Jesteś 40 kg dziewczyną nie uprawiającą żadnego sportu?
Ile ważysz Jarek
ważę 88kg i mam 49 lat
Napisano 12 luty 2018 - 22:34
O, przerobiłeś posta.
Ale mimo wszystko: próbujesz, a nie "prubujesz". Słownik ort się kłania. Albo podstawowe wykształcenie typu 6 klasa podstawówki. Chyba uczą poprawnej ortografii jeszcze? W sumie mnie uczyli, ale to było prawie pół wieku temu...
Po drugie - AdamKrz94: Puchaty ma rację, dziewczyna 40kg i FTP 205W? Anorektyczka, na dodatek nie uprawiająca żadnego sportu? Pieprzenie bzdur jakich świat nie widział. Co więcej - z Puchatym nie dasz rady, a wyzywanie kogoś od pajaców jest debilizmem. Mniejsza o wiek, ale zachowujesz się jak głupi gówniarz.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Medrida HFS, Merida TFS
Napisano 12 luty 2018 - 22:48
O, przerobiłeś posta.
Ale mimo wszystko: próbujesz, a nie "prubujesz". Słownik ort się kłania. Albo podstawowe wykształcenie typu 6 klasa podstawówki. Chyba uczą poprawnej ortografii jeszcze? W sumie mnie uczyli, ale to było prawie pół wieku temu...
Po drugie - AdamKrz94: Puchaty ma rację, dziewczyna 40kg i FTP 205W? Anorektyczka, na dodatek nie uprawiająca żadnego sportu? Pieprzenie bzdur jakich świat nie widział. Co więcej - z Puchatym nie dasz rady, a wyzywanie kogoś od pajaców jest debilizmem. Mniejsza o wiek, ale zachowujesz się jak głupi gówniarz.
tak przerobilem posta bo uważam że człowiek nie potrzebnie się unosi jak czyta takie posty
Napisano 13 luty 2018 - 07:45
"Pacjenta" znam, ale takie zachowanie jest naganne i należy je piętnować, żeby nie zostało przyjęte za normę.
A twierdzenia, że można mieć FTP na poziomie 5,125W/Kg nic nie robiąc, tylko dlatego, że jest się chudym? Litości...
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Medrida HFS, Merida TFS
Napisano 13 luty 2018 - 07:51
Waty na początku rosną dość szybko. Z czasem jest coraz trudniej o każdy kolejny. Myślę, że skoro trenujesz pierwszy sezon, sporym sukcesem będzie gdy dojdziesz latem do 300 na progu, oczywiście zakładając systematyczność (a pewnie też i waga spadnie).ważę 88kg i mam 49 lat
Dokładnie tak! Jeśli ktoś PO RAZ KOLEJNY pisze jakieś debilizmy, z wyraźną intencją pokazania swojej wyższości, to trzeba mu to uświadomić, bo wszak istnieje jakaś szansa, że się ogarnie albo chociaż przestanie pisać głupoty."Pacjenta" znam, ale takie zachowanie jest naganne i należy je piętnować, żeby nie zostało przyjęte za normę.
A twierdzenia, że można mieć FTP na poziomie 5,125W/Kg nic nie robiąc, tylko dlatego, że jest się chudym? Litości...
Napisano 13 luty 2018 - 08:27
Wracając zaś do wpisu kolegi AdamaKrz94... musiałbyś wsiąść na trenażer, rozkręcić go do 450 W i utrzymać tą wartość przez godzinę. Stawiam raczej na to, że dzisiaj utrzymałbyś tą wartość może 120-150 sekund.
Haha...no coś ty, co to dla niego, przecież to jest Krzepuś, do tego płaczek, więc trzeba kozaczyć, bo zaś się będą na Stravie z niego śmiali, a potem lamenty na forum
Jeśli ktoś PO RAZ KOLEJNY pisze jakieś debilizmy, z wyraźną intencją pokazania swojej wyższości, to trzeba mu to uświadomić, bo wszak istnieje jakaś szansa, że się ogarnie albo chociaż przestanie pisać głupoty.
Już kiedyś pisałem, dla tego przypadku nie ma nadzieji. Chyba tylko jakaś terapia u psychiatry
Rocznikowo może dorosły, ale mentalnie i emocjonalnie gimbaza, albo w "nowym" systemie max szósta klasa
Napisano 13 luty 2018 - 08:40
Ja to pisałem do kolegi @jarek444. Krzepuś (jak tak patrzę na stravę) pewnie utrzymałby te 450 W minutkę dłużej. Swoją drogą fajnie by było, gdyby nasz Adaś ustawił sobie moc na te 5,10 W/kg i to pojechał. Przekonałby się sam ile godzin wytrzyma.Haha...no coś ty, co to dla niego, przecież to jest Krzepuś, do tego płaczek, więc trzeba kozaczyć, bo zaś się będą na Stravie z niego śmiali, a potem lamenty na forum
Napisano 13 luty 2018 - 08:49
No wiesz, jak się pisze o treningach SS powyżej 3h non-stop, bo mniej się "nie opłaca" i za lekko...
