Kolego Tobo zobacz ile waży mtb Włoszczowskiej
Wiem ile waży i do czego służy.
Natomiast 170 skoku z prawdziwego zdarzenia i użycia i 10.8 to absurdalna kombinacja.
Napisano 24 luty 2018 - 10:24
Jak kupowałem szosę, to wszędzie pisali, że przełaje nie są na dłuższe trasy...
Napisano 24 luty 2018 - 11:13
Żadna absurdalna kombinacja to nie jest rower full suspension
Co to znaczy dłuższe trasy?Dla jednego to będzie 30 km, dla innego 300 km.
Napisano 24 luty 2018 - 13:32
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Napisano 24 luty 2018 - 16:13
Zawody przełajowe są na krótkich dystansach - godzinę w kółko po trudnej technicznie trasie. Nie kojarzę, by w innych wyścigach ludzie preferowali przełajówki.
Napisano 24 luty 2018 - 17:38
To samo można powiedzieć o gravelu. Dlaczego nie gravel?
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Napisano 25 luty 2018 - 02:08
Witajcie.
Chce kupić rower którym bym jeździł do pracy czasami wycieczki 50 Max 100km ale nie często mam do wyboru trzy rowery
Mając do wydania 3500 zł i chcąc mieć drugi rower na takie potrzeby masz mnóstwo możliwości, wcale nie trzy. Najtańszą opcją jest kupno jakiegoś starego stalowego mtb (jeszcze na sztywnym widelcu) albo crossa i dostosowanie go do potrzeb. Takie rowery można kupić używane w niezłym stanie już za 300-500 zł, a za drugie tyle można wymienić zużyte elementy na odpowiednio dopasowane do potrzeb. Często są to naprawdę rowery na niezłych ramach ze stali cr-mo, nawet czasem z niezużytymi napędami (zwykle 3x7 albo 3x8). Naprawdę wcale nie trzeba od razu wypakować 3500 zł by mieć drugi rower, którego nie będzie szkoda zostawić przypiętego gdzieś na mieście czy tłuc po gorszych drogach. Napęd 3x8 (czy nawet 3x7) jest bardzo tani w wymianie (nowa kaseta, łańcuch, korba i suport - można się zmieścić w 200 zł), niezłe zwijane opony pozwolą zrzucić sporo wagi z kół (zwłaszcza 26 cali można teraz kupić w dobrych cenach, np: http://allegro.pl/op...6573344268.html, http://allegro.pl/op...9510697.html ) Nawet wymiana manetek i hamulców z canti na v-brake to wciąż niewielkie koszty. Naprawdę, taki rower, w zależności od założonych opon i rozmiaru zębatek napędu pozwoli na całkiem sprawne przemieszczanie się i po szosie, i w terenie. Zapewniam Cię, że taki góral na oponach np. Race King 2.2 cala wcale nie będzie wolny na szosie, a w terenie komfort i przyczepność będą znacznie lepsze od przełaja.
Osobiście celowałbym w rowery bez amortyzatora, bo te dobre znacznie podnoszą cenę, a tanie słabo działają i dużo ważą. Opona 2,1-2.4 cala w umiarkowanym terenie zapewni wystarczającą amortyzację, a te z drobnym bieżnikiem toczą się po asfalcie naprawdę lekko, a w suchym terenie przy niskim ciśnieniu zapewniają mnóstwo przyczepności, o której przełajowe 700x32-35 może tylko pomarzyć.
Ja bym na Twoim miejscu zaczął od takiego eksperymentu i zobaczył, czy mi się spodoba. Chyba że będziesz się wstydził jeździć archaicznym rowerem za kilkaset złotych.
https://allegro.pl/k...cp-spo-1-5-1003
Napisano 25 luty 2018 - 21:44
Napisano 26 luty 2018 - 21:17
Napisano 26 luty 2018 - 21:50
'"O niebo" to może jak porównujemy rowery szosowe."' - skoro sam taki przykład przywołałeś, to jakiego porównania się spodziewałeś?
Poza tym: nie założysz szerszej opony do szosówki, bo nie wejdzie Ci pod ramę i hamulec. Dlatego te rozważania niewiele wnoszą. Nawiasem mówiąc, mając przełajówkę, możesz wybrać rozmiar opon w zakresie ok. 15 mm, czyli masz ogromny zakres możliwości.
Po drugie: dobrze zaprojektowana przełajówka przeważnie tłumi wibracje lepiej od szosówki. Co oczywiście nie oznacza, że nie ma wygodnych szosówek ani przesadnie sztywnych przełajówek.
Po trzecie: nawet na szosowych oponach przełajówka przeważnie tłumi lepiej od szosówki.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
Napisano 27 luty 2018 - 01:21
Spodziewałbym się np. "widoczna poprawa" albo "odczuwalna". "O niebo" to sugeruje nie wiadomo co, że będzie wygodnie albo coś
Do mojej szosówki (Triban 540) założę z 35 mm z tego co pamiętam. (Zakładam, że mam szosówkę - wyznacznikiem "szosówki" nie jest chyba szerokość widełek czy hamulca?)
Skoro przełajówki są tak lepsze od szosówek (można szersze opony, może lepiej tłumić), to dlaczego ludzie kupują głównie szosówki a nie przełajówki?
Napisano 27 luty 2018 - 06:27
A dlaczego ludzie upierają się na zakup MTB, choć zamierzają jeździć 90% czasu po mieście i 10% po parku albo żwirze?
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?