Starty, treningi, wspólne imprezy rowerowe
#922
Posted 27 August 2012 - 20:41
Trasa dość kręta, proponuję też przed wyścigiem zrobić mały rekonesans, bo jest sporo nierówności i dziur, jak to wmieście, więc warto to obadać.
Zabawa była na 102! Polecam!
Co do mnie, to niestety czeka mnie zabieg. :-/ Gdybym nie uprawiał aikdio, to można by z tym jakoś funkcjonować biegając czy jeżdżąc na rowerze. Niestety do treningów aikido potrzebuję sprawny staw barkowy, bo nie wyobrażam sobie padów i odbierania dźwigni na staw, gdy będzie on niepewny, wiec musiałem podjąć taka decyzję. Nic, trudno... :-( :-( :-(
#926
Posted 01 September 2012 - 01:49
Dzisiaj przejazd trasy kolarskiej i wstawienie roweru do boksu.
Oczywiście kolarstwo i bieg w barwach Drużyny
Trzymajcie kciuki :-P
Jak będę miał siłę to wrzucę w jutro jakieś fotki
Grube kolarstwo, BMI fighter
#929
Posted 02 September 2012 - 10:11
Jeszcze raz serdeczne gratulejszyn dla wszystkich.
Pętla Drawska [shadow=blue][/shadow]
#930
Posted 02 September 2012 - 13:31
#931
Posted 02 September 2012 - 14:01
#932
Posted 02 September 2012 - 14:41
Marras wielkie dzięki za wspólne 130km - mam nadzieję , że jeszcze razem popracujemy na jakimś GIGA.
#933
Posted 02 September 2012 - 16:39
Dziękuję wszystkim chłopakom za miłe chwile i rozmowy.
Nareszcie Zakk się zabrał do roboty i nie został objechany przez mego przyjaciela Lojzia z Szerszeni. Przerzucił się z bułek na sucharki i od razu jest efekt :mrgreen:
#934
Posted 02 September 2012 - 18:03
Marras chciałbym tak potrafić wymęczyć dystans. Kryniu opowiadał, że szliście nieźle na trasie. GratulacjeWymęczona Pętla Drawska
Wigor, trzeba było się na grzyby wybrać, albo kawusię u miłych Pań na PŻ wypić, to może miałbym szansę Ciebie dojść, a tak całe mega również samotnie :-)
#935
Posted 02 September 2012 - 20:07
Charles, wymęczyłem, zwłaszcza górki, na których miałem przerwy w dostawie prądu. Sprawdziło się... szewc bez butów chodzi ;-) Stary energetyk nie powinien popełniać takich błędów.
Fajnie było spotkać tylu naszych, szkoda tylko, że jak zawsze jest mało czasu żeby pogadać. Chyba muszę przestawić się na mini :-P
#936
Posted 02 September 2012 - 20:57
Miejsce 118/380
W kat. M18 (18-29) byłem 28
Kolarstwo miejsce 28, non drafting czas 2;36;59 / 90km bez lemondki/kiery czasowej i kół aero... Uważam to za świetny wynik, pierwsza moja tego typu impreza
Grube kolarstwo, BMI fighter
#937
Posted 03 September 2012 - 09:50
Ja: 5:37:17 miejsce 118, w kat. 18-29 miejsce 28 dyst. Ironman 70.3. Mój debiut uważam za udany Po kolarstwie byłem 28, ale jak się nie biegało 3 miesiące to potem na biegu się trzeba czołgać
Nie wiem jak reszta chłopaków, startowało nas chyba 4 ( przynajmniej tylu w koszulkach Drużyny było), atmosfera między nami super, wszyscy jak rodzina i można było liczyć na wsparcie Szpikowców jak i wielu kibiców nas dopingowało. Spiker też zrobił małą reklamę DS jak przebiegaliśmy, a więc jak najbardziej na plus
Więcej zdjęć tutaj : https://www.facebook...39170424&type=3
Grube kolarstwo, BMI fighter
#940
Posted 06 September 2012 - 08:16
,trasa bardzo wymagajaca,no i kapec mnie wyeliminowal
http://imageshack.us...1/img2858h.jpg/