Skocz do zawartości


Zdjęcie

[rama] Wytrzymałość karbonu.


65 odpowiedzi w tym temacie

#61 Bikemaster

Bikemaster
  • Użytkownik
  • 1048 postów
  • SkądWWL

Napisano 30 sierpień 2010 - 10:16

To nie jest waga która mogłaby wykluczyć karbon. Uważam że dobra rama karbonowa spokojnie poniesie i 100 kg. Skoncentruj się raczej na solidnych kołach.

Jak wygląda długoterminowa (przyjmijmy, że co najmniej 5 lat) wytrzymałość ram zrobionych z tego materiału?


Jak nie stukniesz, nie zarysujesz, nie przewrócisz ani nie złamiesz to pojeździsz.

#62 tomm_td

tomm_td
  • Użytkownik
  • 14 postów
  • SkądLeipzig-Warszawa

Napisano 30 sierpień 2010 - 16:58

Jak nie stukniesz, nie zarysujesz, nie przewrócisz ani nie złamiesz to pojeździsz.

Przy spełnieniu warunków podanych przez Bikemastera pięć lat pojeździsz spokojnie (dodam, że sporo zależy jeszcze od przebiegu), niemniej właśnie po 5 latach zaczyna się utlenianie bądź samych włókien, bądź laminatu (nie pamiętam dokładnie czego). Dlatego np. Pinarello zaleca wymianę elementów karbonowych, w tym ramy, właśnie po pieciu latach. San Marco (siodełka) po trzech latach.
Zresztą nie demonizujmy karbonu. Mnie staranowało dziecko, trafiło mnie idealnie w środek ramy przy mojej prędkości 35 km/h, uderzenie zamortyzowałem udem, niemniej rzuciło mnie na ścianę domu, przewrotka, rower zrobił fikołka i spadł na ziemię. Było to rok temu, albo 5.000 km temu. Praktycznie żadnego zadrapania, żadnego pęknięcia.
Jako że po tym crashu pointeresowałem się trochę diagnostyką karbonu, to prześwietleń karbonu właściwie się nie wykonuje, ponieważ przy takim prześwietleniu włókna przedniej ściany nakładają się na włókna ściany tylnej i trudno ewentualne pęknięcie wykryć. Nie przeprowadza takich prześwietleń ani Dekra, ani TUV, dlatego też w przypadku niezawinionego uszkodzenia ramy bądź części karbonowych ubezpieczyciele zwracają kasę (po odliczeniu utraty wartości). Dlatego rada, w przypadku jakiegoś niezawinionego wypadku - bez sentymentów. Policja, protokół wypadku itp.

#63 Gosc_Rosen_*

Gosc_Rosen_*
  • Gość

Napisano 30 sierpień 2010 - 17:03

Jaką kwotę trzeba przeznaczyć minimum na ramę karbonową godną zainteresowania?

#64 tomm_td

tomm_td
  • Użytkownik
  • 14 postów
  • SkądLeipzig-Warszawa

Napisano 30 sierpień 2010 - 17:12

Jaką kwotę trzeba przeznaczyć minimum na ramę karbonową godną zainteresowania?

Ooo, to zależy od możliwości finansowych. W górę praktycznie nie ma ograniczeń. Wejdź na stronę www.roseversand.de . Tam znajdziesz ramy karbonowe Red Bull, niezłe (wygrały parę porównań) i w dobrych cenach. Do tego z paroletnią gwarancją (oczywiście, pod warunkiem, że rower był zmontowany "fachgerechtig", tzn. przez fachowców). Myślę, że ciężko będzie znaleźć lepsze ramy karbonowe za taką cenę.

#65 Gosc_Rosen_*

Gosc_Rosen_*
  • Gość

Napisano 30 sierpień 2010 - 17:16

Jestem świadom, że ograniczeń w górę praktycznie nie ma. Chodzi mi o to od ilu mniej więcej zaczynają się już ramy, którymi warto się interesować.

#66 tomm_td

tomm_td
  • Użytkownik
  • 14 postów
  • SkądLeipzig-Warszawa

Napisano 30 sierpień 2010 - 17:36

Jestem świadom, że ograniczeń w górę praktycznie nie ma. Chodzi mi o to od ilu mniej więcej zaczynają się już ramy, którymi warto się interesować.

Wiesz, jasna odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest prosta. Ramu karbonowe mają różną strukturę, np. Pinarello Dogma lub Graal mają strukturę 60HM1K (wytrzymałość 60 ton na rozciąganie), 1K oznacza, że włókna są bardzo cienkie, jak wkład do długopisu. Inne z kolei ramy mogą być wykonane z karbonu o strukturze 12K, wtedy włókna są grube jak taśmy. Inne są dla obu karbonów parametry obciążeniowe i walory estetyczne. Jeden będzie lubił 1K, inny 12K. Red Bulle, o których wspominałem, przyzwoity standard w moim przekonaniu, kosztują 1.700-1.800 Euro (znalazłem nawet jedną za 1.300). Na eBayu chodzą nieraz ramy karbonowe po 1.000-1.500 Euro, chińskie za ca 500 Euro, i wcale nie jest powiedziane, że są złe. Poza tym pozostaje kwestia granicy "przyzwoitości" ramy karbonowej. Dla jednego przyzwoite będą karbony 12K za 500 Euro, dla drugiego Dogma 60HM1K za ponad 3.600 Euro.



Dodaj odpowiedź