2270 odpowiedzi w tym temacie

[artho]

Zależy mi na komputerku, na którym będzie coś widać i nie będę się ciągle gubił (zawracając po 50m od skrzyżowania) jadąc po śladzie w terenie. Czyli pozycja ma się możliwie często odświeżać i musi być widać gdzie skręcić nawet jak się wszystko trzęsie. Nie potrzebuję funkcji nawigacyjnych innych niż prowadzenie po śladzie. Mam po prostu nie tracić czasu na orientację jak zapierdzielam

Na Edge 830 jest mi obcym zawracać po 50m od skrzyżowania. Skręty są jasne i czytelne, ostatnio dodali też strzałki podobne do Wahoo - ciężko się pogubić. Wydaje mi się, że Edge będą czytelniejsze pod kątem nawigowania z uwagi na kolorowy wyświetlacz, wbudowane heatmapy itd.

 

Zresztą mapy można dobrze pod siebie skonfigurować, GPLama tutaj pokazuje kilka tricków w temacie ustawiania detalu mapy:

 

[heavy_puchatek]

Z tego co widzę mapy będą na 530 i 1030 wyglądać tak samo i na końcu jest spoko porownanie między Garminem i Wahoo... z jakiegoś powodu z innym (o jedno kliknięcie) przybliżeniem mapy. W praktyce i tak używalne jest 100-500m.

 

Tak czy inaczej mapa z Garmina wygląda lepiej gdy się jej przygląda, ale i tak chodzi tylko o prowadzenie po kresce. Jak patrzę na widok z Wahoo to powinno być z daleka widać co jest asfaltem, co rzeczką, jeziorem i ścieżką w lesie. I nazwy wiosek widać nie znikają przy zoomie ustawionym jako "1km". Wygląda jak poprawa w stosunku do V1.

To pewnie wystarczy żeby skręcić we "właściwe prawo" mając kilka ścieżek do wyboru.

 

Chociaż w sumie po co ja pytam i tak pewnie kupię Bolta, stary się robię chyba bo zaczynam lubić to co znam...

[FigoiFago]

Zjedź z kursu w E530/830. Wtedy będziesz miał komunikat zawróć i co chwilę monit głosowy. Nie wiem co trzeba ustawić żeby urządzenie przeliczyło kurs.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Prozor]

Wprawdzie nie ten wątek (no chyba, że chcesz zdyskredytować Edge?), ale jak już kiedyś pisałem to akurat jest specjalnie w ten sposób zrobione. Kursy były/są pomyślane jako użycie do przejechania/przebiegnięcia ściśle określoną trasą, np. podczas rajdu czy wyścigu, gdzie zmiana trasy może być niekorzystna i np. kończyć się dyskwalifikacją itp. Czyli jeśli zawodnik podczas maratonu pojedzie skrótem, to oszczędność dzięki skrótowi będzie dla niego oznaczać dyskwalifikację. Stąd natychmiastowe przeliczenie trasy może mieć sens podczas jazdy turystycznej (choć nie zawsze), ale nie podczas wykorzystania sportowego. 

Stąd komunikaty o zjechaniu z kursu i dość długi czas na rozpoczęcie przeliczania trasy przy ustawieniu automatycznego przeliczania. 

Ustawienie Nawigacja -> Trasowanie -> Przeliczanie -> Monit po zjechaniu z kursu powinno wywołać komunikat z możliwością ignorowania zjazdu lub przeliczenia trasy do powrotu na kurs. W 1030 plus rozszerzono opcje nawigacyjne dodając możliwość np. wstrzymania kursu czy różne typy objazdów. 

 

[...]

Chociaż w sumie po co ja pytam i tak pewnie kupię Bolta, stary się robię chyba bo zaczynam lubić to co znam...

[...]

