Nie trochę, tylko radykalnie. Szosówka w teren nie wjedzie, przełajówka tak.
"po asfalcie, czasami asfalt w tragicznym stanie, chciałbym wjechać do lasu, ale nie jakieś mega błoto po pachy, zwykle błoto umiarkowane" - to z całą pewnością nie są warunki na pełnego MTB.