1587 odpowiedzi w tym temacie

[Virenque]

A tak apropo negatywnych opinii w internecie to musicie pamiętać też o tym, że jest ich pewnie więcej niż pozytywnych, bo jak komuś wszystko pasuje, śmiga i nie ma problemów to też często opinii żadnej nie zostawia. Natomiast jak się psuje to każdy ze złości coś napisze, tak więc nie sugerujcie się ilością opinii w internecie
pzdr

[misiek]

KeNaJ, nie mam żadnych danych dot. Hongfu bo się ich produktami nie interesowałem i nie mam zamiaru Ci niczego wmawiać. Przez głębsze źródła rozumiem właśnie certyfikaty i wyniki testów wytrzymałościowych.

Co do warunków w fabrykach się nie wypowiadam bo nie widziałem ani jednej.

[Deadi]

KeNaJ, nie mam żadnych danych dot. Hongfu bo się ich produktami nie interesowałem i nie mam zamiaru Ci niczego wmawiać. Przez głębsze źródła rozumiem właśnie certyfikaty i wyniki testów wytrzymałościowych.

Co do warunków w fabrykach się nie wypowiadam bo nie widziałem ani jednej.

a kto te certyfikaty wydaje? Kto przeprowadzał testy i kto ustalił normy?

A co do warunków - zazwyczaj jest to zwyczajna hala, parę stołów, formy, kupa włókna i "ludzie w sandałkach", nic z kosmicznej technologii się tam nie znajdzie.

czyli przysłowiowa szopa ;-)

[meaculpa]

Co do wszelkich testów i ich późniejszej publikacji to powiem tak: papier wszystko przyjmie, z drugiej strony wolę wspomagać rodzimy przemysł i mieć potem gwarancję na produkt bo to nigdy nie wiadomo po ilu głębszych byli pracownicy przy produkcji tej ramki i zawsze coś może pójść nie tak i raczej nie wyrzucają bubla tylko niech idzie do ludzi.

[Lobster]

Dla tych którzy chcą zobaczyć jak wygląda chińska " szopa " w której produkuje się ramy karbonowe :
http://forums.roadbi...row-227718.html
Chłopcy, będąc w Hong Kongu zadali sobie trud i umówiwszy się z Jenny ( właścicielką HongFu ) odwiedzili jej " szopę ", są zdjęcia i sporo informacji. Miłej lektury.
PS swoją drogą dziwią mnie kategoryczne sądy ze strony kolegów którzy nie jeżdżą na ramach z Chin.

[Lobster]

nie mogę wejść na to forum:/

Dziwne, u mnie ten link działa niezależnie czy jestem czy też nie jestem zalogowany. Zapisz się do nich, to bardzo bogate w informacje forum, warto.

[pafcio]

PS swoją drogą dziwią mnie kategoryczne sądy ze strony kolegów którzy nie jeżdżą na ramach z Chin.

Ależ nie powinno - to przecież typowe :mrgreen: . Nawet nie dotykali takiej ramy, ale zdanie mają ugruntowane :mrgreen:

[Bartosz]

No widzicie, wystarczy poczytać a nie się wymądrzać po próżnicy nie mając pojęcia rzeczy. Oto odpowiedź na wasze pytania, umieszczona na forum przez człowieka co odwiedził fabrykę hong-fu:

The whole operation was not huge but was fairly clean, all rooms were isolated at least with doors. All the lay up and mould stages were mostly done by women and the dirtier sanding and painting jobs were done by men.

Also saw them testing frames for flex with dial gauges and weights. They said they test every frame


Jak ktoś nie zna ang. to niech wrzuci w tłuamacza...

ps. a zdjęcia niestety mi też nie wchodzą ... może by ktoś wrzucił tu na forum, będzie prościej


Doczytałem do końca i dalej jest jeszcze mowa o tym, że tak wygląda mniej więcej każda fabryka, ktoś tam wklejił fote z fabryki looka i twierdzi że proces technologiczny i warunki w fabryce dużo się nie różnią. Czy to rozwiało wątpliwości wszelkich niedowiarków i rozsiewaczów mitów wyssanych z palca? Także sandały i kobiety w fabryce to nie jest nic dziwnego, a jeśli ktoś sobie wyobraża fabrykę topowych firm usytuowaną w chinach, jako miejsce gdzie pracują sami sędziwi inżynierowie z długimi brodami, w kosmicznych skafandrach i super-sterylnych warunkach - to jest w błędzie

[Xorlarrin]

Wrzucam zdjęcia z tego forum.

