237 odpowiedzi w tym temacie

[puchaty]

Mervelo, jeździj sobie w platformach na zdrowie. Przecież nikt Ci nie zabrania. Co z tego, że począwszy od trochę bardziej zaawansowanych szosowców, mtbowców, xcowcowców czy przełajowców to wszyscy jeżdżą w zatrzaskach i się w nich przewracają. Skoro Ci się to nie podoba, to jeździj se na platformach. Nie mogę zrozumieć jedynie, co ta Twoja misja ma na celu. Mam wrażenie, że próbujesz sam siebie utwierdzić w tym, że masz rację. Bo nikogo innego nie przekonałeś, nie przekonujesz i zapewne nie przekonasz. Chyba sam nie jesteś po prostu pewien tej swojej racji. Ale przecież nie musisz być pewien. Skoro wolisz jeździć na platformach to jeździj, niezależnie od tego, gdzie ona, ta racja jest.

[Arni]

 

 

Śmiem jednak twierdzić, że obrażenia mogły być większe, gdybym miał zatrzaski.

Jak kiedyś na torowisku wywinąłem orła, to z butów wyskoczyłem, a te zostały w pedałach.

 

Generalnie kicham na to, w zatrzaskach jeździ mi się efektywniej (szosa i MTB) i uważam, że bezpieczniej (MTB)

[roweras88]

Niedługo sprawdzę ile dają zatrzaski podczas czasówki ma 10 km, którą w zeszłym roku pokonałem na platformach a teraz pojadę w SPD Dystans ten sam (a nawet to samo miejsce), rower ten sam, kolarz ten sam (tylko starszy o rok,co od pewnego wieku zaczyna działać na niekorzyść).

[Jaca911]

Dwa przykłady z życia szarego użytkownika roweru.
Na wstępie napiszę zawsze jeździłem w noskach z zaciągniętymi rzemieniami, potem przesiadłem się na zatrzaski CB w MTB i w spd-sl na szosie.
1. Żyję w pagórkowatym terenie. Serwisuję 5 rowerów we domu z czego 3 z platformami. Po serwisie testy robię na kontrolnym podjeździe 1000m z 4% średnio. Jazda na platformach to dla mnie katorga.
2. Wakacje w pełni, rodzina pożyczyła dwu osobowe samochodziki na pedały. Ja ze starsza córka, żona z młodszą. Zawody kto pierwszy na końcu ulicy. Wydawało mi się, że bez pomocy córki drugi samochodzik sponiewieram. Masakra.

Wiem, wiem nie potrafię jeździć na platformach.

[roweras88]

Z pedałami zatrzaskowymi jest jak z automatyczną skrzynią biegów - jak ktoś się przyzwyczai to ciężko mu potem jeździć manualem.
U mnie już minął efekt "wow". Na początku czułem wzrost osiągów ale już się przyzwyczaiłem i znowu jest ciężko Pewnie znowu poczuję różnicę po zmianie butów na 2 razy lżejsze...

[Rumcajs]

Ja używam pedałów zatrzaskowych, aby mieć stabilne i powtarzalne położenie stopy na pedale w każdych warunkach i za każdym razem, gdy kładę stopę na pedale. Tego właśnie brakowało mi w platformach, kładłem stopę na pedale i nie miałem pewności czy leży tam gdzie powinna. 

[roweras88]

Dokładnie tak, tego właśnie brakuje mi w zatrzaskach - możliwości zmiany położenia stopy w zależności od potrzeb.

[mikroos]

Nie do końca - luz w bloku daje tylko możliwość obrotu stopy, ale bez zmiany punktu podparcia. Tu akurat platformy mają, jedną z niewielu, niezaprzeczalną zaletę.

[Jaca911]

Bez jaj, jakie bezpieczeństwo. Wszystko jest źle w zatrzaskach.
Nie da się poprawić stopy
Buty są drugie
Nie da się chodzić butach z zatrzaskami
Wygląda się pro
Poprawa wyników jest tylko w odczuciach (Strava kłamie i górki niedostępne z platformy spłaszczyła się złośliwie po kupieniu zatrzasków)

[Prozor]

Biorąc pod uwagę musze żarcie to może gówno jest dla nich dobre, stąd pewne gatunki much może się tym i żywią, inne preferują padlinę, no i dla nich jest to dobre. Tak więc Twoje porownania są nie tylko obrzydliwe, ale jeszcze celne jak strzał kulą w płot. Może będziesz twierdził, że piloci samolotów bojowych nie używają zatrzasków, zresztą podobnie żaden samochód nie jest w nie wyposażony, co jest najlepszym dowodem na to, że można poruszać się bardzo szybko nie mając stóp przyczepionych do pedałów.

 

Tak samo kwestia pedałów rowerowych - kolarze wybierają to, co dla nich jest dobre, trzepaki twierdzą, że to gówno, bo zapieli się, wywrócili i mają traumę, próbując zarazić nią innych. Na szczęście bezskutecznie. 

Jednak jeśli dla Ciebie gówno i pedały rowerowe to jedno, to nie ma się co dziwić, że wybierasz to co wybierasz.

 

Proponowałbym wydzielić (sporą) część z tego wątku i zrobić z tego wątek "Jazda w pedałach platformowych na szosie", traktowany pewno jako swego rodzaju folklor.

[Siara_iwj]

Stop pedałozatrzaskiwaniu Polski..!

Musiałem niedawno jechać na platformach, bo poluzował mi się blok i nie miałem klucza. Nogi latały mi na wszystkie strony. Niefajne.

[shmoo]

Stop pedałozatrzaskiwaniu Polski..!

Musiałem niedawno jechać na platformach, bo poluzował mi się blok i nie miałem klucza. Nogi latały mi na wszystkie strony. Niefajne.

Nie prowokuj bo za chwilę się dowiesz że nie masz techniki

[puchaty]

Daj spokój DivisionBell, w tym wątku już wszystkie argumenty padały. Dobrze by było dla Ciebie, gdybyś też zrozumiał, że Majka, Kwiato i inni jeżdżą w spdach tylko dlatego, że nie czytali tego wątka i padających tu argumentów, oraz nie widzieli filmów z kraks rowerowych, którymi nas raczył Marvelo. A nawet jeśli ktoś sam stwierdza, że lepiej i szybciej mu się jeździ w zatrzaskach, to jest to pomijane lub podważane. Jak ktoś bardzo nie chce, to nie pojmie, że ziemia jest okrągła, skoro on woli, gdy jest płaska, bo przecież wszystkie zdjęcia Ziemi, są w istocie płaskie.