Triban 540 - 3300 zł - chyba pełna 105 (oprócz korby)
Jakbyś zmieniał kiedyś lampkę to rozważ taką z odcięciem
Tzn jaką?
Fakt, mogłeś jeszcze dodatkowo zebrać po łbie. Fajnie musiałby wyglądać gość w kasku i podejrzewam w butach z blokami, który chce sprać na drodze kogoś w miarę sprawnego. Nie wiadomo też, czy jakiejś rurki koleś nie miał w samochodzie.
ja niedawno taka sytuacja,
jade drogą, obok sciezka rowerowa, ale typowa dla miejscich i mtb. wzloty,wzniesienia, itd.
jade droga i gość trąbi, raz, drugi, trzeci, skapłem sie ze to chyba na mnie. on sie rowna ze mna. zas trabi, juz nie wytrzymywałem pierwsze co to " KU*@*,zatrab na mnie cwe** jeszcze raz " a on wykrzyczał, ze tam jest sciezka rowerowa! i pojechał.
dolatuje do swiateł, prawoskret, on na lewym, mam zielone jade, i jak juz skrecałem slysze 3 klaksony na mnie. okno otwiera i jeszcze cos ryczy. ja zawracam, on ma zielone, ale nie zdazył... kłade rower na srodku skrzyzowania i blokuje mu droge. sciagam kask i daje na glebe, i podbijam do gościa... a on... zamknał auto od srodka... olałem go powolutku " dwie zmiany swiateł" sie zebrałem i pojechałem
z czeronego na luzaka środkiem ... nikt juz nie zatrabił ;p