Cytat
Jak widać z track'a przejechałeś całą drogę :-D .
Czy możesz powiedzieć jaki jest stan dróg. Wiem z ubiegłego roku że po polskiej stronie asfalcik był najwyższej klasy. W tym roku jeździmy w trochę innych rejonach. Jak tam wyglądają drogi, jaki jest ruch na poszczególnych odcinkach. Wszystko będzie pewno na odprawie, ale... jak się wcześniej wie to się utrwali 
Po naszej stronie asfalt jest bardzo dobry i dobry. Nie ma zastrzeżeń. Natomiast po stronie słowackiej, mniej więcej od 87,5 kilometra do 89,0 nawierzchnia przypomina nawierzchnię z Zieleńca (przynajmniej z zeszłego roku, bo taką pamięta Marcin Karczyński ze swojego uczestnictwa w maratonie).
Dodatkowo na 88 kilometrze, jeszcze wczoraj, były dwa poprzeczne rowki szerokości ok 0,5 metra wysypane żwirem i tłuczniem (odległość między nimi około 200 m). Efekt niezakończenia prac po przeprowadzeniu "czegoś" w poprzek drogi. Wszystko to pomiędzy miejscowością Mirola a Bodrużal.
Ruch samochodowy po stronie słowackiej bardzo mały. Spotkaliśmy na odcinku od naszej granicy do Krajnej Polany jedynie kilka samochodów. No może parę więcej w Medzilabocach, ale to większa miejscowość. Na odcinku między Krajną Polaną a Tylawą poruszamy się po drodze międzynarodowej i można spodziewać się na trasie kilku TIR-ów. Wczoraj w godzinach południowych w stronę Polski nie było ruchu. Od Tylawy do Komańczy bardzo spokojna droga o dobrej asfaltowej nawierzchni.
Najgorszy odcinek, ze względu na ruch samochodowy to trasa od startu, przez Sanok do Zagórza. Dalej, po skręcie w prawo, jest już luźno.
W Sanoku Policja pomoże nam uspokoić ruch samochodowy na czas przejazdu uczestników maratonu. Na powrocie od Zagórza do Sanoka również liczymy na pomoc Policji