Skocz do zawartości


Zdjęcie

VELO CARPATHICA


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
98 odpowiedzi w tym temacie

#1 Przem59

Przem59
  • Użytkownik
  • 222 postów
  • SkądKraków

Napisano 22 sierpień 2010 - 09:58

Czy ktoś się wybiera do Sanoka. Kusząca propozycja - noclegi i jedzonko za free. Ten maraton pozostaje jakby w cieniu całego cyklu. Dość długa trasa - ponad 170 km. Zauważyłem, że z zawodów na zawody przyrasta kilometrów. Strach pomyśleć, gdyby jeszcze ze dwie imprezy były.
Myślę, ze tym razem moja Rodzina by nie jechała, wiec może dałoby się zmontować 2, 3 osobową ekipę na ten wyjazd?
Chętnych proszę o kontakt.
A do orgów - dobrze by było nieco bardziej szczegółowo przebieg trasy. Przypuszczam, że sporo osób nie zna tych terenów...

#2 Kiwaczek

Kiwaczek
  • Użytkownik
  • 87 postów
  • SkądDąbrowa Górnicza

Napisano 22 sierpień 2010 - 20:02

trasa właściwie to jest na stronie BTC zamieszczona... mnie tylko ciekawi, jak to będzie z zakończeniem trasy przez kobitki w Komańczy? Trasa krótsza niż u Panów, ale po finiszu, to trzeba jeszcze do Sanoka dojechać... albo czegoś nie rozumiem :shock: w końcu jestem blondynką...

#3 Kiwaczek

Kiwaczek
  • Użytkownik
  • 87 postów
  • SkądDąbrowa Górnicza

Napisano 22 sierpień 2010 - 20:44

Przepraszam, poprawka... to na start trzeba się przemieścić do Komańczy (teleportacja?) a meta wspólna w Sanoku

#4 Przem59

Przem59
  • Użytkownik
  • 222 postów
  • SkądKraków

Napisano 23 sierpień 2010 - 09:45

Będzie jak w rajdach samochodowych. Ten fragmencik do Komańczy to będzie tzw. "dojazdówka" :) bez klasyfikacji. A może będą takie autobusy jak na wielkich Tourach? A może wystartujecie w Komańczy, a w Sanoku będzie telebim?
Zastanawiam się czy nie poczekać do przyszłego roku, bo w sumie ostatnio do Sanoka jechałem z Krakowa 4 godziny - i to rano. I jeszcze te 170 km, to prawie jak trasa Giga w Istebnej.

#5 Kiwaczek

Kiwaczek
  • Użytkownik
  • 87 postów
  • SkądDąbrowa Górnicza

Napisano 23 sierpień 2010 - 15:56

Ale tam nie będzie tak gorąco jak w Istebnej ;-)

#6 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 23 sierpień 2010 - 19:05

Gorąco nie powinno być, bo będzie już wrzesień.
Kusząca propozycja, może wystartuję.

#7 mickrz

mickrz
  • Użytkownik
  • 423 postów
  • SkądKatowice

Napisano 23 sierpień 2010 - 23:23

Start dla Pań i Panów w innych punktach :shock: . Oj, żeby nie było jakieś wpadki organizacyjnej :-? Czy na tym forum jest ktoś z orgów tej imprezy?

#8 Kiwaczek

Kiwaczek
  • Użytkownik
  • 87 postów
  • SkądDąbrowa Górnicza

Napisano 24 sierpień 2010 - 09:07

Z tego co wyczytałam na stronie organizatora, to tak naprawdę chłopcy i dziewczynki jadą z Sanoka, tylko paniom zaczną liczyć czas dopiero w Komańczy... czyli taka mała rozgrzewka (może nie wypada żeby kategorie K, M i E jechały taki sam dystans jak reszta na czas)

#9 Gosc_orbea29er_*

Gosc_orbea29er_*
  • Gość

Napisano 26 sierpień 2010 - 07:25

Zastanawiam się czy nie poczekać do przyszłego roku, bo w sumie ostatnio do Sanoka jechałem z Krakowa 4 godziny - i to rano. I jeszcze te 170 km, to prawie jak trasa Giga w Istebnej.

Warto wystartować, a nie odkładać do przyszłego roku. W Bieszczadach nie ma ścianek jak w Istebnej.
Track trasy
Wyjdzie około 1900 m przewyższeń.

#10 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 26 sierpień 2010 - 08:07

i już jest dylemat gdzie jechać, bo tego samego dnia jest Doliną Popradu w Nowym Sączu :-o

#11 kr1s1983

kr1s1983
  • Użytkownik
  • 829 postów
  • SkądNowy Sacz

Napisano 26 sierpień 2010 - 09:49

tez mam ten dylemat z jednej strony w Saczu to start jakies 3km od domu, z drugiej nigdy w Bieszczadach nie bylem i mnie ciagnie

#12 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 26 sierpień 2010 - 17:36

kr1s1983 ja jednak jadę na "twoje śmieci", mój staruszek jedzie do Sącza, więc pojadę z nim, Bieszczady zostawię do przyszłego sezonu, szkoda dawno tam nie byłem, a pamiętam, że było tam pięknie i jest pewnie tak do teraz :cry:

#13 pawel1983pl

pawel1983pl
  • Użytkownik
  • 103 postów
  • SkądJastrzębie-Zdrój

Napisano 27 sierpień 2010 - 17:13

Kusząca propozycja - noclegi i jedzonko za free


dla pierwszych 200 osób :-) zapisze się np.201 i pod hotelem w kartonie będę spał ;-)
Widzieliście tam na stronie liste uczestników :?:

