Zasadniczo się zgadzam, ale:
Biorąc pod uwagę stosunek cena - jakość wychodzi na to, że lepiej kupić zwykły produkt masowy niż hand - made robione na zamówienie.
To prawda, ale jednocześnie to nie powinno nikogo dziwić. Dopłacasz ogromne pieniądze za różnicę, którą dostrzeże tylko najbardziej wymagający użytkownik - ale taki z kolei będzie przekonany, że warto dopłacić.
BTW analogia do wyboru Dura-Ace vs Ultegra aż bije po oczach.
Nie rozumiem np. argumentacji typu, jak bierzesz ramę na zamówienie możesz zamówić sobie lakier lepszej lub gorszej jakości - w zależności od ceny. Co to ma być? Jak to ,,lepszy'' lub ,,gorszy'' lakier? W przeciętnej, ,,masowej'' ramie alu dobrej firmy niczego nie muszę negocjować - lakier jest świetnej jakości i tyle.
Z tym akurat byłbym ostrożny, bo kilku producentów wręcz słynie z fatalnej jakości lakieru. Z kolei lakiery z wyższej półki oferowane przez niektórych fachowców biją na głowę wszystko, co możesz spotkać na jakimkolwiek masowym produkcie.
Inna sprawa, że cała ta "jakość" lakieru to nie tylko trwałość powłoki. To także np. możliwość wyboru wykończenia (błysk, mat, metalik i diabli wiedzą co jeszcze), robionych na zamówienie naklejek/malowań itd. Np. w "moim" warsztacie jest gość, który niedawno sprowadzał dla klienta ze Stanów lakier za kilkaset złotych za puszkę, który po wyschnięciu zostawia efekt przypominający matową, czarną, pogiętą i ponownie rozprostowaną folię aluminiową.
Za takie smaczki się dopłaca, i to nieraz szalone pieniądze, ale tak to już jest ze sztuką. Zamiast podniszczonego oryginału obrazu Monneta z łuszczącą się farbą możesz też kupić nowiutką kopię zrobioną na wietnamskiej ulicy i 99% ludzi nie rozpozna różnicy - ale chyba zgodzimy się, że to niekoniecznie oznacza, że obie wersje są równie dobre