 

Przyzwyczajenie niemalże na ogół bierze górę nad spróbowaniem czegoś innego. Coś jak lenistwo, ale nie martw się, nie tyle się starzejesz (choć to też - często wiekowo ludzie panicznie boją się zmiany trybu życia, czy nawet zmiany czegokolwiek w swoim życiu), ale po prostu robisz się leniwy

 

Mapy w urządzeniach garminowskich często mają przewagę dla kogoś, kto potrzebuje więcej, niż standardowo to co fabryka dała. Np. jeśli o szosę to mi wystarczy standardowa mapa (oparta o OSM, jak chyba większość teraz) z kontrastowym tematem. Ale w terenie wolę mieć nieco więcej szczegółów i to dobranych pod siebie - różna widoczność szczegółów na różnych poziomach skali mapy, kolorystyka itp. mapy. Tu wystarczy dodać alternatywną mapę i ją włączyć. Albo nanieść na dowolną mapę siatkę szlaków rowerowych/turystycznych. Też jako dodatkowa mapa. Aktualnie w terenie używam OMTB (Polska) - duża szczegółowość przy bardzo dobrej widoczności. Tego nie dostaniesz nigdzie indziej...

 

Jak sprawdzałem Roam, to mapy w moim terenie jednak odstawały od standardowych OSM, po prostu były dość znaczne braki pokrycia. Być może aktualnie jest z tym lepiej, ale teraz nie sprawdzę, chociaż jak u siebie masz pokrycie, to i będzie w nowszych modelach. 

[FigoiFago]

Wprawdzie nie ten wątek (no chyba, że chcesz zdyskredytować Edge?)
Stąd komunikaty o zjechaniu z kursu i dość długi czas na rozpoczęcie przeliczania trasy przy ustawieniu automatycznego przeliczania.
Ustawienie Nawigacja -> Trasowanie -> Przeliczanie -> Monit po zjechaniu z kursu powinno wywołać komunikat z możliwością ignorowania zjazdu lub przeliczenia trasy do powrotu na kurs. W 1030 plus rozszerzono opcje nawigacyjne dodając możliwość np. wstrzymania kursu czy różne typy objazdów.

Jakie zdyskredytować
Gdyby tylko to przeliczanie rzeczywiście działało, a nie wyświetlało tylko komunikat zawróć. Sprawdzę opcję o monicie.


Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[manfred]

 

 

Dawniej tworzyłem trasę np. w ridewithgps, przy użyciu apki w telefonie wybierałem stworzoną chwilę wczesniej trasę, wysyłało się do komputerka i działało. Teraz po próbie wysłania trasy pojawia się komunikat, że nie została ona znaleziona na urządzeniu wahoo.

 

Czyli zamiast prostego przesłania trasy wahoo musi połączyć się z wifi (np z telefonu) i zsynchronizować traski. Co jest dla mnie absolutnie straszne bo najczęściej były to trasy rysowane na spontanie chwilę przed treningiem gdzieś w delegacji w kompletnie obcym miejscu w zależności od tego gdzie i kiedy spodziewałem się skończyć pracę. Albo godzinę przed wyścigiem gdy znalazłem informację o zmianie przebiegu pętli itp. I często w miejscu z marnym zasięgiem GSM więc jest problem z synchronizowaniem tras zwłaszcza, że komputerek na raz aktualizuje sobie wszystko - trasy, segmenty.

 

Czyli było prosto i funkcjonalnie, jest bezsensownie. No chyba, że to u mnie coś się zepsuło a powinno działać jak dawniej.

Czyli jeśli będę poza zasięgiem GSM bez internetu ale mając mapy offline na Komoot i mapy.cz nie będę w stanie przesłać szybko trasy na Wahoo Roam?
Szykuje mi się kilkudniowy wypad poza granice Polski z marnym dostępem. I może tak się zdarzyć, że ze względu na złe nawierzchnie typu gravel będę musiał na szybko modyfikować trasy.

[sargento]

Jakieś dziwne rzeczy piszecie. 
Mam sprawdzić czy plik w formacie gpx zapisany w pamięci telefonu można przepchnąć poprzez aplikację Elemnt do komputera przy braku WiFi i transmisji komórkowej? 

[manfred]

No trochę namieszałem. Już na starcie mając mapy offline owszem mogę podejrzeć teren ale bez dostępu do internetu nie jestem w stanie zaplanować trasy a tym bardziej wygenerować plik gpx. Mając plik gpx na telefonie owszem klikniesz na niego aby otworzyć go przy pomocy aplikacji Wahoo tylko nie wiem jak przesłać go na licznik nie majac dostępu do internetu.

[heavy_puchatek]

Jeszcze raz - nie pisałem o pliku z pamięci telefonu zgrywanym przy użyciu kabla (bo to już w ogóle XVI wiek się robi) tylko trasy w necie (na przykładzie ridewithgps) i przesłaniu jej przez BT z telefonu do licznika.