Chyba, że jeździ na jakimś elektryku i zapomniał, że te waty na liczniku, to wskazanie, ile akurat generuje silnik
W każdym razie, wszystkim którzy nie znają "naszego Adasia" zalecam dużą ostrożność przy czytaniu jego "porad", a najlepiej pomijanie tych wpisów
Napisano 13 luty 2018 - 13:45
Napisano 13 luty 2018 - 14:06
Napisano 13 luty 2018 - 14:12
Mam wrażenie, że Ty masz coś nie tak z miernikiem i stąd bierze się te Twoje wywalone w kosmos pojęcie o mocy. Inna możliwość to to, że jesteś jakimś mitomanem. Albo nie masz kompletnie talentu do cyferek.PS. U nas na stravie jest taka Malwina, nie wiem ile waży ale jest szczupła. Jestem pewien że kręci na progu 400-500 choć nie ma miernika.
No proszę. A taka Malwina trzyma te waty przez godzinę (wiesz chyba o co chodzi z tym progiem, prawda?).Puchaty 450 utrzymywałem 3 minuty już rok temu bez formy, kolejny geniusz analizy trzech ostatnich treningów ?
Napisano 13 luty 2018 - 14:14
Ją nawet Grzesiek M(pewnie część kojarzy) chwali jak nigdy nikogo. Ciągle że najlepsza rowerzystka, ze ciężko dogonić itd. W sumie nawet zanizylem jej szacowana moc i to grubo. Szkoda że nie jeździ od miesiąca tylko :/
Poza tym żegnam. Nie będę już pisał nic na forum gdzie 5 osób z towarzystwa adoracji nawzajem sobie... Głaszcze się po główce. Napiszę że 200W to moc jak zwykły spacer i od razu afera na 10 stron. Poza tym śmieszne analizy mojego ostatniego treningu, raz ktoś analizował chyba moja aktywna regenerację gdzie max tętno było 130
Zaraz się obrażasz a to ty wyśmiałeś kolegę który poprosił o radę chyba nie chodzi tu o to żeby drwić z kogoś
Napisano 13 luty 2018 - 14:14
Ją nawet Grzesiek M(pewnie część kojarzy) chwali jak nigdy nikogo. Ciągle że najlepsza rowerzystka, ze ciężko dogonić itd. W sumie nawet zanizylem jej szacowana moc i to grubo. Szkoda że nie jeździ od miesiąca tylko :/
Poza tym żegnam. Nie będę już pisał nic na forum gdzie 5 osób z towarzystwa adoracji nawzajem sobie... Głaszcze się po główce. Napiszę że 200W to moc jak zwykły spacer i od razu afera na 10 stron. Poza tym śmieszne analizy mojego ostatniego treningu, raz ktoś analizował chyba moja aktywna regenerację gdzie max tętno było 130
Zaraz się obrażasz a to ty wyśmiałeś kolegę który poprosił o radę chyba nie chodzi tu o to żeby drwić z kogoś
Napisano 13 luty 2018 - 14:16
No wiesz, jak się pisze o treningach SS powyżej 3h non-stop, bo mniej się "nie opłaca" i za lekko...
Oj tam, czepiasz się - chyba się poprawił później co do 3h SS...
Ale faktycznie to, że ktoś ma mocną nogę, nie oznacza jednocześnie, że ma jakąkolwiek wiedzę... Z drugiej strony nie trzeba mieć końskiego kopyta, żeby mieć dużą wiedzę teoretyczną i praktyczną np. analityk czy trener nie musi być wybitnym sportowcem, ba w ogóle nie musi być sportowcem...
Sporo jest wybitnych (zresztą nie tylko) sportowców, którzy tym jak ma przebiegać trening dowiadują się od trenera, sami ani planu, ani treningu ułożyć by nie potrafili, ale uczciwie przyznają, że od tego mają trenera...
PS. U nas na stravie jest taka Malwina, nie wiem ile waży ale jest szczupła. Jestem pewien że kręci na progu 400-500 choć nie ma miernika. Powiedzcie jej że kręci 150 to was śmiechem może zabije
No proszę, prawie 0,5 kW mocy i śmiechem zabija... A nie, widzę sprostowanie:
W sumie nawet zanizylem jej szacowana moc i to grubo. Szkoda że nie jeździ od miesiąca tylko :/
Znaczy ponad pół kilowata na progu, znaczy godzinę kręci z mocą lepszą niż niejeden z w/w Sky?... Koń jaką moc ma? Jak dobrze pamiętam 0.735499 kW? Czyli może Malwina to klacz i to wypasiona?
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Medrida HFS, Merida TFS
Napisano 13 luty 2018 - 14:18