http://img233.images...66/img3981g.jpg
http://img143.images...75/img3978g.jpg
http://img839.images...05/img3977o.jpg
http://img709.images...9/img3974wl.jpg
http://img40.imagesh...33/img3972c.jpg
http://img9.imagesha...6/img3969fk.jpg
http://img690.images...31/img3968r.jpg
http://img607.images...39/img3966u.jpg
http://img43.imagesh...10/img3965n.jpg
http://img225.images...82/img3964y.jpg
http://img844.images...62/img3963p.jpg
http://img585.images...59/img3962f.jpg
http://img687.images...9/img3961kq.jpg
http://img585.images...62/img3960t.jpg
http://img153.images...4/img3959dd.jpg
http://img594.images...55/img3958t.jpg
http://img716.images...53/img3957y.jpg
http://img52.imagesh...7/img3954md.jpg

Swoją drogą ciekaw jestem jak to wygląda w Luxtechu

[Bartosz]

Pewnie podobnie, tylko mniej ludzi przy tym pracuje

Zresztą ja tam bym się samą fabryką nie przejmował, ani tym kto te rami wykonuje, raczej rzecz jest w technologii, a więc w jakości włókna oraz samym projekcie. Projektanci z takiego pinarello spędzają lata na projektowaniu i testowaniu ram, wdrażaniu nowych rozwiązań itd., a chinczycy tylko je częściowo kopują, albo kupują gotowy projekt od jakiejś firmy (coś chyba była o tym mowa, ale nie jestem pewny bo wyrywkowo czytałem). Tak więc wiadomo że różnica będzie spora, ale w cenie też, a może nawet większa w cenie bo kilkukrotna. Nie zmienia to jednak faktu, że taka rama i tak będzie lepsza od aluminiowego pinarello, bo to jednak technologia do przodu między alu a carbonem. To tak jak by porównywać dobre video a kiepskie dvd. Zresztą w karbonie jest mniej do zepsucia niż w alu, gdzie ważne jest cieniowanie i odpowiedni stop alu, jak i spawy itd. - a tutaj mamy włókno takie lub takie i koniec.

[Lobster]

Pewnie podobnie, tylko mniej ludzi przy tym pracuje

Zresztą ja tam bym się samą fabryką nie przejmował, ani tym kto te rami wykonuje, raczej rzecz jest w technologii, a więc w jakości włókna oraz samym projekcie. Projektanci z takiego pinarello spędzają lata na projektowaniu i testowaniu ram, wdrażaniu nowych rozwiązań itd., a chinczycy tylko je częściowo kopują, albo kupują gotowy projekt od jakiejś firmy (coś chyba była o tym mowa, ale nie jestem pewny bo wyrywkowo czytałem). Tak więc wiadomo że różnica będzie spora, ale w cenie też, a może nawet większa w cenie bo kilkukrotna. Nie zmienia to faktu że taka rama i tak będzie lepsza od aluminiowego pinarello, bo to jednk technologia do przodu między alu a carbonem. To tak jak by porównywać dobre video a kiepskie dvd. Zresztą w karbonie jest mniej do zepsucia niż w alu, gdzie ważne jest cieniowanie i odpowiedni stop alu, jak i spawy itd. - a tutaj mamy włókno takie lub takie i koniec.

Hm, o ile mi wiadomo to Hong Fu ma własny dział projektowy i badawczy, z zespołem inżynierów którzy wiedzę praktyczną zdobyli w wytwórniach tajwańskich. Nie mogą pozwolić sobie na kopiowanie wzorów znanych marek europejskich, robią ramy b.podobne ale jednak własne np fm015 od " oryginału " z Europy różni się chociażby zastosowaniem sterów nadwymiarowych, co akurat uważam za zaletę.
Jeśli chodzi o kontrolę jakości i testy to mają certyfikat SGS, a to oznacza że żanych kombinacji nie robiono bo SGS nie może pozwolić sobie na firmowanie badziewia, kropka.
Sprawa użytych włókien - praktycznie wszyscy producenci ram zaopatrywani są przez japońskie fabryki światowego giganta w produkcji wszelkiego rodzaju wlókien, węglowych także ( TORAY ), z włókien T700 robi się m.in. Dreamlinera więc chyba można ich jakości zaufać ?

[Deadi]

W końcu sensowna rozmowa i konkretne informacje.

