Skocz do zawartości


Zdjęcie

Look 566


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
58 odpowiedzi w tym temacie

#41 zales

zales
  • Użytkownik
  • 295 postów
  • SkądGrójec

Napisano 28 grudzień 2017 - 16:27

No i git, ważne aby jeździć, chociaż po zmroku trzeba uważać na pijaczków za kierownicą.
 

 

A w dzień to nie?

 

Mnie dziś o 15 - jak wracałem po przejażdżce do domu, dwa razy spotkały nieciekawe sytuacje z samochodami.

Miałem okazję docenić też ostatnio zmienione hamulce i założone klocki SWISS STOP. Nie wiem czy na poprzednich bym się dziś tak szybko zatrzymał, kiedy jakiś jełop,jadący z przeciwka postanowił na skrzyżowaniu skręcić w uliczkę lewo - prosto przede mną, a że nie miał możliwości w nią wjechać bo była zapchana - to tak debil został - na moim pasie.


Małymi krokami uparcie do celu...

 

Dd 7 lutego 2017r szczęśliwy tatuś

 


#42 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 28 grudzień 2017 - 16:41

Nie chcę tu zaśmiecać wątku, jest odpowiedni topik o jeżdżeniu po drogach Polandii. W dzień dla mnie ważniejsza jest lampka tylna, chociaż co to daje....Ostatnio w słoneczny dzień, na pustej drodze jakiś gość mijał mnie ,,na żyletkę'' i trafił prawym lusterkiem bocznym w moje udo...Przy tym, jak jechał te 80 km/godz. nie było to przyjemne.



#43 Adamsoon

Adamsoon
  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 29 grudzień 2017 - 14:24

Jak trafisz na pijaczka, czy niedzielnego kierowcę, to czy w dzień czy w nocy nie ma znaczenia. Lampke zapalam nawet w dzień i tył i przód bo nigdy nie wiem, czy mi to nie uratuje życia/zdrowia. Często jest tak, że się kierowca przeliczy, wyskoczy, minie i skreca ale to też trochę jakby lekceważenie kolarzy. To mentalność. Z MTB by zdażył ale jak na szosie jade te nawet 30-50 to już prędkości są i się kierowcy zdziwią... że nie zdążył. 

 

Po za tym miasto też robi swoje, co innego wawa czy kraków, a co innego taki mój Rybnik. 

Teraz u Nas zrobili bardzo dużo dla rowerów, mnóstwo ścieżek i pasów rowerowych na drochach w centrum. i też kierowcy zaczeli to odbierać poważniej. 



#44 Pirx

Pirx
  • Użytkownik
  • 269 postów
  • SkądKlucze

Napisano 29 grudzień 2017 - 17:36

Kugel, mijał, czy wyprzedzał? To zupełnie różne manewry. Ja w 2 dzień Świąt miałem sytuację, kiedy kierowca podczas mijania mnie nie zachował metra odstępu. Mijania, rozumiesz? To znaczy, że ogromnie ściął zakręt, podczas gdy ja omijałem dziurę, akurat na zakręcie jadąc środkiem pasa. Jego samochód był prawie w połowie po mojej stronie jezdni.

#45 Adamsoon

Adamsoon
  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 31 grudzień 2017 - 12:48

Kugel, mijał, czy wyprzedzał? To zupełnie różne manewry. Ja w 2 dzień Świąt miałem sytuację, kiedy kierowca podczas mijania mnie nie zachował metra odstępu. Mijania, rozumiesz? To znaczy, że ogromnie ściął zakręt, podczas gdy ja omijałem dziurę, akurat na zakręcie jadąc środkiem pasa. Jego samochód był prawie w połowie po mojej stronie jezdni.

 

A ja wiem czy różne? odpada tylko prędkość "mijanego". Jak auto jechało 90 i go mijało, to i tak było 80. Jak go auto wyprzedzało przy 80 to prędkość ciut mniejsza pomniejszona o jego prędkosć. Uderzenie jednak nieprzyjemne na pewno. 

 

Panowie, ale sami przyznajcie, że nikt z nas nie kręci idealnie w jednej lini 10-30cm od krawężnika? Każdy mija dziury, omija kratki, kałuże, jakieś wyrwy itp... kierowca z tyłu widzi to też inaczej ;) 



#46 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 31 grudzień 2017 - 14:32

Wyprzedzanie (oba pojazdy poruszają się w tym samym kierunku), wymijanie (pojazdy poruszają się w przeciwnych kierunkach), omijanie (jeden pojazd jedzie, drugi stoi na tym samym pasie) to wszystko manewry wykonywane świadomie, z zachowaniem szczególnej ostrożności i odpowiedniego odstępu. Ale jak ktoś przejedzie obok nas bez zachowania odstępu (w dowolnym kierunku) to można powiedzieć, że nas po prostu minął i może nawet nie był świadomy naszej obecności (bo akurat pisał sms-a, obsługiwał radio lub nawigację, albo zapalał papierosa).  



