wyniesie mniej niż 10 PLN ....
#65
Napisano 20 październik 2016 - 11:12
Lody są bardzo dobrą metodą odżywiania deserowego. Jeśli do nich dodamy naturalne składniki (owoce, soki naturalne) to są super metodą odżywiania.
Po pierwsze to jak dodasz do lodów owoce czy soki to będzie znacznie gorzej niż gdybyś zjadł same te lody.
A po drugiej jesteś reklamowym spamerem, więc zamilknij.
#67
Napisano 21 październik 2016 - 09:52
Zastanawiam się, czy mu przekoksowanie resztki mózgu przekręciło, czy takie rynsztokowe słownictwo to jedyne jakim potrafi się posługiwać.
A ja wczoraj miałem chandrę i zżarłem 0,9l lodów w dwóch podejściach. Ta pogoda działa przygnębiająco... Jakoś zimę trzeba przetrwać, ale bez gromadzenia dużych zapasów tłuszczowych, no nic czeka mnie jeszcze walka z naturą... Za słodkie dziadostwo fuj. Lubię bazujące na mrożonym jogurcie i chyba się do nich ograniczę... Byleby tylko umiarkowanie. A najlepiej wcale .
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#72
Napisano 08 listopad 2016 - 14:38
W Lidlu kupiłam, jak był tydzień amerykański. A mają te tygodnie cyklicznie co jakiś czas, to sprawdź następnym razem czy są Takie:
http://3.bp.blogspot...600/Obraz01.JPG
#73
Napisano 02 styczeń 2017 - 18:52
Tutaj jest ciekawy sposób na zrobienie fajnych lodów bez maszyny, o miękkiej, prawdziwej konsystencji, z własnych składników, jakie ktoś tam chce użyć. Nigdy wcześniej nie wpadłem na tę metodę. Od 5:29 się zaczyna.