Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pompki Awaryjne

szosa pompka lezyne pompka reczna

418 odpowiedzi w tym temacie

#121 darekUFO

darekUFO
  • Użytkownik
  • 100 postów

Napisano 21 sierpień 2014 - 19:24

Dziś dostałem od taty pompkę MNP 500 z decathlonu i specjalnie sprawdziłem ją upuszczając trochę powietrza z koła i nabija tak, że opona jest gotowa do jazdy(ponad 7barów). Czytają w sieci doszedłem do wniosku, że są 2 wersje, ta aktualnie sprzedawana(pompuje do 8barów) i starsza, którą posiadam(pompuje do 10barów i jest ciut lżejsza). Pierwsza zbiera raczej słabe opinie, ale posiadana przeze mnie jest jak na razie ok(jeszcze nie wiem jak z żywotnością). Także polecam sprawdzić na półkach w decathlonie jaka wersja leży, żeby uniknąć niespodzianek.

 

PS. Pompka jest raczej duża i na 90% nie zmieści się w podsiodłówce(muszę jeszcze przetestować uchwyt do ramy)



#122 Gosc_lobson_*

Gosc_lobson_*
  • Gość

Napisano 31 sierpień 2014 - 22:52

Najkrótsza pompka jaką znalazłem to Pro team CNC telescopic

 

13cm i 80g, 155pln

 

pytanie jak pompuje...

Załączone pliki

  • Załączony plik  pro.jpg   77,17 KB   20 Ilość pobrań


#123 elcidx

elcidx
  • Użytkownik
  • 662 postów
  • Skądłódzkie, Rawski-Tomaszowski

Napisano 31 sierpień 2014 - 22:59

Pytanie czy jest warta tej ceny? I do ilu barów jest w stanie zwykły człowiek nią napompować rower (nie mówimy tutaj o strongmenach)


Mój rower własnej roboty Stealth Cx Homemade :)


#124 dywyn

dywyn
  • Użytkownik
  • 711 postów

Napisano 03 wrzesień 2014 - 09:52

Posiadam Crank Brothers Sterling S i jestem zadowolony. Stosunkowo mała i lekka a bez problemów nadaje się do wbicia ciśnienia odpowiedniego ciśnienia. Napompowanie do "awaryjnych" 6 barów odbywa się bez problemów.



#125 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 postów
  • SkądZgorzała

Napisano 03 wrzesień 2014 - 13:36

Zamieniłem ostatnio swoje pompki awaryjne (zefal air profil xl oraz micro), które do tej pory mi dzielnie służyły w trasach na pompkę, a raczej zawór, co2 plus dwa naboje 16g. Waga niemal taka sama jak pompki micro (lub nieco niższa) a wygoda świetna. Przed pierwszym wyjazdem w trasę sprawdziłem i spokojnie nabija na jednym naboju więcej niż pompka micro. Znacznie mniej zajmuje miejsca, szybciej się pompuje, a jak pójdą dwie dętki na raz (nigdy tak w trasie nie miałem), to i tak też sobie dam radę. Przy 3 przebiciach to już tylko telefon do przyjaciela. 

Moim zdaniem wygodne rozwiązanie na trasę. W domu tylko i wyłącznie pompka serwisowa. 

 

pozdr

 


  • B25CX lubi to

#126 Gosc_lobson_*

Gosc_lobson_*
  • Gość

Napisano 05 wrzesień 2014 - 00:29

Najkrótsza pompka jaką znalazłem to Pro team CNC telescopic

 

13cm i 80g, 155pln

 

pytanie jak pompuje...

 

Kupiłem, przetestowałem. Nabiłem nią 7bar bez problemu, oczywiście im później tym ciężej. Trwało to z 5min. Co jest istotne według mnie: Można ją komfortowo trzymać podczas pompowania, co pod koniec ma znaczenie. Czy nabije obiecane 11bar? Nie wiem i nie będę sprawdzał :) Lekka i bardzo mała. POLECAM.