 

Generalnie - bierzesz telefon, dajesz "chose route" i wybierasz dowolną stworzoną trasę. Potrzebujesz do tego jakiejkolwiek nędznej łączności komórkowej do działania. Czas operacji kilka sekund.

 

Tak było.

 

Teraz musisz połączyć sam komputerek z wifi (w praktyce telefon staje się routerem wifi) i wybrać opcję synchronizacji tras. Tu wymagania dla jakości połączenia są dużo większe. Musisz włączyć hotspot, licznik musi się z nim połączyć po czym odświeża sobie wszystko jak leci - trasy ze stravy, trasy z ridewithgps, segmenty, inne śmieci których w ogóle nie potrzebujesz. Czas operacji od minut do nieskończoności.

 

Tak jest teraz.

 

[hubertgal]

Na pewno? Według dokumentacji wystarczy że jest połączony z telefonem, który ma dostęp do Internetu:

 

https://wahoofitness...0a80107&lang=en

[heavy_puchatek]

Stąd pytałem czy to normalne po aktualizacji czy to awaria

[heavy_puchatek]

To jeszcze dodam do tematu (bo kupiłem nowszego Bolta), że znowu działa to normalnie. Przesyła trasę z telefonu i nie wyskakuje żaden komunikat, że jej nie znaleziono na urządzeniu, nie trzeba się łączyć z wifi.

 

Przy okazji nowy Bolt proponuje od razu prowadzenie na start traski - dla osób kręcących często w obcych miejscach rewelacja. Do tej pory rysowałem coś na mapie, później jechałem w pobliże i od miejsca, gdzie udało się zostawić auto do miejsca startu trasy trzeba było wymyśleć, którędy się dostać. Niby nic a cieszy jak się człowiek spieszy

[Prozor]

To jeszcze dodam do tematu (bo kupiłem nowszego Bolta), że znowu działa to normalnie. Przesyła trasę z telefonu i nie wyskakuje żaden komunikat, że jej nie znaleziono na urządzeniu, nie trzeba się łączyć z wifi.

Przy okazji nowy Bolt proponuje od razu prowadzenie na start traski - dla osób kręcących często w obcych miejscach rewelacja. Do tej pory rysowałem coś na mapie, później jechałem w pobliże i od miejsca, gdzie udało się zostawić auto do miejsca startu trasy trzeba było wymyśleć, którędy się dostać. Niby nic a cieszy jak się człowiek spieszy

Nawigacja do początku trasy to chyba standard w urządzeniu w którym jest routing trasy? W nawigacyjnych garminach to jest od kilkunastu lat i faktycznie czasami się przydaje.
Poprawili już komunikaty o zakrętach, czy dalej spóźnione? Jak jakość pozycjonowania np. w lesie?

Wysłane z mojego motorola one action przy użyciu Tapatalka

[heavy_puchatek]

Na komunikaty o zakrętach nie narzekałem już wcześniej. I raczej nie zwracam na nie uwagi.

 

Bo co mi daje napis "skręć w lewo za X" skoro to skręć w lewo według danego tracka może oznaczać skręt w lewo, w prawo albo żeby jechać prosto - zależy jak się track stworzył. I tak trzeba patrzeć na mapkę żeby zobaczyć w którą stronę kreska się zawija

 

Pozycjonowanie w lesie działa tak jak wcześniej. Czyli wg mnie może być. Najlepiej to będzie widać gdzieś w Karkonoszach w lesie - pewnie te segmenty, które gubił stary Bolt zgubi i nowy Zresztą to urządzenie, według którego powstały mogło mylić położenie.

 

Mapy są na pewno bardziej szczegółowe - widać nawet drobne ścieżki a mniej drobne na większym oddaleniu. Zdecydowanie łatwiej się zorientować w przestrzeni i głównie o to mi chodziło. Nie ma za wielu pustych placków na mapie. Jeżeli w zasięgu wzroku mam jakieś widoczne szlaczki to na mapce też są.