#47 PiKa

PiKa
  • Użytkownik
  • 388 postów

Napisano 01 styczeń 2018 - 18:37

Hmm, wcześniej stał za 4400, i był to jedyny okaz na tiagrze w tej cenie, rama 2016 ale nowa. Poszukaj proszę ramę alu na tiagrze w tej cenie, nie koniecznie scott.

 

Triban 540 - 3300 zł - chyba pełna 105 (oprócz korby)


 

Ja w zasadzie tylko po zmroku śmigam, rzadko w dzień. 
 
Trójka dzieciaków, budowa domu na finiszu, i nie ma jak za dnia pokręcić, dlatego 19-21 najlepiej. 
 
Do pracy też na 6:oo więc lampka potrzebna.
 
Musiałem mieć też coś co daje dobre światło i dość dużo, dlatego po recenzjach i opiniach SolarStorm x2. Trochę kosztuje, ale na tle roweru się zgubiła;p. Faktem jest, że torebka nie wygląda super, ale w tym miejscu mnie nie denerwuje;))


Jakbyś zmieniał kiedyś lampkę to rozważ taką z odcięciem

#48 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 01 styczeń 2018 - 19:43

.



#49 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 01 styczeń 2018 - 19:44

Kugel, mijał, czy wyprzedzał? To zupełnie różne manewry. Ja w 2 dzień Świąt miałem sytuację, kiedy kierowca podczas mijania mnie nie zachował metra odstępu. Mijania, rozumiesz? To znaczy, że ogromnie ściął zakręt, podczas gdy ja omijałem dziurę, akurat na zakręcie jadąc środkiem pasa. Jego samochód był prawie w połowie po mojej stronie jezdni.

 

Typ mnie wyprzedzał. Jechałem przy krawędzi jezdni, prosto jak po sznurku, nie robiłem żadnych manewrów, była pełnia dnia, widoczność idealna, jezdnia po horyzont pusta. Jeszcze bym zrozumiał, gdyby facet musiał mnie mijać na żyletę, bo z przeciwka ktoś jechał. Walnął mnie, poczuł to bo na chwilę zwolnił, po czym bez słowa przepraszam sobie pojechał. Może i dobrze, że się nie zatrzymał, bo na wymianie słów by się nie skończyło.



#50 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1429 postów

Napisano 01 styczeń 2018 - 22:42

Typ mnie wyprzedzał. Jechałem przy krawędzi jezdni, prosto jak po sznurku, nie robiłem żadnych manewrów, była pełnia dnia, widoczność idealna, jezdnia po horyzont pusta. Jeszcze bym zrozumiał, gdyby facet musiał mnie mijać na żyletę, bo z przeciwka ktoś jechał. Walnął mnie, poczuł to bo na chwilę zwolnił, po czym bez słowa przepraszam sobie pojechał. Może i dobrze, że się nie zatrzymał, bo na wymianie słów by się nie skończyło.

Fakt, mogłeś jeszcze dodatkowo zebrać po łbie. Fajnie musiałby wyglądać gość w kasku i podejrzewam w butach z blokami, który chce sprać na drodze kogoś w miarę sprawnego. Nie wiadomo też, czy jakiejś rurki koleś nie miał w samochodzie. 



#51 Adamsoon

Adamsoon
  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 27 styczeń 2018 - 21:37

 

Triban 540 - 3300 zł - chyba pełna 105 (oprócz korby)


 
Jakbyś zmieniał kiedyś lampkę to rozważ taką z odcięciem

 

Tzn jaką? 

Fakt, mogłeś jeszcze dodatkowo zebrać po łbie. Fajnie musiałby wyglądać gość w kasku i podejrzewam w butach z blokami, który chce sprać na drodze kogoś w miarę sprawnego. Nie wiadomo też, czy jakiejś rurki koleś nie miał w samochodzie. 

 

ja niedawno taka sytuacja, 

jade drogą, obok sciezka rowerowa, ale typowa dla miejscich i mtb. wzloty,wzniesienia, itd. 

jade droga i gość trąbi, raz, drugi, trzeci, skapłem sie ze to chyba na mnie. on sie rowna ze mna. zas trabi, juz nie wytrzymywałem pierwsze co to " KU*@*,zatrab na mnie cwe** jeszcze raz " a on wykrzyczał, ze tam jest sciezka rowerowa! i pojechał.

dolatuje do swiateł, prawoskret, on na lewym, mam zielone jade, i jak juz skrecałem slysze 3 klaksony na mnie. okno otwiera i jeszcze cos ryczy. ja zawracam, on ma zielone, ale nie zdazył... kłade rower na srodku skrzyzowania i blokuje mu droge. sciagam kask i daje na glebe, i podbijam do gościa... a on... zamknał auto od srodka... olałem go powolutku " dwie zmiany swiateł" sie zebrałem i pojechałem ;) z czeronego na luzaka środkiem ... nikt juz nie zatrabił ;p



#52 tomekjak

tomekjak
  • Użytkownik
  • 127 postów
  • SkądPoznań

Napisano 27 styczeń 2018 - 22:57

Tzn jaką? 

