1587 odpowiedzi w tym temacie

[gt4]

Kupowałem w zeszłym roku dla znajomych kierownice, sztyce, innym razem koła dwa razy, wszystko przyszło do domu bez dodatkowych opłat. Ubrania również. Czy w przypadku ramy może być inaczej?

[ROZMIAR]

Szosa.org to nie forum jak unikać podatków, podobno nowoczesny patriotyzm polega na płaceniu ich .

[Siara_iwj]

Szczerze to chyba sporo zależy od szczęścia. Raz celnicy będą mieli zatrzęsienie roboty i przepuszczą, a kiedy indziej dowalą opłaty.

[przmor]

Zalezy to tez od logistyki sprzedawcy. Jesli przemyca towar na teren EU i stad go wysyla to dodatkowych kosztow byc nie powinno. Jednak nasz nowy rzad ma pomysl by to serwisy zagraniczne placily podatek juz na etapie zamowienia. Jest wiec duza szansa, ze niedlugo na Aliexpress bedzie wisiec napis "Klientow z Polski nie obslugujemy".

[mikroos]

Dlaczego przemyca? Przecież towar jest wysyłany normalną przesyłką pocztową lub kurierską i urząd celny ma prawo ją zatrzymać i skontrolować.

Przemyt masz wtedy, kiedy z własnej inicjatywy ukrywasz coś przed celnikami lub celowo utrudniasz kontrolę (inna sprawa, że przesyłki firmowe są kontrolowane znacznie częściej, a sama firma miałaby duży problem, żeby na większą skalę wprowadzić na rynek towar bez faktury zakupowej i bez opłaconego cła). A tutaj masz po prostu łut szczęścia i nie dostajesz cła do zapłaty.

[przmor]

Poczytaj oferty sprzedazy na Ali i co pisza czasem o wysylce ze szczegolnym zwroceniem uwagi na zwrot "to avoid taxes" i wrocimy do tematu.

[mikroos]

Ale to nie kupujący jest przemytnikiem, tylko sprzedawca. To sprzedawca, a nie odbiorca fałszywie opisuje paczkę w celu uniknięcia oclenia.

[przmor]

Przeciez napisalem ze sprzedawca przemyca.

[mikroos]

Przepraszam. Myślałem, że chodzi Ci o przemyt w wykonaniu polskiego sprzedawcy, który kupuje od Chińczyka i rozprowadza towar w Polsce. W takim razie oczywiście wycofuję to co napisałem.

[lukeuszlfc]

Kontrole celne będą zaostrzone, albo już są. Miało wejść w życie rozporządzenie unijne (nie wiem tylko od kiedy, pewnie od 1 stycznia obowiazuje już), które w celu zapobiegania prania brudnych pieniędzy wymaga okazania dowodu płatności za przesyłkę z poza terytorium Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Wcześniej konieczne było udokumentowanie tylko przesyłek powyżej 15.000zł w przeliczeniu po kursie na polski złotych z dnia poprzedzającego zakup. Nie wiem jak to działa/będzie działało, ale zapewne celnicy będą żądać od każdego takiego dowodu przelewu/płatności, nie są tacy głupi też i wiedzą, że naklejka "sample" lub "gift" to tylko przykrywka. 

 

Nie mam nic do chińskich ram. Sam bym taki złożył. Ale jestem zwolennikiem zaostrzenia kontroli przesyłek spoza EOG, szanujmy dobra i produkty rodzime , a że trafia na ramy rowerowe, czyli nasze hobby - niestety, trzeba przeboleć. 

 

Co do ram, to są osoby, które kupują hurtowo - np Marek Konwa od Flyxii  -mimo, że muszą te osoby zarobić to wciąż mają przystępne ceny. 

 

Planet-X, Saroni - to rebrandowane tajwany Jedna i druga firma cechuje się podobno wysoką jakością, a to drugie to firma polska (lub polsko-włoska ?).

[czarusblitz]

Ktos wczesniej napisal, ze „sprzedawca przemyca". Jaki "„sprzedawca"? Ukryc jak co, to cokolwiek probuje „kupujacy", bo to on placi lub narazony jest na oplaty celno-podatkowy. Sprzedawca nie ponosi zadnych z tego tytulu kosztow, choc dzieki naszemu obecnemu rzadowi moze sie to zmienic. To tak jak ze sluchaniem Disco Polo, nikt nie slucha, a mimo jest bardzo popularne i ma sie dobrze, to w przypadku PiS, nikt nie glosowal, a jednak wygrali wybory. Teraz trzeba ponosic tego konsekwencje. Kedyna nadzieja w rozporzadzeniach norm Uni Europejskiej, bo to co rzad chce zrobic z zakupami przez internet, jest niezgodne z tymi normami UE.

[przmor]

@czarusblitz, wyglada to tak, ze kupujesz na Aliexpress od Chinczyka a on towar wysyla z kraku UE wczesniej omijajac clo i VAT przy przerzuceniu towaru z Chin do UE.

[clavdivs]

@czarusblitz, wyglada to tak, ze kupujesz na Aliexpress od Chinczyka a on towar wysyla z kraku UE wczesniej omijajac clo i VAT przy przerzuceniu towaru z Chin do UE.

Jakim  cudem to czyni Chińczyk?

 

Na każdym lotnisku i w każdym porcie masz urząd celny. 

 

 Zakupiony towar w chinach, jeśli jego wartość wynosi poniżej 150E, znajduje się w kwocie wolnej od cła. W przypadku ramy ta kwota jest wyższa, Jeśli sprzedający umieści mniejszą wartość na paczce, jest szansa że celnik zaakceptuje i otrzymamy paczkę bez dodatkowych opłat.

 

W innym przypadku poprosi nas o udokumentowanie wpłaty plus opis przedmiotu w jezyku polskim i na podstawie tego wylicza nam opłatę.

[mikroos]

Ja również jestem ciekawy, jak Chińczyk miałby pominąć cło i VAT przy eksporcie ilości, która pozwalałaby na zatowarowanie magazynu wysyłkowego.

[ROZMIAR]

[renton]

Dobre.  he,he

Browar dla Ciebie !!!!

Do tej pory Chińczyk co sobotę dzwoni zapytać : Czy karbon nie pęka??? A jak tam sztywność i ogólnie???

I posłuchać jak bębenek  ładnie cyka!!!

[ROZMIAR]

. Kedyna nadzieja w rozporzadzeniach norm Uni Europejskiej, bo to co rzad chce zrobic z zakupami przez internet, jest niezgodne z tymi normami UE.

 

Prawo uni sie zmienia choć by http://podatki.gazet...ndel-chiny.html .

 

Na jednym forum był na ten temat mądry post, ale nie mogę odnaleźć.

[Marky]

A czy czasem nie jesteśmy skazani cenowo na chinola? Bo chyba poczciwych ram alu z widelcem carbon trochę mało na rynku. Oczywiście mam na myśli podobne pieniądze jakie wydamy na set od chinola.

[czarusblitz]

Prawo unijne a i owszem sie zmienia, ja jestem w stanie nawet i placic Vat, bo w przypadku zakupow za kilka czy kilkanascie dolarow, wielkiej roznicy nie odczuje, natomiast to co chce zrobic rzad czyli wprowadzic dodatkowe oplaty nie dla „Kupujacego" lecz „Sprzedawjacego" to zablokuje to wogole sprzedaz z poza UE. Chiniol poprostu nie bedzie sprzedawal swoich towarow do Polski. Wiec najbardziej stracimy „my polscy kupujacy".