#14 mickrz

mickrz
  • Użytkownik
  • 423 postów
  • SkądKatowice

Napisano 27 sierpień 2010 - 21:03

Paweł, wczoraj otrzymałem info od Krzysztafa Planowskiego (orga) że jak na razie wszyscy mają zapewniony nocleg i żarełko. A lista ma się pojawić na dniach bo coś zmieniają w systemie :)

#15 pawel1983pl

pawel1983pl
  • Użytkownik
  • 103 postów
  • SkądJastrzębie-Zdrój

Napisano 27 sierpień 2010 - 21:52

mickrz, a Ty jedziesz tam? Ja się zastanawiam jeszcze, bo nie jechałem nigdy pociągiem z rowerem i nie wiem jak to wszystko działa :oops:

#16 Przem59

Przem59
  • Użytkownik
  • 222 postów
  • SkądKraków

Napisano 28 sierpień 2010 - 15:27

Co do pociągu - sprawdzałem rozkład PKP i z Krakowa do Sanoka jedzie się 12 h.
Koszmar.
To już lepiej na rowerze machnąć te 300 km.
Co do Bike Cargo w PKP - jechałem pociągiem do Zawoi - przedział dla podróżnych z dużym bagażem był zajęty, więc trzymałem rower w przejściu ( wagon elektryczny bez przedziałów). Nie było to zbyt wygodne, ale podróż trwała tylko około 1.5 h.
Kolejny raz, wracając z Prechyby, wturlałem się do pociągu relacji Stary Sącz - Kraków. tym razem było trochę miejsca, ale do Tarnowa jechałem na stojąco :(, co po 14o km trasie po sporych pagórkach kosztowało mnie nieco wysiłku.
Ogólnie nie polecam kolei jako przewoźnika rowerów, a szczególnie szosowych...

#17 mickrz

mickrz
  • Użytkownik
  • 423 postów
  • SkądKatowice

Napisano 28 sierpień 2010 - 19:14

Paweł jade, puść mi mail ma [email protected] może będę miał miejsce i bym Cię wpakował do auta. Szczegóły dokadamy na priv :-D

A co do pociągu to wszystko zależy od ilości dusz na pokładzie - miałem już pusty wagon dla rowerów taki super z hakami siedzeniami itp, ale miałem też jazde trzymając rower pionowo na tylniym kole przez 1,5h :mrgreen:

#18 Gosc_plamowski_*

Gosc_plamowski_*
  • Gość

Napisano 01 wrzesień 2010 - 20:03

Kusząca propozycja - noclegi i jedzonko za free


dla pierwszych 200 osób :-) zapisze się np.201 i pod hotelem w kartonie będę spał ;-)
Widzieliście tam na stronie liste uczestników :?:


Myślę, że nie będzie tak źle i damy radę załatwić jakieś łóżeczko, bo kartony nam wyszły ;-)))
A z listą uczestników mamy problem. Czekam na program od firmy pomiaru czasu i wtedy powinno być automatycznie. Na razie przepraszam i proszę o cierpliwość. Wiem, że chcielibyście się już mentalnie przygotować do walki, ale jeszcze chwilka. zdążycie poznać rywali przed startem.
Co do startu "dziewczynek" i "chłopców", to po ustaleniach ze Słowakami start tych grup odbędzie się w Medzilaborcach. Dowóz na miejsce startu - w rękach organizatorów. Pewnie specjalne autobusiki podstawimy, żeby nie było pustych przebiegów na rowerach ;-))).
Do organizacji włączył się Marcin Karczyński, wielokrotny medalista MŚ w MTB i olimpijczyk. Myślę, że wniesie swoje doświadczenie ze startów w imprezach międzynarodowych, co pomoże nam utrzymać poziom organizacyjny imprezy.
Wszystkie nowości dotyczące maratonu staram się umieszczać na bieżąco na stronie www.bieszczady-online. Można również co nieco wyczytać na Facebook-u Bieszczadzkiego Towarzystwa Cyklistów.
Na razie podtrzymuję zaproszenie do udziału w maratonie i proszę o uwagi, pytania, informacje, które mogą się przydać w organizacji. Przyjmujemy wszystko dzielnie i będziemy starali się sprostać Waszym życzeniom. Na razie noclegi w warunkach komfortowych załatwione. Wyżywienie również.
Pozdrawiam

#19 Gosc_plamowski_*

Gosc_plamowski_*
  • Gość

Napisano 01 wrzesień 2010 - 20:17

A do orgów - dobrze by było nieco bardziej szczegółowo przebieg trasy. Przypuszczam, że sporo osób nie zna tych terenów...[/quote]

Postaram się w najbliższym czasie umieścić bardzo dokładny przebieg dystansów na stronie www.bieszczady-online.pl oraz link na forum.
Najbliższy czas - to pewnie jeszcze w tym tygodniu :-))

#20 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 01 wrzesień 2010 - 20:58

Ja powoli zaczynam zmieniać zdanie i prawdopodobnie zamienię wyjazd do Sącza na wyjazd do Sanoka, tylko czy ktoś wie może jak wyglądać będzie sprawa z zakończeniem (oficjalnym) maratonu? Dokładnie chodzi mi o to, że przyjechałbym w piątek ale nie za bardzo mi się uśmiecha zostawać do niedzieli...jeżeli oficjalne zakończenie jest w niedzielę to wtedy mam mały problem (który da się obejść pewnie ;-) )...na stronce co podał plamowski za dużo informacji to nie ma jak dotąd.