Ale do rzeczy - wszystko to wygląda pięknie i obiecująco, lecz nadal jest jeden kluczbowy problem. A mianowicie, skąd Kowalski ma wiedzieć, czy jego rama to "oryginalne" fm015 i czy została wyprodukowana przez HongFu, a nie np. KungFu. Jeżeli firma HongFu, która powiedzmy nie jest szarą strefą działającą w szopie, tylko normalną firmą działającą na terenie Chin, która zajmuje się produkcją elementów z carbonu to nic nie stoi na przeszkodzie by towary te były dobrej jakości. Pytanie, ile działa obok firm, które teoretycznie mogą być jak HongFu, a są przysłowiowymi szopami i produkują szmirę.

Pic polega na tym, że chińskie wyroby nie mają marki ani renomy, co rodzi wiele wątpliwości - słusznych z resztą, bo gdybyśmy nie mówili chińskie ramy tylko np. ramy HongFu to myślę, że temat takie całkiem inaczej by brzmiał, niż ma to miejsce obecnie. Gdyż nie mówilibyśmy i chińskim carbonie nieznanego pochodzenia, tylko o konkretnych wyrobach, które wszyscy znają pod jedną i konkretną nazwą. HongFu i fm015 znamy, problem w tym, że 99% innych wyrobów już raczej nie i to te wyroby stanowią największą barierę przed ogólnym zachwalaniem chińskiej produkcji carbonowej.

Token, choć z Tajwanu to zrobił sobie markę, by móc być postrzeganą firmą jako pewna i warta swej ceny, czekać tylko kiedy i czy w ogóle to się stanie z HongFu, jeśli tak to na pewno wszyscy na tym skorzystają, a wtedy będziemy wszyscy podziwiać i pewnie kupować ramy tej firmy.

[Xorlarrin]

Może zamawiać bezpośrednio u producenta.

Zamawiał ktoś może z tej strony? http://www.e-hongfu-bikes.com/ (w tej chwili akurat nie bangla, ale normalnie jest tam sklep z karbonami od HongFu)

[Bartosz]

Lobster, no to być może coś zle doczytałem lub ktoś na tamtym forum głupotę pierdzielnął. W każdym razie jak mówisz fm015 jest prawie identyczna z jakąś tam markową, więc właśnie o to mi chodziło. A jak mają własnych designerów to nawet lepiej. Ja tam zresztą o awaryjność bym się raczej nie obawiał, bardziej o to że chiński no name to nie to samo co włoski pinarello Chodzi mi o poczucie że ma się coś kultowego i pięknego zarazem, czego o chińskiej ramie powiedzieć nie można. Ale niestety - owa kultowość kosztuje


A co do wypowiedzi Dediego - ie, nie wszyscy na tym skorzystają, a na pewno nie konsumenci, bo jedyne co się zmieni to cena - pójdzie w górę. A tak mamy markę nieznaną i dla tego można na tym korzystać. Jak kong-fu stanie się tak ceniona jak token, to będzie i kosztowała tyle ile token - logiczne. Właśnie dla tego te ramy są takie tanie, bo no-name, bo nie wydaje się miliardów na promocję i branding itd. itp. A co do dylematu że boimy się kupować "bo chińskie" to to są właśnie te steerotypy i mity o których mowa. Ale też dzęki temu cena jest jaka jest (dwa-trzy razy niższa niż u konkurencji)

A co do problemu że kupimy inną ramę, to takiego nie widzę - kupujemy przecież bezpośrednio od producenta. Zresztą podobne co kong-fu firmy zapewne też posiadają atesty.

[Lobster]

To nie jest " sklep z karbonami od Hong Fu ", to jest sklep fabryczny. Obecnie sprzedają setki ram tygodniowo, przy cenie 400/500 $ za sztukę nie mogą pozwolić sobie na pośredników chcąc mieć zysk. Uruchomienie sklepu było tylko kwestią czasu.
Ciekawe jaka będzie ich przyszłość, już mają oddział produkujący dla tzw " Big Boys ", być może znikną z rynku detalicznego nastawiając się na kooperację z większymi. Szkoda by było.

[Bartosz]

Lobster, albo zniknął z rynku, albo jak pisałem, wyrobią sobie markę, a ich ceny pójdą w górę. Zainwestują w promocje i zacznął dystrybuować produkty do pośredników. A jeśli rzeczywiście tyle sprzedają, to wszystko na to wygląda że tak się stanie, wcześniej czy później. Dla tego trzeba korzystać puki można...

[Lobster]

[size=18][/size]Bartosz - fm 015 ma geny po CUBEie. Problem tak zwanej kultowości mam już dawno za sobą, ważne jest jak mi się jeżdzi a nie na czym. Miałem różne ramy, stal, alu i carbon, różnych producentów a jednak na tanim 015, jak dotąd, jeżdzi mi się najlepiej, po prostu geo i rozmiar pasują idealnie.