 

ja niedawno taka sytuacja, 

jade drogą, obok sciezka rowerowa, ale typowa dla miejscich i mtb. wzloty,wzniesienia, itd. 

jade droga i gość trąbi, raz, drugi, trzeci, skapłem sie ze to chyba na mnie. on sie rowna ze mna. zas trabi, juz nie wytrzymywałem pierwsze co to " KU*@*,zatrab na mnie cwe** jeszcze raz " a on wykrzyczał, ze tam jest sciezka rowerowa! i pojechał.

dolatuje do swiateł, prawoskret, on na lewym, mam zielone jade, i jak juz skrecałem slysze 3 klaksony na mnie. okno otwiera i jeszcze cos ryczy. ja zawracam, on ma zielone, ale nie zdazył... kłade rower na srodku skrzyzowania i blokuje mu droge. sciagam kask i daje na glebe, i podbijam do gościa... a on... zamknał auto od srodka... olałem go powolutku " dwie zmiany swiateł" sie zebrałem i pojechałem ;) z czeronego na luzaka środkiem ... nikt juz nie zatrabił ;p

Musisz być słusznego wzrostu ;) Na mnie też trąbią grubasy w autach ale przecież nie będę się bujał na ścieżce, gdzie krawężnik co 100m :)



#53 Adamsoon

Adamsoon
  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 28 styczeń 2018 - 21:53

Musisz być słusznego wzrostu ;) Na mnie też trąbią grubasy w autach ale przecież nie będę się bujał na ścieżce, gdzie krawężnik co 100m :)

 

Całe 175;p...

 

Ale gdybym nie wiem, blokował droge, jechał środkiem czy nawet Wolno! to bym cholera zrozumiał... 

 

A to z lekkim spadem było, 45-47 na liczniku i jeszcze dwa pasy, gdzie tak szeroko, że do lini nie dojechałeś aby minąc mnie... 

 

Na szczęscie gość z rybnika i zrobiłęm fotkę rejestracji ;) Karma wróci ;)

 

 

ps.

CO sądzicie o takim siodle? 

http://allegro.pl/sz...5.html#imglayer

 

Mam do wyboru to, albo WCS Ritchey jaki mam ale bez offsetu 



#54 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 styczeń 2018 - 08:49

spoko rower, ja lubie spłaszczane kiery. Ta Twoja wygląd jak wygląd, ciekawi mnie bardziej jak jest wygodna.


  • ROZMIAR lubi to

#55 Adamsoon

Adamsoon
  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 29 styczeń 2018 - 15:12

spoko rower, ja lubie spłaszczane kiery. Ta Twoja wygląd jak wygląd, ciekawi mnie bardziej jak jest wygodna.

 

Ona podchodzi pod game aero, stąd nie da sie owijki dać na całość, ale to kompletnie nie przeszkadza. 

 

Górny chwyt szeroki, mocno się trzyma dłońmi, zupełnie inaczej rece ułozone niż w tradycyjnej. Palce sie nie stykają jak przy sztandze. Mi to bardziej odpowiada niż jak miałem kiere Ritchey WCS. 



#56 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 styczeń 2018 - 18:36

u jest podobnie tylko taka tłusta nie jest :D wiem jedno, okrągłej już nigdy nie będę chciał :)



#57 Adamsoon

Adamsoon
  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 29 styczeń 2018 - 21:41

Myje się też łatwiej... ja średnio raz na tydzień pod lekki karczerek i czyściutka...

 

Zamówiłem dzisiaj siodło Selle ze sztyca Ritchey Wcs Trail carbon, i już nie mogę się oczekać... 

 

Ciekawe co wygra... Siodło karbon RAM 2, czy Selle Italia ;p

 

Sztyca na podmiane... 



#58 stryjek

stryjek
  • Użytkownik
  • 815 postów
  • SkądSobótka

Napisano 30 styczeń 2018 - 08:07

Do mnie też ta kierownica nie przemawia ;) ale poza tym rower fajny. 



#59 Adamsoon

Adamsoon
  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 31 styczeń 2018 - 20:36

Do mnie też ta kierownica nie przemawia ;) ale poza tym rower fajny. 

 

Też miałem mieszane uczucia co do niej. Podobała mi się z wyglądu, ale nie wiedziałem jak się jeździ. Teraz jak ją mam, to kto nie siedzi na siodle to się dziwi że wygodniejsza od tych standardowych. 

 

Jest też bardzo lekka, bo jak pamiętam pokazała na wadze jakieś 210g. 

 

Minusów tej kierownicy nie widziałem ;) i nie widzę...

 

Wpadło dzisiaj siodło monolink Selle Italia i jestem zaskoczony mocowaniem. Wbrew opinii mocne, pewne na 3 śruby. 

 

Sztyca do tego WCS Carbon i całość 315g, co pobiło moje dotychczasowe siodełko z carbonu i sztycę WCS o jakieś 30g;p. 


  • stryjek lubi to