żaba, dnia 14 Paź 2019 - 20:06, napisał:
Wiem ze stary temat ale dodam wlasne odczucia z jazdy w spd(pedaly mtb) w szosie. Buty mtb specialized s-works podeszwa carbon. Rower mtb okey. Ale jazda w butach tych samych z pedalami od mtb to dla mnie masakra. Po jezdzie straszny bol na podbiciu stopy nigdy w zyciu. Zakup odpowiednich butow i pedalow do szosy i wszystko wrocilo do normy.
Wpisze po moich odczuciach z doswiadczenia moze sie zawsze komus przydac. Jak zacz±³em trenowac kolarstwo to zakup kolarzowki i butow kolarskich z pedalami spd sl bylo normalne. Rower gorski buty pedaly spd tez normalne. Ok po przewie 7 lat wrocilem do kolarstwa, kupilem rower mtb er29, buty i pedaly spd. Narodzila sie ochota zlozylem sobie szose kupilem pedaly spd no co tam widze ze ludzie tez w takich jezdza. Noga zaczela krecic mijaja miesiace. Rower mtb stoi i sie kurzy, decyzja sprzedac mtb nie kreci mnie .Zaczyna sie problem ktory opisalem 2 tygodnie temu. Zmiana pedalow i butow na typowo do roweru szosowego. To ze wrocilo do normy i nie ma bulu to fajnie. Ale przeniesienia mocy krecenia jak dla mnie z pedalow spd na spd sl jest odczuwalna. Teraz czuje jak jestem z rowerem na 100% zespawany, przyspieszenie i podjazdy i krecenie o 2,3 km/h szybciej. Jeszcze dodam ze kiedys jezdzilem na pedalach i blokach look. Ale cos mnie podkusilo i wybralem shimano, bloki niebieskie jak na razie fantasycznie.