#127 cky

cky
  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 17 październik 2014 - 14:36

Czy miał ktoś do czynienia z pompką Author Pipe http://velo.pl/akces...pki/author/pipe ? wygląda trochę jak Topeak Race rocket, niestety nie mogę znaleźć informacji na temat tego ile można ją nabić. Jak zakręcany wężyk sprawuje się w praktyce?



#128 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 17 październik 2014 - 14:56

Pompki, o którą pytasz nie miałem jej w rękach, ale sama idea giętkiego wężyka jest dobra. Nie trzęsiesz rowerem, nie wyginasz zaworu i nie musisz walczyć przy pompowaniu, żeby utrzymać pompkę w osi z zaworem.


  • lukasz318 lubi to

#129 cky

cky
  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 17 październik 2014 - 15:01

Dlatego właśnie szukam pompki z wężykiem, chodzi mi o to jak w praktyce działa zakręcanie końcówki wężyka na zaworze w porównaniu do zatrzaskowego? mam AV

 

hmm chyba jednak zdecyduje się na Topeak Pocket Rocket bez wężyka ale wydaje się być dobrym sprzętem za małą kasę.

 

Szukając pompki dowiedziałem się, że są dedykowane pompki do szosówek i do górali - czy jest jakaś uniwersalna pompka która nabije wysokie ciśnienie a w razie czego pompowanie grubej opony nie zajmie pół dnia?



#130 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8631 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 17 październik 2014 - 15:03

Zalet jest niewątpliwie kilka, ale są też wady, na czele z wydłużonym czasem pompowania i ryzykiem wykręcenia całego zaworka zamiast odkręcenia końcówki. Ogromna większość modeli z wężykiem jest też niestety pozbawiona manometru - nie jest to kluczowe w przypadku pompek awaryjnych, ale warto o tym wspomnieć.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#131 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 17 październik 2014 - 17:45

Wkręcane wężyki działają bardzo dobrze. Połączenie jest szczelne i wydajność takiej pompki wynosi 100%. Jeśli więc rozważać czas pompowania, to może się okazać, że mimo zabawy z mocowaniem, tą z wężykiem napompujesz prędzej, bo nie machasz na próżno, gdy powietrze ucieka na boki.

Może się zdarzyć, że wykręcisz zawór z dętki, o czym wspominał kolega wyżej, bo niektóre firmy produkują wykręcane wentyle. Miałem taką, bodajże Continental i trochę zabawy było, aż się wnerwiłem i kombinerkami, skutecznie dokręciłem wentyl. Podziałało i już nie wychodził. Teraz, gdy kupuję nową dętkę, sprawdzam, czy nie wykręcę zaworu i nie mam już z tym problemu.

Niektóre firmy wstawiają zaworek do spuszczania ciśnienia ze szlaucha, np. Lezyne. Nie wiem czy to coś daje, bo zanim ogarnąłem, o co chodzi z tym dzyndzlem, wykręcałem pod ciśnieniem i nie było żadnego kłopotu, poza cichym sykiem, gdy schodziło powietrze. Ale, skoro amerykanckie inżyniery założyli ten dynks, to lepiej go używać.

Czy manometr potrzebny w awaryjnej pompce? Nie wiem, to niech już każdy sam oceni



#132 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8631 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 17 październik 2014 - 17:50

Nigdy nie miałem wycieku z mojej pompki Zefala bez wężyka. Kwestia jakości produktu.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#133 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4485 postów
  • SkądSurrey

Napisano 17 październik 2014 - 18:27

Pompką bez wężyka można urwać zaworek. Zdarzyło mi się to dwa razy, jak dla mnie tylko wężyk. Manometr w takiej pompce...?

#134 Gosc_Voltek_*

Gosc_Voltek_*
  • Gość

Napisano 17 październik 2014 - 18:51

Każdy pies swą budę chwali  ;-)

Ja akurat dzisiaj kupiłem se drobiazg Barbieri nuda

Najważniejsze że malutka i zgrabnie przy ramie wygląda. To nie do prac warsztatowych, to w razie czego.



