Radlin nie wchodził nigdy w grę a Gliwice bardzo bym chciał jechać ale się zastanawiam czy mi się właściwie w ogóle chce jeździć tego typu maratony. Wyjątek to bb1008 który jest sam w sobie taką imprezą o której zawsze marzyłem i o której zawsze będę myślał jako o najważniejszym starcie w roku.krzy1976, czyżby zbytnie skupienie się na jazdach 'wyścigowych' (Ośka, Rondo) powodowało u Ciebie te wątpliwości ?
A Radlin i Gliwice, jako przetarcie przed BBT, masz w planach?
Bałtyk - Bieszczady czyli 1008 swędzi każdego
#81
Posted 12 July 2012 - 22:30
#82
Gosc_łukasz_*
Posted 13 July 2012 - 08:35
Prawda, ten marraton ma coś w sobie , nigdy nie jstem do niego odpowiednio przygotowany i zawsze umieram pod koniec trasy , powtarzam sobie ze juz nie pojade, ale gdy minie troche czasu to juz się nie moge doczekać ;-) chyba wiekszość uczestnikow tego maratonu ma takie odczucia prawda?Wyjątek to bb1008 który jest sam w sobie taką imprezą o której zawsze marzyłem i o której zawsze będę myślał jako o najważniejszym starcie w roku.
#83
Posted 13 July 2012 - 22:01
No dobra - żartowałem , jadę bo chcę im pokazać plecy .
Jeszcze nie zardzewiały
Rebe
#84
Gosc_KELOS_*
Posted 15 July 2012 - 07:15
Możesz poprosić o stworzenie własnej (WTR Włocławek) grupy startowejJadę bo muszę , moi jadą wszyscy i śmieli by mi się za plecami .
No dobra - żartowałem , jadę bo chcę im pokazać plecy .
Jeszcze nie zardzewiały
Rebe
#85
Posted 20 July 2012 - 16:53
#87
Posted 12 August 2012 - 22:01
. Minimum zaliczyć
optimum - satysfakcję da czas poniżej 48 godzun
Maximum doj... wszystkim ilu tylko zdołam i zsjść poniżej 45 . Matko Boska o czym ja tu pier... Przeżyć to wszystko - bezcenne .
Można sobie gadać bzdety o opanowaniu , spokojnej seźszie na zaliczenie . Nie ma mowy , adrenalinka i testosteron zagotuje się w każdym .
Do zobaczenia na miejscu .
#88
Posted 12 August 2012 - 22:15
#93
Gosc_łukasz_*
Posted 14 August 2012 - 20:49
Jaka to siła wyższa uziemila cię i zniechęcila bo wcześniej byleś tak bardzo chętny jechać ze nawet 1008km bylo dla ciebie za malo i zakladaleś się na forum BB ze przejedziesz wiecej , zawsze można napisac że jakaś siła wyższa na coś nam nie pozwala ale czy to nie jest tylko usprawiedliwienie? speniałeś? dwa razy 500km to nie to samo co 1008km na raz, każdy kto przejechal BBT przyzna mi racje , to nei takie proste , każdy czuje respekt przed tym maratonem nawet ktoś kto przejechal go 3czy 4 razy, szacun dla wszystkich co ukończyli BBT , to jest siła charakteru pokonywać kryzysy i jechac dalej , do zobacenia na trasie już się nie moge doczekać tego wysiłku.Chciałem w tym roku pojechać ale siła wyższa mnie uziemia i zniechęca. Jeszcze by organizator musiał dodatkowe piwo stawiać wszystkim (patrz forum BB, wątek Regulamin)
Mam za to w planie skupienie się na dwóch górskich 500-tkach i oby to wypaliło.
#94
Posted 15 August 2012 - 01:17
#95
Posted 15 August 2012 - 16:16
Startuję na BB po raz pierwszy i chcę ukończyć. Jeżeli do tego czas nie będzie najgorszy to tym bardziej będę zadowolony.
#99
Posted 27 August 2012 - 18:59
Trochę chce mi się wyć
#100
Posted 27 August 2012 - 19:38
Wystartowałem z niezaleczonymi korzonkami , początkowo szło nieźle ale jak za Żyrardowem złapał nas deszcz bajka się skończyła . Dojechałem do Wsoli oparłem o biurko i już tak zostałem - nie mogłem się wyprostować .Ula pomogła mi się przebrać i ubrała buty.
Trochę chce mi się wyć
Ehh, takie życie. Mi też chce się wyć - jak popatrzę na cele, jakie miałem na ten sezon i na to co zrobiłem to ... wolałbym żeby już był maj 2013, bo teraz we wrześniu to już niewiele można zdziałać.
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


