konserwacja osprzetu
#25
Napisano 13 wrzesień 2010 - 12:47
Każdy łańcuch DA 7900 zawiera spinkę? To bardzo dobra wiadomość. To już wiem co kupię, najlepiej kilka sztuk na zmianęYossarian, łańcuch DA 7900 8-)
7900 to najnowszy model na rok 2010?
W jakim systemie wykorzystam optymalnie żywotność łańcucha i napędu? 3 łańcuchy i podmianka co 1000km? Czy częściej? A może więcej łańcuchów?
To by naprawdę ułatwiło życie.
Czy taka spinka ma jakąś ograniczoną ilość razy na bycie rozpinanym i zapinanym?
#26
Napisano 13 wrzesień 2010 - 13:09
Każdy łańcuch DA 7900 zawiera spinkę?
Nie? większość DA 7900 ma w kpl 2 piny do skucia. Gdzieś mi sie obiło o uszy że w tym łańcuchu są spinki tylko takie strasznie gówniane.
7900 to najnowszy model na rok 2010?
Najnowszy to tak ale nie na 2010.
W jakim systemie wykorzystam optymalnie żywotność łańcucha i napędu? 3 łańcuchy i podmianka co 1000km? Czy częściej? A może więcej łańcuchów?
3 łancuchy i zmiana co 900-1100 km
Czy taka spinka ma jakąś ograniczoną ilość razy na bycie rozpinanym i zapinanym?
Były już tu boje o spinki i wnioski są różne. Nawet takie że spinkę SRAM 10s rozpina się rozkuwaczem do łańcucha bo jest jednorazowa. Zasada jest taka że spinką możesz spiąć i rozpiąć łańcuch dowolną ilość razy. Jeśli spinka będzie się rozpinała w rękach za słabo to może być to znak że nieco się zużyła i czas zastosować nową.
Ostatnio zdejmowałem spinkę KMC z 8 biegowego systemu to myślałem że zęby na niej zjem. Nawet kombinerki jej nie brały.
Ja uważam że spinki Whippermanna są najlepsze.
#28
Napisano 13 wrzesień 2010 - 18:54
Poważnie zaczynam myśleć, żeby się w coś takiego zaopatrzyć. Najlepiej jakbym mógł gdzieś od ręki w Warszawie coś takiego dostać
Airbike: Dereniowa, al. KEN
Ski-Team: Karolkowa może też mieć.
To z tych większych. W co drugim sklepie dostaniesz spinkę do 10s.
#30
Napisano 14 wrzesień 2010 - 08:24
Jeśli jest słonecznie a na drodze były tylko kałuże wystarczy czasem wilgotna szmatka z płynem i czyszczenie łańcucha i kasety szczotką.
#31
Napisano 14 wrzesień 2010 - 08:43
#33
Napisano 14 wrzesień 2010 - 09:05
Ja po takiej jeździe zawsze rower do wanny jak dziewczyna nie widzi :mrgreen:
Ok, metoda taka jak moja.
Zdejmuje łańcuch, potem spłukuje piach, potem myje gąbka z szamponem samochodowym, spłukuje. Koła myje osobno tak samo jak ramę. 4szt (nie rolki) ręczników papierowych i voila. Wszystko w wannie.
Na koniec szejkowanie i smarowanie łańcucha. Potem kropla oleju na pivoty hamulców, sworznie przedniej, tylnej przerzutki, pedały.
Godzina schodzi, ale rower miód. Szkoda, że nie ma szybszej metody. Jak obserwowałem w pitstopach ProTourowi mechanicy myją podobnie, tylko na stojaku serwisowym i z założonym łańcuchem, który potem na koniec oczywiście smarują. Jak zauważyłem również jadą olejem pedały, pivoty, i sworznie przerzutek - pewnie na wyrost, aby wszystko miękko chodziło.
#34
Napisano 14 wrzesień 2010 - 11:48
A czym wycierasz taki suchy rower? Po 10 myciach to może i śladu nie będzie ale nie wyobrażam sobie po każdej jeździe tak czyścić bo rysujesz lakier.
jak jest bardzo dużo piasku na ramie to najpierw omiotę go szczotką lub pędzelkiem (oczywiście jak już dobrze wyschnie) ale z zasady większość piasku odpada. A potem owijam ramę raz miękką ścierką lub jej kawałkiem i na zasadzie "moja-twoja" wycieram, w miejscach trudno dostępnych pucuję ;-) tak aby wytrzeć i ślady nie było...
Na koniec wycieram płynem do mycia szyb.
A jak lakierek wygląda to trzeba zapytać Tych co widzieli... Dla mnie bomba ;-)
Ba ja nawet każdą szprychę wycieram osobno, ale koła nie rozplatem :mrgreen:
Inne części ruchome tak jak inni mała kropelka oleju czy odrobina smaru to ma chodzić jak zegarek
#35
Gosc_daroq_*
Napisano 09 październik 2010 - 19:20
#36
Napisano 09 październik 2010 - 20:38
#37
Napisano 15 październik 2010 - 22:17
Smar miedziany
Preparat przeciw zapieczeniu - Shimano
Finish line anti seize