#135 BAZAAR

BAZAAR
  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 21 październik 2014 - 12:22

Witam,
w tej pompce preste nakreca sie na av, czy trzeba av wczesniej jakos z tego wezyka wykrecic?
http://author.pl/akcesoria/pompki/pipe

 



#136 cky

cky
  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 21 październik 2014 - 13:28

tak to właśnie wygląda, ale najlepiej się upewnić pytając bezpośrednio sklep authora.

A sam zamówiłem http://allegro.pl/ze...4712656789.html dam znać jak przyjdzie.

 

edit: no i dotarła pompka bije na pewno 7bar, pewnie do 8 dobije bez problemu ale nie mam takiej opony Brakuje otuliny lub gumy na rękojeści a sam system montażu pozostawia wiele do życzenia, podkładka gumowa zaciskana na pasek z rzepem, gładka pompka wyślizguje się bez większego problemu, kto to w ogóle wymyślił? chyba lepiej było dołożyć do Topeak Race Rocket



#137 macdziabek

macdziabek
  • Użytkownik
  • 45 postów

Napisano 02 listopad 2014 - 21:50

Witajcie, mam dylemat. Nie posiadam pompki stacjonarnej ale myślę czy by nie kupić najpierw awaryjnej, żeby mieć zawsze przy rowerze. Sądzicie, że to dobre posunięcie kupić najpierw awaryjną ? Szukam czegoś niedużego, żeby podpiąć do ramy, do około 50-60 zł. Nie wiem czy jest konieczność wężyka. W oko mi wpadła Blackburn AirStik SL . Co sądzicie o dylemacie i pompce??

#138 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 02 listopad 2014 - 22:25

Moim zdaniem lepiej mieć w domu porządną pompę stacjonarną, którą bez trudu nabijesz 8 barów. Małą pompeczką musisz się dobrze namachać, żeby uzyskać takie ciśnienie. A trzeba je uzupełniać co kilka dni, bo powietrze zawsze gdzieś uchodzi. W trasie, ktoś ci pożyczy pompki, gdybyś miał awarię, więc nie jest to niezbędny sprzęt i można poczekać na niespodziewany przypływ gotówki.



#139 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 02 listopad 2014 - 22:31

Awaryjna jest potrzebna ale bez stacjonarnej to kicha. Mam Blackburn i jako awaryjna daje radę. Mała, lekka i wygodna ale jak bym miał nią dopompowywać koła przed jazdą to raczej tak często bym nie jeździł. W razie W się sprawdzi ale zainwestuj w stacjonarną. Lepiej kupić lepszą pompkę do domu bo tej będziesz używać co chwilę. Nie da się odpowiedzieć co brać najpierw bo obie są potrzebne. Jak bym miał ograniczony dostęp do gotówki to brał bym najpierw stacjonarną i kręcił się po okolicy gdzie od gospodarstwa do gospodarstwa nie jest daleko i można prosić o pomoc.

Wysłano z mojej Xperia Z1 przy użyciu taptalka



#140 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8631 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 02 listopad 2014 - 22:32

A ja jestem przeciwnego zdania.

Pompkę awaryjną zabierzesz ze sobą i będziesz niezależny w każdych warunkach. Na wielu drogach rowerzystów jak na lekarstwo, więc z szybkim dopompowaniem w trasie może nie być łatwo - a już w szczególności jesienią warto naprawić rower szybko zamiast stać w chłodzie, ryzykować przewianiem i zastanawiać się, czy ktoś przejedzie czy nie.

Gdybym miał wybierać, zacząłbym od dobrej pompki ręcznej, a stacjonarną (choćby niedrogą Beto za kilkadziesiąt złotych, bo wnioskuję, że masz lekkie ciśnienie na ograniczenie budżetu) dokupił w ciągu kilku miesięcy.

Wężyk nie jest potrzebny. To przydatny, ale mimo wszystko dodatek.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?




Dodaj odpowiedź



  

Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: szosa, pompka, lezyne, pompka reczna