 

Żeby nie było kolorowo ja widzę jedną zasadniczą wadę - na niebiesko zaznaczone są "trasy rowerowe". Już pomijając kolor, który będzie można pomylić z wodą (która jest jaśniejsza) to ten cholerny niebieski może być wszystkim - szeroką drogą, obok której jest DDR albo ścieżką w lesie, która akurat na mapie była tak oznaczona. Chociaż żółty (ulica) prześwituje spod tego niebieskiego. Szosą jeszcze z tym licznikiem nie jechałem, nie wiem jak to wygląda na większym, bardziej szosowym oddaleniu. Jeżeli widać żółte to w sumie problemu prawie nie ma

 

To tak po paru dniach używania wkoło komina.

[cauchy]

Mnie te komunikaty skrec w prawo/lewo odrzucily od nowego Bolta, chyba nie da sie tego wylaczyc? Zaweza pole na mapie, nie chcialbym tego widziec co chwila.

[manfred]

Będę jeździł w Niemczech i prawdopodobnie nie będę miał dostępu do internetu czy jest jakaś możliwość przesłania trasy na licznik wahoo roam.? Czy muszę jednak znaleźć darmowe WiFi i połączyć się w ten sposób żeby przesłać trasę na licznik

[sargento]

A tradycyjna metoda? Kablem z komputera na komputerek? 
Kablem OTG z tabletu/telefonu na komputerek? 

[manfred]

W terenie będę

[Jaca911]

Od kilku aktualizacji nie odświeża bestia (Bolt 1) stanu baterii telefonu, pokazuje cały czas poziom z momentu parowania.
Live track - działa
Wiadomości, maile, telefony - pokazuje
Czyli jest sparowany, a zachowuje się jakby nie. Tylko ja jestem takim szczęściarzem?

[Prozor]

Na komunikaty o zakrętach nie narzekałem już wcześniej. I raczej nie zwracam na nie uwagi.

 

Bo co mi daje napis "skręć w lewo za X" skoro to skręć w lewo według danego tracka może oznaczać skręt w lewo, w prawo albo żeby jechać prosto - zależy jak się track stworzył. I tak trzeba patrzeć na mapkę żeby zobaczyć w którą stronę kreska się zawija [...]

 

Pytałem, bo aktualizacja WA33-14713 - 26 April, 2022 Added: Route Builder and Turn by turn notification improvements mogłaby oznaczać, że poprawili jednak komunikaty TBT. Ale patrząc na wątek forum: https://groups.googl.../m/2Ob9Yf44AgAJokazuje się, że nic z tego, przynajmniej wg. użytkowników: " For me that's not a improvement. It would be acceptable if the BOLT/ROAM would automatically swap from data screen to the map screen when approaching the TBT point.", kolejny potwierdza: "A swap to/from the map screen would be good for me, but that would be an improvement, whereas the delay in the 2nd notification is an unresolved bug. Wahoo confirmed to me that the latest FW was not designed specifically to address this bug. I haven't tested it myself as yet."

Interesujące jest ostatnie zdanie, że (aktualnie przed)ostatnie FW nie miało na celu usunięcia tego problemu. Z drugiej strony, faktycznie gdyby przed dojazdem do skrzyżowania pokazywał się ekran mapy, a po przejechaniu wracał do poprzedniego ekranu, to zdecydowanie byłoby przydatne (jako opcja konfigurowana) to funkcjonuje od zawsze w nawigacyjnych Edge, choć można włączyć tylko komunikaty strzałkami (które pokazują się przed zakrętem), aczkolwiek ja wolę widok mapy do weryfikacji komunikatu bo faktycznie czasami zdarzyć się mogą komunikaty mylące typu "skręć w prawo" a tu główna droga prowadzi prosto ale po łuku w prawo, a przed lub w trakcie jest jeszcze po prawej jakaś droga polna... Jeden obraz (mapa) mówi więcej niż komunikat ze strzałką

 

W najnowszej aktualizacji FW Wahoo wprowadził 

• Włączono funkcję udostępniania tras ELEMNT

Z tego co widzę to udostępnianie swoich tras (tych, do których Companion ma dostęp) dla kogoś innego. Importowanie działało już wcześniej (no, na ogół), ale wysyłanie to małe, ale być może praktyczne rozwiązanie. Działa to inaczej niż w urządzeniach Garmin (tam wystarczy bezpośrednio wysłać z urządzenia na urządzenie - choć ponoć nie zawsze to działa), ale może ułatwić to wymianę tras w grupie, bez konieczności korzystania z innych serwisów.